Strona 5 z 8

Re: Śmieszne sytuacje podczas gier

: 07 lut 2014, 08:27
autor: zgnity
Problem zaczyna się w momencie gdy trzeba uświadomić sobie że statystyka to dziw*$ :P
I mówi nam ona jakie jest prawdopodobieństwo zdarzenia a nie przewiduje samego zdarzenia.
Wielu programistów programuje na sztywno by się statystyka zgadzała i wtedy są różnie głupoty.

Jeśli chcesz to mogę poszukać tego wątku na forum gdzie ludzie udowadniali że z RNG jest wszystko OK.
Wiadomo wyniki z jednego meczu czy z dwóch czasem wykazywały niezwykłą tendencję na jakąś liczbę , lecz na przestrzeni dziesiątek tysięcy rzutów proporcję się wyrównują statystycznie.

A najlepszy obrazek przypadkowości jaki znam i który świetnie to tłumaczy :P
Obrazek

Re: Śmieszne sytuacje podczas gier

: 18 lut 2014, 23:15
autor: Sir Mewash
Mam nadzieje ze gra z kompem nie liczy sie do statystyki bo wlasnie wklepalem11 kontuzji w tym 4 smierci... czyli pewnie przydzial na conajmniej miesiac

Re: Śmieszne sytuacje podczas gier

: 19 lut 2014, 00:15
autor: Qbusus
taka anegdotka apropo rzutów i prawdopodobieństwa ... kiedys prowadzilem warhamera rpg ( dawno dawno temu ), rzucałem k6 i wypadło mi ( na jednej przerzucanej kostce ) 6 . 6 . 6 . 6 . 6 . i 5, szczeka mi opadła i długo się kolebała :)

Re: Śmieszne sytuacje podczas gier

: 21 lut 2014, 17:00
autor: Nimar
Co do śmiesznych sytuacji, to przed chwilą skończyłem mecz z dziwnym tworem Scavenów. Facet miał 4-5 lonerów, jednego biegacza z +1 agi, +1 siła, +1 ruch, Miotacza z 3 skillami (nie pamiętam jakimi ale głównie te do rzucania.). Stormvermina z +1 do Agi i jeszcze dwóch biegaczy z 1 lv. Reszta zawodników bez skilli chyba była. Koleś miał 7 przerzutów i po 5 chilliderek i asystentów trenera. Nie wiem na czym polegała jego taktyka chyba tylko na graniu na tego biegacza rozwiniętego (którego szybko załatwiłem, niestety tylko z dzwonem). Dalej zachodzę w głowę po co 7 RR. No nic w jakoś 4 turze miał na boisku 5 zawodników, a ja stałem pod linią i czekałem na 8 turę. Koleś zaczął mnie wyzywać od tchórzy, że gram nie fer itp. Na końcu meczu miał chyba 3 albo 4 szczurków, jeden martwy, 3 kontuzjowanych, reszta dzwony. Wygrałem 3 : 0, aż byłem w szoku, że nie zrobił Rage Quita.

Re: Śmieszne sytuacje podczas gier

: 22 lut 2014, 09:33
autor: zgnity
Ja nie wiem czy niektórzy zapominają że grając online grają przeciwko myślącemu przeciwnikowi a nie przeciwko głupiemu AI.
Niemniej jednak już po kilku meczach zraziłem się do otwartych lig. Chamstwo , wyzywanie i mini-maxing.
Najbardziej z twojego opisu zdziwił mnie fakt że człowiek nie wyszedł cała reszta idealnie pasuję w moje wspomnienia.

Ja pamiętam pewien mecz gdzie przeciwko Emo elfom grałem i zabiłem przeciwnikowi Blitzera i kogoś tam jeszcze i miałem prowadzenia , kontuzjowałem mu jeszcze kogoś i przeciwnik zaczął pisać że ja grać nie potrafię , obrażał mnie pisał jakie ja błędy robię (błędy typu zabijam mu graczy :P ) że ludzie z wodogłowiem pewnie tak samo by grali jak ja. Ostatecznie wyszła mu typowo elficka akcja typu podniesienie piłki w 3-4 strefach , rzut z tych stref na drugi koniec boiska i złapanie piłki w 2 strefach , kilka uników i TD był remis. Po meczu koleś skasował zespół i zrobił nowy dokładnie taki sam. Niemniej jednak po takim oraz podobnych meczach mam dosyć otwartych lig.

Re: Śmieszne sytuacje podczas gier

: 22 lut 2014, 10:31
autor: Nimar
Ja mam wrażenie, że to była osoba która nie ograła tej gry za dużo. No bo kto normalny bierze 7 RR!!??Ja też tych publicznych lig nie lubię, ale czasami jak chce zagrać to najszybciej tam się ktoś znajdzie. Mam teraz na FOL 3 drużyny świerze, ale jak tam też czasami jest problem o przeciwnika.

Re: Śmieszne sytuacje podczas gier

: 24 mar 2014, 21:47
autor: Qbusus
Hehe. zagralem treningowy meczyk gobosami na aduldzie. Gralem vs H elfy. Wygralem 2:1 a w 10 turze typ mial juz tylko 2ch zawodnikow na boisku. 1nego martwego, 6sciu na krosie i 3ch na dzwonku. U mnie zszedl tylko jeden gobos na X 1 na dzwonek no i 3ch na gwizdku ;)

Szkoda ze taki fajny mecz poszedl w dym, moglem zachowac te rzuty ba powlsat ;P

inna sprawa ze szacun dla goscia ze gral do konca. ;]

Re: Śmieszne sytuacje podczas gier

: 24 mar 2014, 21:58
autor: Nimar
Oj to niszczysz :D Ja wczoraj moimi norsami przegrałem z Gobosami. Tylko, że ten mecz według mnie był gwałtem prawdopodobieństwa. Gościu praktycznie przy każdym uderzeniu przebijał mi pancerz. A co do zostawiania do końca to wczoraj na chyba 5 gier do końca rozegrałem 3.

Re: Śmieszne sytuacje podczas gier

: 31 mar 2014, 11:06
autor: Nimar

Re: Śmieszne sytuacje podczas gier

: 31 mar 2014, 11:23
autor: Domingo
Ładny ale ja zrobiłem lepszy swoimi jaszczurkami w meczu z Lyskie :P ;) aż mnie pokusiło, żeby któregoś dnia w wolnej chwili wyszukać takie ładniejsze akcje i może je nagrać. Mam jeden TD zdobyty krasnoludami (w meczu sparingowym z Margaritą) gdzie w jedna turę odebrałem piłkę spod swojej strefy TD i zdobyłem punkt.