S5 MD5

[Lyskie]

Notatka na finał : ubić blitzera z ss wcześniej.

Za szybko sobie ten finał przypisujemy, o ile playoff mamy już na tym etapie sezonu na 99% pewny, to do finału jeszcze parę przeszkód zostało . Niemniej jednak wczorajszy mecz był bardzo dobry, narobił apetytu... Ten 1TTD był tak mało prawdopodobny, że za bardzo odpuściłem w celu ochrony przed niepotrzebną kontuzją. Ile tam 6 wypadło i żadna 1. Co rzut to mi świeciło na zielono u dołu ekranu . Nuffle Ci wynagrodził kilka wcześniejszych 1 rr 1. Chociaż stracić punkt w takich okolicznościach, czyli przeciwko 6 zawodników 1 TTD, to raczej dla mnie obciach . Dobra nauka.

Wczoraj miałeś taką karuzelę. Najpierw rzuty życia na level dla obu tancerzy, później kontuzje (szkoda że na leszczach) i moje bezpieczne stalowanie oraz kontrola meczu - z twojego punku widzenia irytujące i na koniec wiązanka strzałek na pozycjonowanie i dobrych rzutów na podanie, uniki, gfi bez rerolla. Jakby każdy mecz był taki ciekawy, to chyba grałbym codziennie .

Jedno mnie zastanawia, dlaczego nie miałem opcji przechwytu podania, jak twój catcher łapał w strefie stojąc obok mojego zawodnika?

[leon]

to notatka nie tylko dla mnie. raczej dla Twojego ewentualnego przeciwnika. bo o ile o awans to raczej moge byc spokojny, ale playoffy to juz rzadza sie swoimi prawami i nawet murowany kandydat wybierajacy sobie przeciwnika moze odpasc (patrz ja w czyms w czym przegralem w polfinale ostatnio )

a ze chcialbym zrobic taka 1 turowke w finale aby go wygrac to juz inna para kaloszy

wracajac do wczoraj. rzuty na awanse byly wczesniej. nawet na forum robilem odpytywanie co wybierac. wybory dobre.
w 1 polowie jak zabralem pilke to te 1 na 1 jakby sie nie wydarzylo to byloby bezpieczna ucieczka z pilka i 2-0 do przerwy. wtedy juz spokojnie bym podchodzil do Twojego drive. stalowanie mnie nie irytowalo bo tego sie spodziewalem, raczej przez to ze spadali mi zawodnicy to staralem sie ratowac tych najwazniejszych godzac sie z przegrana w meczu. zalowalem ze uzylem apo na throwerze bo bym gral troche odwazniej.

a 1 turowka mogla sie nie udac juz na 1 bloku bo byl pow i defender stumble, przerzut wszedl i potem wszystko jak potrzeba sie potoczylo. nuffle poblogoslawil. i masz w 100% racje. jakby kazdy mecz dawal tyle emocji i takich wahan w nastrojach to warto grac codziennie w BB.

a co do int to zadalem abysmy bylismy na tej samej wysokosci przez odepchniecie tego blizej pilki. wtedy proba int sie nie nalezy. wszystko przemyslane. wiem ze latwo zrobic taki 1ttd, ale dla samego siebie nie szukalem pomocy w zadnych pomocach tylko w glowie wszystko poukladalem jak ma to wygladac. dla mnie to nie codziennosc bo prawie nigdy nie mam zawodnikow z 9 (lub 8 ze sprintem) ruchu. a juz jak pilka upadla w moim endzone (lub pole od) to myslalem ze sie nie uda. ale jak nie bylo tego blitzera z ss to chcialem sprobowac. a nawet jakby on byl na srodku to szansa by byla. musialbym tylko wiecej sie nagimnastykowac. ogolnie zagrales pewnie jak i ja bym zagral ostatnia ture. wazniejsi zawodnicy niz iluzoryczna szansa dla przeciwnika

anyway, bardzo lubie takie mecze z emocjami i ciesze sie ze gram w no bash (pomimo ze wczoraj to wygladalo raczej na bash)

[Lyskie]

i 2-0 do przerwy

Tylko przypomnę, że przy 0-0 też miałem dużą szansę na wytrącenie piłki tancerzowi. Atak na 2 kostki liniowym z wrestle. Tylko, że wypadło następująco: 1 na unik, reroll udany, 1 na gfi. Tu też mecz mógł się inaczej ułożyć . Obaj graliśmy na minimalizowanie ryzyka, dlatego błędów i przypadku nie było dużo. Faktycznie jeden z moich ciekawszych pojedynków na przestrzeni tych 5 sezonów.

[leon]

oczywiscie ze tak. dobrze sie tam dopchales

[Smollar]

Inkq, bardzo Cię przepraszam, ale właśnie się dowiedziałem, że piątek będę miał wieczór zajęty rodzinnie. Jakoś po niedzieli się złapiemy, może?

Luzik.

Hej @Inkq, środa lub czwartek po godz. 21:30 dasz radę?

[Inkq]

Inkq, bardzo Cię przepraszam, ale właśnie się dowiedziałem, że piątek będę miał wieczór zajęty rodzinnie. Jakoś po niedzieli się złapiemy, może?

Luzik.

Hej Inkq, środa lub czwartek po godz. 21:30 dasz radę?

Sroda! 21:30

[Smollar]

Luzik.

Hej Inkq, środa lub czwartek po godz. 21:30 dasz radę?

Sroda! 21:30

Ok.

[Smollar]

Sroda! 21:30

Hej @Inkq, wybacz ale miałem obsuwę w robocie. Od 22 możemy zacząć?

[Inkq]

Sroda! 21:30

Hej Inkq, wybacz ale miałem obsuwę w robocie. Od 22 możemy zacząć?

Przepraszam Cie ale jestem padniety. I obawiam sie ze te 30 minut pozniej moze sie dla mnie zle skonczyc
a piatek?

[Smollar]

Sroda! 21:30

Hej Inkq, wybacz ale miałem obsuwę w robocie. Od 22 możemy zacząć?

Przepraszam Cie ale jestem padniety. I obawiam sie ze te 30 minut pozniej moze sie dla mnie zle skonczyc
a piatek?

Piątek już mam umówione figurkowe granie.
Zostaje niedziela, od 17 w zasadzie powinienem być wolny. Jak za bardzo przedłużam kolejkę lub nie możesz, to chyba muszę oddać WO.