Strona 3 z 3

Re: Dzień 7 - Ostateczne Zmielenie

: 04 wrz 2018, 20:31
autor: Vincent
Vincent 1:0 Bukszpan

Śmieszny mecz na koniec. Masa inducementów dla mnie. Szybkie kontuzje w pierwszej połowie i nie do końca spokojne 1:0 (3+, 3+, 2+, 2+ bez rerolli na przyłożenie).
W drugiej połowie Bukszpan w końcu nieco kontuzjami i KO się odegrał, ale nie miał już takiego szczęścia jak ja. Najpierw ja w 15 turze na 4+, 3+, 2+, 2+ 1d block powaliłem ball carriera, a potem Bukszpan nie dał rady zrobić najpierw pojedynczynego 3+, a potem 3+ 3+..

Dzięki Bukszpan za meczyk.

Dzięki Rotti za fajny turniej. Taki powiew świeżości.

Dzięki wszystkim za grę :)

Re: Dzień 7 - Ostateczne Zmielenie

: 04 wrz 2018, 21:16
autor: Avreus
Czekam traz na jakieś fabularne podsumowanie :)

czy jeszcze play offy?

Re: Dzień 7 - Ostateczne Zmielenie

: 04 wrz 2018, 21:45
autor: doktorfff
Avreus pisze: 04 wrz 2018, 21:16 Czekam traz na jakieś fabularne podsumowanie :)

czy jeszcze play offy?
Myślę, że play offy nie mają tu najmniejszego sensu. Horn ma za dobry team. Nic mu się nie zrobi, a mnie moje 2 miejsce się podoba.
Rotti napisał w zasadach 'BRAK play-offów'
:twisted: :twisted: :twisted:

Re: Dzień 7 - Ostateczne Zmielenie

: 06 wrz 2018, 08:23
autor: rotti
Play offów brak. Cały urok tkwił w mieleniu i powolnym rozwoju Horna. Teraz to już po ptokach.

Wszyscy zagrali?

Re: Dzień 7 - Ostateczne Zmielenie

: 10 wrz 2018, 19:06
autor: rotti
Horn i Crazy Cow jeszcze widzę

Re: Dzień 7 - Ostateczne Zmielenie

: 21 wrz 2018, 22:34
autor: Avreus
[mention]rotti[/mention] jakieś podsumowanie?

Re: Dzień 7 - Ostateczne Zmielenie

: 22 wrz 2018, 15:41
autor: rotti
Horn i CC jeszcze zagrają

Re: Dzień 7 - Ostateczne Zmielenie

: 23 wrz 2018, 20:48
autor: rotti
Obrazek

A oto oficjalna końcowa tabela Turnieju. Obyło się bez zaskoczenia. Czempioni Nurgla pod wodzą Horna dość gładko poradzili sobie z konkurencją. Jedynym wyjątkiem był doktorfff, który tylko o 1 pkt przegrał z Hornem (wygrałbym wówczas przez liczbę TD)! Niemniej Horn nagrodzony zostaje Pucharem Papy Nurgla!

Na arenie pozostały wyłącznie gobliny pod wodzą Inqa. Tylko ten zespół przez swoją miernotę lub strategicznie obmyślone na przeżycie działanie, wraca do domu w jednym kawałku. Rechot Papy na tą myśl wzbogacony zostaje orderem ze zgniłego ziemniaka: Orderem Ocalałych.

Ależ to był szalony turniej! Dzięki wam wszystkim za udział w tej zabawie :) Do następnego szalonego pomysłu!