Sezon 4 - kolejka 7 (grupa A)
- rooted
- rekrut
- Posty: 173
- Rejestracja: 27 mar 2017, 20:51
-
Zdobyte trofea
Sezon 4 - kolejka 7 (grupa A)
Grupa A – kolejka 7. Kolejka rozstrzygnięć, awansów, straconych szans, szlochu kibiców, narodzin nowych gwiazd i strzelających korków od szampana / piwa / krasnoludzkiej gorzały.
Mlockarnia Yellonky (Leon, Dwarves) – The Cold Ones (Gomez, Lizarmen)
Spotkanie dwóch weteranów ligowych zmagań. Dla obu drużyn to czwarty sezon, za każdym razem oba zespoły występowały w playoffach (TCO dwukrotnie były w finale wygrywając ten kończący pierwszy sezon), obie drużyny mają też TV na poziomach najwyższych w Lidze (odpowiednio 1900 i 1990).
Dla krasnoludów mecz ostatniej szansy – muszą wygrać jeśli chcą mieć szanse na awans do p.o. w czwartym kolejnym sezonie. Aby to się stało, muszą pokonać jaszczurki i liczyć na korzystne wyniki na innych boiskach. Dobra wiadomość jest taka, że mecz jest planowany na drugą cześć tygodnia i do tego czasu będzie już całkowita jasność o jaką stawkę Yellonky powalczą na boisku. Zła wiadomość może być taka, że mecz może się toczyć już bez większej stawki jeśli wszystko nie potoczy się po myśli niskopiennych.
TCO nie walczą już o nic poza zachowaniem zdrowia na fazę pucharową. Jaszczurki mają zagwarantowany awans z pierwszego miejsca i znają już swojego przeciwnika. Mogą ewentualnie rytualnie przegrać, bo jak głosi ligowe przysłowie: „kto nie przegrał w sezonie zasadniczym, ten nie wygra Super Bowl”.
Plechlerzęszcz (MrHatak, Chaos) – Lousy Tavern Brawlers (Armitage, Orc)
Mecz zespołów które niestety już zostały wyeliminowane z batalii o grę w fazie pucharowej. Debiut orków Armitage’a nie był do tej pory zbyt udany pomimo dobrej gry więc zielonoskórzy będą chcieli spróbować przełożyć wzrost jakości gry na wzrost konta punktowego. Plechlerzęszcz z kolei liczy na to, że ten sezon uda się zakończyć tak, jak się on rozpoczął czyli od zwycięstwa. Oprócz tego, chaotycy liczą na dalszy rozwój kompetencji interpersonalnych (więcej blocka, może w końcu jakiś guard) i soft skilli (więcej Clawa tudzież innych mutacji) aby w kolejnym sezonie jeszcze bardziej straszyć przeciwników przerostem tkanki mięśniowej i ilością destrukcyjnych skilli.
Powiedziałbym, że będzie to mecz przyjaźni (bo istotnej stawki już nie ma), ale byłaby to fałszywa reklama naszego ulubionego sportu. Spodziewamy się więc dalszego, bezinteresownego obijania paszcz i wyniku punktowego niższego niż ilość permanentnych obrażeń.
Orki z Majorki (ZinczukKamil, Orc) – Divine Heretics (Rooted, Dark Elves)
Tu z kolei mamy mecz o znaczącej stawce. Heretycy wciąż walczą o ostatnie, premiowane awansem do fazy playoff, miejsce w tabeli i ten cel osiągną bezwarunkowo tylko wtedy, gdy wygrają. Orki z Majorki już odpadły z rywalizacji o możliwość dalszej gry, ale okazywały się w każdym (w przeważającej mierze dość pechowym dla nich spotkaniu) wymagającym przeciwnikiem więc mroczne elfy będą miały ciężką przeprawę w bojach o awans.
Drużyny o zbliżonym TV, na moment pisania zapowiedzi mające po 11 zawodników, więc duży wpływ na losy spotkania mogą mieć rzuty na wytrzymałość pancerzy (szczególnie tych elfich), skuteczność jedynego Tackle’a w drużynie orków tudzież skuteczność Dodge’y w drużynie elfów. Sądząc po szalonym, pełnym obustronnych jedynek na kościach, ostatnim meczu Heretics z Plechlerzęszczem, emocje będą do samego końca ostatniej kolejki.
Cursed Souls (Natahriel, Nekro) - Kołki (Kaniulec, Wood Elves)
Mecz drużyn które już awansowały do dalszych etapów rozgrywek, ale wciąż pozostałą im walka o rozstawienie przed playoffami, zachowanie sił przed dalszymi bojami i ewentualne rozwinięcie umiejętności drużyny. No i oczywiście również o kolejne punkty na koncie. Cursed Souls weszli do ligi szturmem przegrywając do tej pory tylko jedno spotkanie (z TCO) i będą chcieli pokazać światu, że trzeba na nich liczyć i stawiać również w fazie pucharowej. Kołki z kolei grają już drugi sezon i będą chciały zajść w rozgrywkach dalej niż poprzednim razem sezonie, gdy po bardzo udanym sezonie zasadniczym pociąg leśnych elfów wykoleił się na pierwszym zakręcie w playofach.
Jeśli tylko ostatnie przyłożenia obu drużyn w poprzednich meczach („Akcja życia” Kołków w meczu z orkami i druga połowa CS z Yellonkami) mogą być dobrym punktem odniesienia - mecz z dużym potencjałem na wiele spektakularnych zagrań.
Miłego grania i kibicowania.
Mlockarnia Yellonky (Leon, Dwarves) – The Cold Ones (Gomez, Lizarmen)
Spotkanie dwóch weteranów ligowych zmagań. Dla obu drużyn to czwarty sezon, za każdym razem oba zespoły występowały w playoffach (TCO dwukrotnie były w finale wygrywając ten kończący pierwszy sezon), obie drużyny mają też TV na poziomach najwyższych w Lidze (odpowiednio 1900 i 1990).
Dla krasnoludów mecz ostatniej szansy – muszą wygrać jeśli chcą mieć szanse na awans do p.o. w czwartym kolejnym sezonie. Aby to się stało, muszą pokonać jaszczurki i liczyć na korzystne wyniki na innych boiskach. Dobra wiadomość jest taka, że mecz jest planowany na drugą cześć tygodnia i do tego czasu będzie już całkowita jasność o jaką stawkę Yellonky powalczą na boisku. Zła wiadomość może być taka, że mecz może się toczyć już bez większej stawki jeśli wszystko nie potoczy się po myśli niskopiennych.
TCO nie walczą już o nic poza zachowaniem zdrowia na fazę pucharową. Jaszczurki mają zagwarantowany awans z pierwszego miejsca i znają już swojego przeciwnika. Mogą ewentualnie rytualnie przegrać, bo jak głosi ligowe przysłowie: „kto nie przegrał w sezonie zasadniczym, ten nie wygra Super Bowl”.
Plechlerzęszcz (MrHatak, Chaos) – Lousy Tavern Brawlers (Armitage, Orc)
Mecz zespołów które niestety już zostały wyeliminowane z batalii o grę w fazie pucharowej. Debiut orków Armitage’a nie był do tej pory zbyt udany pomimo dobrej gry więc zielonoskórzy będą chcieli spróbować przełożyć wzrost jakości gry na wzrost konta punktowego. Plechlerzęszcz z kolei liczy na to, że ten sezon uda się zakończyć tak, jak się on rozpoczął czyli od zwycięstwa. Oprócz tego, chaotycy liczą na dalszy rozwój kompetencji interpersonalnych (więcej blocka, może w końcu jakiś guard) i soft skilli (więcej Clawa tudzież innych mutacji) aby w kolejnym sezonie jeszcze bardziej straszyć przeciwników przerostem tkanki mięśniowej i ilością destrukcyjnych skilli.
Powiedziałbym, że będzie to mecz przyjaźni (bo istotnej stawki już nie ma), ale byłaby to fałszywa reklama naszego ulubionego sportu. Spodziewamy się więc dalszego, bezinteresownego obijania paszcz i wyniku punktowego niższego niż ilość permanentnych obrażeń.
Orki z Majorki (ZinczukKamil, Orc) – Divine Heretics (Rooted, Dark Elves)
Tu z kolei mamy mecz o znaczącej stawce. Heretycy wciąż walczą o ostatnie, premiowane awansem do fazy playoff, miejsce w tabeli i ten cel osiągną bezwarunkowo tylko wtedy, gdy wygrają. Orki z Majorki już odpadły z rywalizacji o możliwość dalszej gry, ale okazywały się w każdym (w przeważającej mierze dość pechowym dla nich spotkaniu) wymagającym przeciwnikiem więc mroczne elfy będą miały ciężką przeprawę w bojach o awans.
Drużyny o zbliżonym TV, na moment pisania zapowiedzi mające po 11 zawodników, więc duży wpływ na losy spotkania mogą mieć rzuty na wytrzymałość pancerzy (szczególnie tych elfich), skuteczność jedynego Tackle’a w drużynie orków tudzież skuteczność Dodge’y w drużynie elfów. Sądząc po szalonym, pełnym obustronnych jedynek na kościach, ostatnim meczu Heretics z Plechlerzęszczem, emocje będą do samego końca ostatniej kolejki.
Cursed Souls (Natahriel, Nekro) - Kołki (Kaniulec, Wood Elves)
Mecz drużyn które już awansowały do dalszych etapów rozgrywek, ale wciąż pozostałą im walka o rozstawienie przed playoffami, zachowanie sił przed dalszymi bojami i ewentualne rozwinięcie umiejętności drużyny. No i oczywiście również o kolejne punkty na koncie. Cursed Souls weszli do ligi szturmem przegrywając do tej pory tylko jedno spotkanie (z TCO) i będą chcieli pokazać światu, że trzeba na nich liczyć i stawiać również w fazie pucharowej. Kołki z kolei grają już drugi sezon i będą chciały zajść w rozgrywkach dalej niż poprzednim razem sezonie, gdy po bardzo udanym sezonie zasadniczym pociąg leśnych elfów wykoleił się na pierwszym zakręcie w playofach.
Jeśli tylko ostatnie przyłożenia obu drużyn w poprzednich meczach („Akcja życia” Kołków w meczu z orkami i druga połowa CS z Yellonkami) mogą być dobrym punktem odniesienia - mecz z dużym potencjałem na wiele spektakularnych zagrań.
Miłego grania i kibicowania.
What annoys me the most is people who claim to know the truth and all others must be ignorant. It’s not a discussion anymore, it becomes a contest of rhetoric and it’s all about winning an argument rather than answering a question
-
- podawacz piłek
- Posty: 15
- Rejestracja: 10 lis 2017, 11:48
Re: Sezon 4 - kolejka 7 (grupa A)
Awans Kołków wcale nie jest przesądzony wbrew temu co napisał nasz skryba w periodyku.
Jeśli kołki przegrają swój mecz z Necrosami, a Dwarfy oraz Mroczne Elfy wygrają swoje spotkania to leśnicy spadają na 5-te miejsce.
I play-offy będą oglądać w TV.
Jeśli kołki przegrają swój mecz z Necrosami, a Dwarfy oraz Mroczne Elfy wygrają swoje spotkania to leśnicy spadają na 5-te miejsce.
I play-offy będą oglądać w TV.
- rooted
- rekrut
- Posty: 173
- Rejestracja: 27 mar 2017, 20:51
-
Zdobyte trofea
Re: Sezon 4 - kolejka 7 (grupa A)
Racja. Skryba sie machnal.
Zapodalismy skrybie chloste na klasztornym dziedzincu. To sie wiecej nie powtorzy.
Zapodalismy skrybie chloste na klasztornym dziedzincu. To sie wiecej nie powtorzy.
What annoys me the most is people who claim to know the truth and all others must be ignorant. It’s not a discussion anymore, it becomes a contest of rhetoric and it’s all about winning an argument rather than answering a question
-
- podawacz piłek
- Posty: 29
- Rejestracja: 13 lis 2017, 20:41
Re: Sezon 4 - kolejka 7 (grupa A)
I słowo stało się ciałem
Gratulacje Leon - wszedłeś do playoff w pięknym stylu, przy okazji nieźle utrudniłeś następny mecz Gomezowi
Gomez - wiesz, że Cię lubię ,ale Twoim jaszczurkom nie życzę najlepiej - mam traumę po naszym meczu i dalej nie wiem jak się do nich dobrać tymi moimi wilkami (nie chciałbym znowu na nie wpaść - hehe dobre sobie biorąc pod uwagę kto na mnie czeka w ćwierćfinale BTW mam ostatnio pecha do przepakowanych orków w playoffach w OL też trafiłem na takich trochę słabo biorąc pod uwagę, że z groobym umówiliśmy się na piękny finał )
A tak w ogóle ej Grooby jeżeli jakimś cudem nie spotkamy się w finale to może zrobimy sobie własny finał tymi drużynami?
Kaniulec - kurde przykro trochę. Ja generalnie lubię patrzeć na grę elfów (ach te podania przez pół boiska) i trochę ubolewam nad tym, że bash skutecznie zniechęca do grania nimi, bo co z tego, że wygrywasz mecz jak czasem w następnym nie masz kim grać... Chciałbym, żeby w BB3 to poprawili - jakby chociaż zmniejszyli umieralność i kontuzje, nawet kosztem częstszego KO.
Gratulacje Leon - wszedłeś do playoff w pięknym stylu, przy okazji nieźle utrudniłeś następny mecz Gomezowi
Gomez - wiesz, że Cię lubię ,ale Twoim jaszczurkom nie życzę najlepiej - mam traumę po naszym meczu i dalej nie wiem jak się do nich dobrać tymi moimi wilkami (nie chciałbym znowu na nie wpaść - hehe dobre sobie biorąc pod uwagę kto na mnie czeka w ćwierćfinale BTW mam ostatnio pecha do przepakowanych orków w playoffach w OL też trafiłem na takich trochę słabo biorąc pod uwagę, że z groobym umówiliśmy się na piękny finał )
A tak w ogóle ej Grooby jeżeli jakimś cudem nie spotkamy się w finale to może zrobimy sobie własny finał tymi drużynami?
Kaniulec - kurde przykro trochę. Ja generalnie lubię patrzeć na grę elfów (ach te podania przez pół boiska) i trochę ubolewam nad tym, że bash skutecznie zniechęca do grania nimi, bo co z tego, że wygrywasz mecz jak czasem w następnym nie masz kim grać... Chciałbym, żeby w BB3 to poprawili - jakby chociaż zmniejszyli umieralność i kontuzje, nawet kosztem częstszego KO.
- GomezM80
- rekrut
- Posty: 143
- Rejestracja: 04 mar 2017, 17:36
- Lokalizacja: Płock
-
Zdobyte trofea
Re: Sezon 4 - kolejka 7 (grupa A)
Leon pokazał wczoraj jak należy grać w Blood-Bowl. Może Nuffle da jeszcze szansę na rewanż w tym sezonie, a ja postaram się wyciągnąć wnioski z wczorajszej lekcji . Odnośnie osłabienia w 1/4, to co ze mnie byłby za trener, gdybym narzekał na to czy tamto. Trzeba grać, niezależnie od tego czy ma się większe, czy mniejsze TV (przynajmniej zagram jeden mecz bez użerania się z różnej maści star-playerami/wizardami itd. A jeśli będzie to ostatni mecz w tym sezonie...trudno ( ciii w tajemnicy powiem, że słyszałem że podobno mają być następne....sezony oczywiście)
-
- podawacz piłek
- Posty: 29
- Rejestracja: 13 lis 2017, 20:41
Re: Sezon 4 - kolejka 7 (grupa A)
Oj Gomez narzekanie to esencja Blood Bowla Nie odbieraj mi tego Blood bowl jest to tego idealny - zawsze jest na co narzekać Nawet jak prowadzisz 3:0 to zawsze znajdzie się jakiś rzut, który "nie miał prawa się zdarzyć"
Jak już jesteśmy przy narzekaniu to stworzyłem sobie high elfy i nagle ludzie, bretonianie, nawet nurgle robią uniki, a ja się wywalam Bretonianie mieli np. 9/9 dodgów, a wczoraj nurgle 18/18 going for - jak się zapewne domyślasz moje statystyki już takie nie były Aż sobie mecz z Kołkami włączyłem, żeby przypomnieć sobie, czy tam też tak było (ten mecz zainspirował mnie ,żeby stworzyć tę drużynę - te piękne uniki, ataki z doskoku itd.) Już chyba zawsze będę się zastanawiał jak ludzie to robią
Jak już jesteśmy przy narzekaniu to stworzyłem sobie high elfy i nagle ludzie, bretonianie, nawet nurgle robią uniki, a ja się wywalam Bretonianie mieli np. 9/9 dodgów, a wczoraj nurgle 18/18 going for - jak się zapewne domyślasz moje statystyki już takie nie były Aż sobie mecz z Kołkami włączyłem, żeby przypomnieć sobie, czy tam też tak było (ten mecz zainspirował mnie ,żeby stworzyć tę drużynę - te piękne uniki, ataki z doskoku itd.) Już chyba zawsze będę się zastanawiał jak ludzie to robią
- leon
- trener
- Posty: 10529
- Rejestracja: 13 lut 2015, 07:42
-
Zdobyte trofea
Pozostałe odznaki
Re: Sezon 4 - kolejka 7 (grupa A)
dziekuje
pomimo zmeczenia udalo mi sie osiagnac koncentracje niewiele gorsza od tej jaka mam przy normalnym stole. obawiam sie ze juz w nastepnych meczach tak dobrze nie bedzie
pomimo zmeczenia udalo mi sie osiagnac koncentracje niewiele gorsza od tej jaka mam przy normalnym stole. obawiam sie ze juz w nastepnych meczach tak dobrze nie bedzie
Amazonki PL-stół-11 78-28-26
Chaos PL-stół-11 9-4-2
Chaos Renegades PL-stół-11 4-0-0
Wood elfs PL-stół-11 3-0-2
Orcs PL-stół-11 10-5-3
Lizardmen PL-stół-11 1-0-0
Chaos PL-stół-11 9-4-2
Chaos Renegades PL-stół-11 4-0-0
Wood elfs PL-stół-11 3-0-2
Orcs PL-stół-11 10-5-3
Lizardmen PL-stół-11 1-0-0
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość