Końcówka sezonu - Gr. B

[rooted]

Zapowiedź końcówki sezonu zasadniczego – Gr. B

6 kolejka:
Sonic Scream (Chaos, Paradossi, 4-1-0) – Winter Howlers (Nekro, Wilku, 3-0-2)
Oczekiwana od dawna eksplozja formy Sonic Scream nastąpiła w końcu w trzecim sezonie występów drużyny chaosu. Podopieczni Paradossiego w trzech ostatnich spotkaniach nie stracili nawet przyłożenia (nie wliczam do tej statystyki oczywiście walkowera z Cursed Souls) i wygodnie usadowili się na miejscu gwarantującym udział w playoffach. Wiadomo również, że chaotycy nie spadną poniżej trzeciego miejsca w swojej grupie a pierwsze miejsce i rozstawienie z najwyższym numerem jest jak najbardziej realne. Sonic Scream mają też współdzielony najlepszy w Lidze bilans TDs po 5 spotkaniach (+8) i najlepszą defensywę (jedno stracone przyłożenie, bo walkower z CS…). No i poziom TV zbliżający się do górnych pułapów ligowych…
Winter Howlers okupują obecnie trzecie miejsce w tabeli ale czekają ich dwa trudne spotkania (Chaos i Krasnoludy Filipa) więc będą do samego końca walczyć o awans do fazy playoff. Dwa ostatnie spotkania z ciężkozbrojnymi orkami (odpowiednio RedArchers i Promile) zakończyły się jednak zdobyciem pełnej puli punktów i bilansem TDs 4:0 więc można powiedzieć, że nekromanci Wilka również są na fali. Zresztą Sonic Scream nie musiał mierzyć się od dość dawna z monstrami-wilkołakami i nie doświadczał ST4 połączonych z Clawem. Pomimo niższego TV i pauzującego Ghoula drużyna Zimowych Wyjców nie stoi na przegranej pozycji – Wilku będzie mógł wspomóc się jakimś ciekawym StarPlayerem, do woli blitzować wilkołakami i liczyć na przewagę zwinności i prędkości nad drużyną chaosu.

Promil Junior (Orcs, Myszopek, 2-0-3) – Daj na Browara (Dwarves, FilipKowal, 1-0-4)
Tak tytułem wstępu, jest bardzo duża szansa, że do nadchodzących ćwierćfinałów zakwalifikuje się co pokaźna reprezentacja trenerów, dla których będą to pierwsze playoffy: w grupie A o tytuł wciąż walczą Soja, Ultor, Arm i Hatak i przynajmniej jeden zagra dalej, w grupie B do p-o zakwalifikował się już Paradossi, a o dwa dostępne miejsca walczy omawiana tu drużyna Myszopka, Kamil ze swoimi Pro Elf(k)ami i Filip też wciąż pozostaje w grze (chociaż w wypadku Browarów szanse są raczej czysto matematyczne).
Mecz orków z krasnoludami to jedno z tych spotkań w którym wszystko może się zdarzyć. Jak wspomniałem powyżej, obie drużyny mają jeszcze szanse na załapanie się do fazy playoff, obie też do ostatniej kolejki będą walczyć o utrzymanie w EL. Wygrany będzie mógł spać spokojnie przed ostatnim meczem, przegrany definitywnie zakończy swoje marzenia o występach w fazie pucharowej. Scenariusz spotkania wydaje się teoretycznie dość prosty: AV9 wszem i wobec, spora nadreprezentacja Guardów i MBlowów, przeciętna prędkość przelotowa na poziomie pędzącej stonogi, niewielkie ilości skilli z obszaru agility… Brzmi jak przepis na dobrą młóckę i łączną liczbę bloków w okolicach 100. Nie dajemy się mimo to zwieść pozorom- obie drużyny już rozgrywały w tym sezonie spotkania ze sporą ilością przyłożeń (a chociażby strzelanina pomiędzy Browarami i Zinios Girls), Promile mają ciekawy zestaw Throwerów i nie biją się ich używać, a stawka spotkania też będzie sprzyjać stosowaniu niekonwencjonalnych zagrań. Szykuje się mecz ciekawy i trzymający w napięciu do samego końca.

RedArchers (Orcs, Privian, 1-1-3) – Mlockarnia Yellonky (Dwarves, Leon, 3-2-0)
W krasnoludzkich fan-klubach wciąż trwa żałoba po śmierci Amliego – najbardziej doświadczonego gracza Mlockarni i jednego z weteranów i symboli tej Ligi (występował w Mlockarni od zarania dziejów, miał MV8, zdobył mniej więcej 500 przyłożeń w swojej karierze i był kluczową postacią w Yellonkach). Szloch niewiast obija się głośnym echem wśród ścian Yellonkowych kopalni a tymczasem jego kompani będą musieli zmierzyć się ze ścianą orków Priviana w przedostatniej kolejce sezonu zasadniczego. Dobra wiadomość dla krasnoludów jest taka, że to ich ostatni mecz w sezonie ponieważ. o ile nic się nie zmieni ze statusem Cursed Souls, w ostatniej kolejce będą odpoczywać przed playoffami i być może pokuszą się o sfinansowanie następcy Amliego.
RedArchers odbili się od dna ligowej tabeli po zwycięstwie nad Browarami i kontynuują maraton starć z krasnoludami. Mają najwyższe TV w lidze (2000, chociaż część z tego to trzymana w orczych skarpetach gotówka w wenezuelskiej walucie) więc oprócz krasnoludzkiej armii złożonej z Guarda, MIghty Blowa i Tackle’a mogą stanąć twarzą w twarz z jakimś dodatkowym Star Playerem, czarodziejem albo inną przyjemną niespodzianką.
Spotkanie będzie miało też istotny wpływ na układ ligowej tabeli: Mlockarnia jest już w playoffach (jak zawsze) ale wciąż nie jest wiadome czy będą rozstawieni z #1 czy z #2. RedArchers walczą o życie, ale dwa zwycięstwa mogą również jeszcze dać występ w fazie pucharowej. Zapowiada się krwawo, boleśnie i emocjonująco.

Zinios Pro Girls mają już wbite 3 pkt za spotkanie z Cursed Souls które nie dojdzie do skutku.


7 kolejka
Zinios Pro Girls (ProElves, KamilZinczuk, 2-2-2) – Promil Junior (Orcs, Myszopek, 2-0-3)
Stawką tego spotkania może być awans do fazy pucharowej. Zinios Girls są już pewni ośmiu punktów, zwycięstwo może im dać jedenaście oczek i jedno z dwóch pozostających do obsadzenia miejsc zapewniających bilet do playoffów. Byłby to duży sukces elfów skazywanych na pożarcie w najbardziej ‘bashowej’ grupie w historii naszej ligi. Promile nie mogą zdjąć nogi z gazu ponieważ wciąż też walczą o playoffy (a jeśli wygrają w meczu szóstej kolejki, będą wręcz na uprzywilejowanej pozycji przed ostatnim spotkaniem). Orkowie mają już praktycznie zapewnione utrzymanie w Lidze, ale skoro pojawia się szansa na walkę o wyższe cele…
Spotkanie zapowiada się jako starcie dwóch dość rozbieżnych stylów gru – Zinios to elfi taniec w pełnej okazałości i gdy tylko ZPG mają szansę rozwinąć skrzydła (czyt. nie są permanentnie masakrowani przez Chaos bez szansy na podniesienie się z murawy) raczą kibiców ofensywną grą i dużą ilością przyłożeń. Promile grją typowo orkowy festiwal obijania paszcz ze sporą domieszką kreatywności – jakieś podania czy dłuższe akcje biegowe się zdarzą czasem. Podejrzewamy, że wygra drużyna która tym razem do efektownego ofensywnego stylu gry dorzuci efektywną defensywę.

RedArchers (Orcs, Privian, 1-1-3) – Sonic Scream (Chaos, Paradossi, 4-1-0)
Sonic Scream będą prawdopodobnie grać już tylko o rozstawienie przed playoffami ponieważ będą znali ostateczną liczbę punktów Mlockarni czyli bezpośredniego konkurenta do pierwszego miejsca w grupie. Mlockarnia pauzuje w ostatniej kolejce, więc chaotycy będą mieli pełne poczucie komfortu, że wszystko (wliczając w to informację, kto będzie ich ćwierćfinałowym przeciwnikiem) jest w ich rękach / szponach. Swoją drogą, redakcja zastanawia się czy układ tabeli grupy A i rozstawienie potencjalnych przeciwników S. Scream z tejże grupy będzie miało jakikolwiek wpływ na losy spotkań siódmej kolejki w grupie B. Zakładamy, że nie, bo przecież i tak trzeba potem wygrać po kolei wszystkie spotkania playoffowe aby sięgnąć po tytuł, ale rysowanie drabinki playoffowej i prognozowanie scenariuszy spotkań ćwierćfinałowych / półfinałowych będzie z pewnością dobrą rozrywką.
RedArchers też będą mieli swój cel w tym spotkaniu – raz, trzeba wciąż walczyć o utrzymanie, dwa – jeśli po szóstej kolejce będzie wciąż jakakolwiek szansa na awans do fazy pucharowej, orkowie będą chcieli z niej skorzystać.
A co do samego spotkania – obie drużyny przewodzą w większości statystyk związanych z robieniem krzywdy przeciwnikowi, więc poza wynikiem spotkania redakcja będzie też śledzić jak szybko uszczupla się skład osobowy obu zespołów.

Daj na Browara (Dwarves, FilipKowal, 1-0-4) – Winter Howlers (Nekro, Wilku, 3-0-2)
Ilość zmiennych i scenariuszy wpływających na układ tabeli i stawkę meczu jest tak duża, że zastanawialiśmy się w redakcji jaki jest najbardziej kosmiczny rozwój wydarzeń. I wymyśliliśmy co następuje…
Winter Howlers przegrywają swój mecz szóstej kolejki z SS, Promile przegrywają z DnB a RedArchers pokonują osłabioną Mlockarnię w szóstej kolejce. Siódma kolejka wywraca się do góry nogami i ZPG remisują z Promilami, SS przegrywa w meczu o pietrruszkę z RedArchers a DnB pokonują nekromantów. W tabeli na pierwszych dwóch miejscach lądują Sonic Scream i Mlockarnia, trzecie zajmumą RedArchers a o czwarte miejsce z taką samą liczbą punktów walczą Winter Howlers, Zinios Girls i Daj na Browara. Wzajemne spotkania między tymi drużynami na każdorazowo bilans 1-0-1, przywilej rasowy mają dziewczęta Kamila a innych tiebreakerów nie podejmuję się analizować. A z ligi spadają Cursed Souls… Będzie ciekawie…
W skrócie – Wilku musi ten mecz wygrać aby mieć pewność, że awansuje dalej. Filip musi ten mecz wygrać aby zwiększyć szanse na pozostanie w Lidze. A reszta jest całkowicie nieprzewidywalna.

Mlockarnia będzie miała 3 pkt za spotkanie z Cursed Souls które nie dojdzie do skutku.

Zachęcamy do oglądania i kibicowania!

[zinczuk]

To moj 3 sezon w lidze ale ta grupa to chyba największe emocje, inna sprawa ze granie ZPG daje mi dużo więcej satysfakcji i frustracji niż orkami

[wilku7734]

Już po meczu SS i WH
wynik to 2-0 dla WH
WH z inducementów biorą Wilhelma + Igora na wszelki wypadek
Początek meczu, SS wybierają atak, rozstawiają najbardziej ofensywną formację. Wykop i.... Blitz! Piłka zmierza ledwie dwa pola od linii wznowienia gry i 3 pola od krawędzi boiska. Prosto w ręce bestigora lecz szubko zostaje obstawiony zawodnikami WH aby jak najmocniej utrudnić mu złapanie. Ryzykowny blitz wilkołakiem na 1 kość w chaos warriora z siłą 5 kończy się zjazdem zawodnika SS do końca meczu. Potem piłka ląduje po nieudanej serii łapania pomiędzy golemem WH a krawędzią boiska i zaczyna się przebijanie nekromantów do strefy punktowej. Przyłożenie w 5 turze a po drodze zgon beastmena i kilka KO. WH straciło też na kolejny mecz zombie z MB i Blokiem ale na jego miejsce wszedł dezerter z SS (jakkolwiek by to nie brzmiało). Była szansa na 1-1 ale brak RR spowodował przewrót koziołka na GFI w 7 turze, tuż przed niemal pewnym TD w kolejnej turze. Znowu, otaczanie trupami i przerzedzanie składu SS.
W drugiej połowie SS ma trudniejsze zadanie, grają 9 na 11 i usiłują powstrzymać atak WH. po sporym młynie w centralnej części połowy SS bilans całościowy lazaretu wygląda następująco - WH 2 zombiaki i golem z krzyżem i zombiak z kartką (sędzia nie przyjął łapówki nawet) po stronie SS 2 trupy na świeżych koziołkach i 2 krzyże na warriorze i koziołku. Do tego 4 KO więc finalnie na boisku było tylko 4 zawodników SS. w ostatniej turze WH podbijają wynik na 2-0. Potem tylko formalność obrina w 8 turze i koniec meczu.
Dzięki Paradossi za mecz i powodzenia dalej

[zinczuk]

Promil Junior - Zinios Pro Girls, mecz o najwyższą stawkę, dziewczyny wypachnione, w wykrochmalonych pancerzach, wydepilowane i nasmarowane olejkami dla większego poślizgu przy dodgach, plus perfumki od Elf Bossa, no i start całkiem niezły, orki zaczynają i jakoś tak im schodzi z piłką ze dziewczyny wyrywają im gałę na ich połowie, trochę przepychanki do na orczej połowie, dziewczyny skaczą jak małe małpki, jedna dostaje w zęby ale aptekarz szybko ją naprawia, i już jest 1 do 0 dla dziewczyn i mamy drugą połowę, w międzyczasie ork przybłęda dostaje po pysku i idzie grzecznie (a raczej znoszą go ) na ławeczkę z krzyżykiem, Druga połowa start całkiem niezły panny prowadzą i mają piłkę ... no i idzie coś nie tak, jedna się zaplątała tak w swoje nogi (ta sama co ją wcześniej aptekarz składał) ze kończy w kostnicy (szkoda bo to była najszybsza panna w zespole) potem jest coraz gorzej, orcze chłopaki naciskają jak nastolatek na pierwszej randce, zganiając panny do narożnika, co kończy się tym ze w ostatniej turze, panny robią błąd i juz tylko z poziomu gleby obserwuję jak chłopaki w 16 turze zdobywają punkt....a było tak blisko....straty jedna panna w piach, 3 w szpitalne piżamy, koniec meczu 1 do 1 i oczekiwanie na mecz krasnali, co prawda pobitych przez panny ale w razi ich wybrania play offy jadą do kopalni, ale nawet 5 miejsce przy takich drużynach to sukces (jak by coś wyszło to panny mogą grać dopiero po 3 czerwca)

[Armitage]

Raporcik niby na szybkęsa, a jednak mało się kawą nie zalałem . W ogóle nie wiem jak wy, ale dla mnie Zin genialnie trafił z tymi dziewczynami - za każdym razem gdy widzę nawet tę nazwę w tabeli, to trudno się choć nie uśmiechnąć.

[zinczuk]

a dziękuję .... dostaniesz kartę kibica z numerem 00000002