Dla Ciebie niesamowity powrót do meczu, dla mnie niesamowite zepsucie całej dogrywki. Chyba się już nie będę decydował się na tak późne mecze w tygodniu. A szczególnie finały . Po tej 23 całkowicie odcięło mi myślenie. Byłem już nieziemsko zmęczony dniem.
Gratulacje. Ja do teraz czuję irytację jak sobie przypomnę jak ja mogłem zwycięstwo wypuścić z rąk. Dobrze, że wygrałem poprzednie rozgrywki, inaczej bym się ostro wściekał .
Niemniej jednak muszę rzucić jakimś mięsem ze złości... Chociaż AAAAAAARRRRRRGHH !!!!!