2019 - Wybór koordynatorów

[Shawass]

A ja na niego narzekałem że za dużo kropek stawia Biedny Jaskier.

Wciąż wydaje mi się że 6 koordów a 14 koordów tak samo szybko przegłosuje temat jak głosowanie będzie miało określony czas a o wiele szybciej zbierze głos od swoich środowisk bo będa mieli bezpośrednio z nimi kontakt, ale powtarzam się.

Przekminiłem, odkładam kwestię zmiany ilości koordów z mojej strony tutaj narazie, wrócić do niego warto w osobnym temacie.



[mention]reszka[/mention] - wrzucę tematy Twoje pod dyskusję pod osobne tematy po robocie chyba że widzisz jeszcze powód żeby to było w tym temacie?

[Jaskier]

A już do rzeczy odnośnie kordów, ja bym poszedł w mniej kordów, niech ośrodki bez korda podlegają pod któreś ośrodki z kordem - a niech Ci kordzi ogarną podlegające im środowiska bez korda, i niech ustalają swoje głosy też z przedstawicielem takiego właśnie środowiska, po prostu zrobić troszkę więcej schodków w tej strukturze, niech mniejsi nie tylko podlegają ale niech też Ci więksi konsultują decyzję z mniejszymi - w sensie po prostu rozmowy, nie głosowań czy coś, może mniejsi zaproponują jakieś ciekawe rozwiązanie czy coś które sobie ten większy weźmie do serca, wiem pogmatwane to ALE:

Zrobię lekki off top, ale to jest konieczne dla większego dobra.

Kurde @Jaskier, maturę masz w tym roku - stawiaj kropki, bo się w klucz nie wstrzelisz!

Za rok mam, wybacz pisałem w pośpiechu, postaram się na przyszłośc. @Shawass zawsze narzekał, że za dużo mu kropek - tak źle i tak niedobrze . Jak to pisałem to robiłem entery, ale coś mi telefon poprzekręcał bo wysłał bez nich

[reszka]

@reszka - wrzucę tematy Twoje pod dyskusję pod osobne tematy po robocie chyba że widzisz jeszcze powód żeby to było w tym temacie?

W innym temacie byłoby lepiej. Dzięki.

[rover]

Nie rozumiem co dobrego wyniknie z faktu, ze ktos zorganizowal challangera na 20 osob i teraz bedzie glosowal w sprawach, o ktorych nie ma pojecia. Nie jest istotne ilu bedzie koordynatorow. Istotne zeby to byli ludzie, ktorzy kumaja czacze i rozumieja o co chodzi w decyzjach, ktore podejmuja. Jakosc > ilosc. Po jednym koordynatorze z kazdego mastera plus jeden jakis ziomek z repry to imo swiat i ludzie.

I nie kumam tez grzania sie az tak bardzo tym tematem. Wiekszosc rzeeczy jest ustalona i dziala, wiec glosowania w ciagu nastepnych lat beda i tak dotyczyly marginalnych spraw, a podniecacie sie jakby od tego ilu bedzie tych koordynatorow zalezalo byc albo nie byc calej sceny

[leon]

rzadko kiedy tak zgadzam sie z Roverem. a tym razem z całą jego wypowiedzia.

[Pieta]

ktos zorganizowal challangera na 20 osob i teraz bedzie glosowal w sprawach, o ktorych nie ma pojecia

Jak? Przecież tu właśnie chodzi o organizację turniejów. Administrację turniejową. Właśnie od tego są koordynatorzy, żeby zarządzać właśnie tym co zrobił ten ktoś. Więc on zrobił pierwszy krok ku temu.

Gdyby challengerów było za dużo, to ok, ale w tym sezonie, chyba nie było żadnego i jest posucha w kontekście jakiegokolwiek działania w pozostałych środowiskach.

[Czeftek]

Po jednym koordynatorze z kazdego mastera plus jeden jakis ziomek z repry to imo swiat i ludzie.

Jest i nie jest tak jak piszę [mention]Pieta[/mention] ktoś robi coś w tym kierunku Ja uważam, iż powinien być wliczony do grona kordów. Moje założenie redukcji ma sprawić, iż o sprawach typu Master - Niemaster decyduje grupa ludzi która jest odpowiedzialna za robienie masterów. Czyli ci co wiedzą ile trzeba serca i pracy włożyć aby coś takiego dobrze zorganizować. Dlatego moja opcja nieparzystości zakłada opcję jeżeli się pojawi kolejny ośrodek mamy zapas żeby dorzucić i nowy ośrodek i rezerwowego korda z ramienia Warszawy. Obecnie kordzi mają marginalny wpływ na np. Mastery bo Mastera dostaje każdy kto chce bo zrobił turniej na 2 dni. Wynika to z faktu, że jest nas mało i wszyscy się starają. Ale nie koniecznie tak będzie zawsze. Teraz jeżeli pojawi się jakaś grupa chcąca zorganizować Chalengera stanie przed nie lada problemem i kordzi też podstawowy problem to terminy. Bo teraz taki chalanger nie może wpłynąć na frekwencje Mastera - bo ludzie pojadą bo jest bliżej, bo taniej bo łatwiej wygrać. Jednocześnie kordzi powinni okazać takiej grupie wsparcie żeby ich turniej wypalił - ergo sytuacja wilk syty - owca cała.

Dodatkowo to co pisze [mention]Jaskier[/mention] ma sporo sensu. Podczepiamy ośrodki bez korda pod korda dzięki temu nikt nie jest zostawiony na lodzie.

[Shawass]

Nie rozumiem co dobrego wyniknie z faktu, ze ktos zorganizowal challangera na 20 osob i teraz bedzie glosowal w sprawach, o ktorych nie ma pojecia.

Z takiego czegoś nic dobrego nie wyniknie dla "grupy trzymającej władzę", faktycznie Dyskusja rozszerzenia grona koordów imo zakłada że koord tylko przekazuje co jego środowisko myśli na temat XYZ, nie ma sam się znać na tym tylko reprezentować swoją społeczność.

Tak tylko zaznaczam, bo wciąż ludzie myślą że odda się władzę grupce osób a potem można spać spokojnie po to żeby się obudzić raz-dwa razy do roku i pierdolić jak jest źle i niedobrze. Ale to nie tu dyskusja.

a podniecacie sie jakby od tego ilu bedzie tych koordynatorow zalezalo byc albo nie byc calej sceny

Lubię tą scenę i chcę żeby właściwie działała, stąd przynajmniej moje "podniecenie"

[Shawass]

W temacie - osobne tematy pod dyskusję założone, tutaj jeśli ktoś chce dodać coś jeszcze na temat wyboru koordów na....2020....jeśli jest coś do dodania, ja poddaję walkę i walczę o lepsze 2021

1. Turnieje do repry
2. Zasady masterów
3. Ilość liczonych wyników
4. Ilość osób wybieranych do reprezentacji
5. Turnieje zagraniczne

[rover]

Z tego co piszecie wynika, ze jak ktos zrobi turniej dla 15 osob, z czego 10 to beda ziomki z jego lokalnej ligi prowadzonej w sklepie, a pozostalych 5 koledzy z podworka, ktorych wkrecil w hobby (z calym szacunkiem dla lokalnych lig prowadzonuch w sklepach), i zglosi turniej na forum to powinien byc koordynatorem. I z mojej perspektywy, z cala sympatia do kogos, komu sie chce organizacja takiego wydarzenia zajac, nie jest to kandydat do decydowania o tym jak skladana bedzie reprezentacja, jak beda ksztaltowane turniejowe zasady etc, bo jednak ma o tym troche za male pojecie.

Ludzie od masterow to jest inna liga, bo jak ktos ma organizacke mastera za pasem to po pierwsze jest na tej scenie conajmniej z poltora roku, po drugie juz ogarnia co to znaczy turniej na 50-100 osob, po trzecie zazwyczaj aktywnie w tej scenie uczestniczy. A wy proponujecie zeby zestawic takich ludzi z kims kto w BB moze w ogole gra z doskoku i to jest imo bez sensu. I potem reszta tych ogarnietych koordynatorow bedzie musiala edukowac takich delikwentow, a im ich wiecej tym wieksze prawdopodobienstwo dziwnych decyzji, ktore beda podejmowane oraz tym wiecej czasu zajmie przepchniecie czegokolwiek.

Natomiast tak jak pisalem wyzej to nie jest juz jakos super istotne ilu tych kordow bedzie, ale pomyslalem, ze wrzuce wam troche inna perspektywe, ktora moze w czyms tam pomoze.

[mention]Shawass[/mention] i to nie ma nic wspolnego z zadna grupa trzymajaca wladze.