KSIĘGA REKORDÓW POLSKIEGO WYDANIA BLOOD BOWL

[yedee]

Jesteście niesamowici. Naprawdę.

Drużyny to norsi i pro elfy?

No i zachęcam do dalszych zgłoszeń, choć sporo kategorii jest nieźle wyżyłowanych.

Norsi vs Helfy. Szkoda ze nie uzylem czarodzieja, bo moze jeszcze jedna kontuzja by wpadla?

[reszka]

dla mnie dziwniejszy jest wynik przy takiej przewadze

[yedee]

Moze troche za bardzo skupilem sie na biciu i faulowaniu A na powazniej, to strasznie ciezko sie z teamem Qbususa gra - lapacz z +2ag jest nie do zatrzymania, podobnie rozwiniety miotacz z +1ag. Jak wychodza podania to nie bardzo jest jak temu przeciwdzialac bez sporej dozy szczescia (roznica w TV wynosila 500). Moze udaloby sie zrobic 2:1, ale moj runner wywalil sie w endzone (jeden gfi, wlasnie po to by dac sobie szanse na zwyciestwo, bo de facto nikt mu nie zagrazal) w bodaj 12-13 turze, a pilka wrocila na srodek boiska i niewiele zabraklo do 2:0 dla Qbususa! Tak naprawde to festiwal kontuzji rozpoczal sie na dobre w koncowce drugiej polowy - wtedy tez wbilem ich chyba z 6.

[Chris]

S1 PLBB, MD1 Div 1
7 podań w wykonaniu moich Darków.

[Qbusus]

po meczu z yedeem moje FF spadło o chyba 500 pnktów

[Lyskie]

Reszka pozwolę sobie zaktualizować tabelę rekordów. Moja drużyna "Wiosna" z ligi szkodnika wyrównała rekord najdłużej niepokonanej drużyny - 11 spotkań (10 w obecnej edycji ligi szkodnika + ostatnia kolejka z pierwszej edycji)

[reszka]

a nie lepiej poczekać do następnego meczu i zastąpić moją?

[yedee]

Dokladnie, zaktualizuje sie dopiero jak przegrasz mecz lub porzucisz granie ta druzyna. Bez sensu bedzie po kazdym kolejnym meczu zmieniac wszystko.

[Lyskie]

E tam, nawet pół minuty roboty nie było .
Nie wydaje mi się, żebym to pociągnął dłużej, bo na następny mecz mam trzech zawodników kontuzjowanych. Ale jak się zdarzy, to już aktualizację się zrobi po zakończeniu serii.

[reszka]

To przy takiej passie chyba będziesz na podium ligi szkodnika i dostaniesz kolejny wpis?