[Dyskusja] Turnieje zagraniczne

[Shawass]

Z serii kwestii do ustalenia w styczniu zaproponowanych przez Reszkę.
Ważne! Proszę ograniczyć offtop. Dyskusja dotycząca listy koordów i tematów nie pokrytych przez tematy dyskusyjne TUTAJ
Termin zakończenia dyskusji: 17.01.2020 (może zostać skrócony)
----------------------------------------------------------------------------------------------------------
Pytanie pod dyskusję:

Jak liczymy turnieje zagraniczne (w naszej rzeczywistości to w praktyce Palinka i Praga).
a) Nie liczymy w ogóle
b) Liczymy jak turniej klasy challenger, o ile spełnia wymogi challengera (z pominięciem malowania). Czyli między innymi była o nim informacja na naszym forum.

[leon]

Jest sensowne aby to było B. I tak nie wniesie zbyt duzo do rankingu a osoby, które tam pojada beda czuły ze warto dodatkowo tam jechac

[Snajper]

Jeżeli mamy to liczyć jak challenger, to nie ma problemu. Goat Cup 2019 pokazał, że punkty z challengerów nie mają żadnego wpływu na reprezentacje.

Chyba, że będziemy liczyć punkty z 4 turniejów, to wtedy jestem na "Nie" dla zagranicznych imprez.

[leon]

Chyba, że będziemy liczyć punkty z 4 turniejów, to wtedy jestem na "Nie" dla zagranicznych imprez.

Słusznie, tez wtedy chyba bym był na nie

[stikman]

B) i tylko jeśli jako chellek

[Tomek Kos]

A
Po co komplikować sobie życie fikcyjnymi zagadnieniami?

[Daeval]

A - punktacja z challengera i tak nie będzie miała wielkiego znaczenia w rankingu.

[Kretonal]

a) b) jeden pies
[mention]Shawass[/mention] jest może c) ?

[teillman]

ja bym dodał C) liczyłbym turnieje zagraniczne tak jak klasyfikują się na naszej scenie. Jeżeli ktoś promuje Polskę za granicą powinien być za to normalnie wynagrodzony punktami do rankingu.

[Shawass]

@Shawass jest może c) ?

Wrzuciłem 1:1 opcje Reszki, ale można przedyskutować, na przyład

ja bym dodał C) liczyłbym turnieje zagraniczne tak jak klasyfikują się na naszej scenie. Jeżeli ktoś promuje Polskę za granicą powinien być za to normalnie wynagrodzony punktami do rankingu.