[Dywizja B]Season 2020 - Kolejka V [do 19.03.2020]

[R2-D2]

Warsaw Rams [PNFL] - Staromieście Grizzlies
TKS Wola Przypkowska - YellowStone Dishargers
Vistula Lions - [PNFL] Legion Gryfa

[R2-D2]

[mention]leon[/mention] na tygodniu moge praktycznie każdy dzień od 21;30 chyba że mi coś wypadnie ale zwykle staram się być w punkt i grać szybko żeby w godzinkę mecz wyrobić:D

[Żaba]

[mention]Domingo[/mention] Hej, jak u Ciebie z dostępnością? U mnie wszystko jest do góry nogami więc spróbuję się dopasować do Ciebie.

[leon]

@leon na tygodniu moge praktycznie każdy dzień od 21;30 chyba że mi coś wypadnie ale zwykle staram się być w punkt i grać szybko żeby w godzinkę mecz wyrobić:D

pon wstepnie zatem?

[R2-D2]

@leon na tygodniu moge praktycznie każdy dzień od 21;30 chyba że mi coś wypadnie ale zwykle staram się być w punkt i grać szybko żeby w godzinkę mecz wyrobić:D

pon wstepnie zatem?

Agree ! chyba że wskoczy mi wtedy zaległty mecz z Sekretna to przeniesiemy na inny termin bo to priorytet a nie mogę sie z białym złapać

[leon]

@leon na tygodniu moge praktycznie każdy dzień od 21;30 chyba że mi coś wypadnie ale zwykle staram się być w punkt i grać szybko żeby w godzinkę mecz wyrobić:D

pon wstepnie zatem?

Agree ! chyba że wskoczy mi wtedy zaległty mecz z Sekretna to przeniesiemy na inny termin bo to priorytet a nie mogę sie z białym złapać

spoko, ja na 20.30 ustawilem sie jeszcze na speedbowl to 21.30 powinienem byc wolny. bedziesz mogl to zagramy a nie to sobie obejrze walking dead.

[Domingo]

@Domingo Hej, jak u Ciebie z dostępnością? U mnie wszystko jest do góry nogami więc spróbuję się dopasować do Ciebie.

Hej, najchętniej zagrałbym dziś lub jutro (od ok. 18 jestem dostępny) Jak nie, to chyba dopiero w przyszłym tygodniu

[Żaba]

Vistula Lions - [PNFL] Legion Gryfa 1:0

@Domingo Dzięki za ciekawy mecz.
W pierwszej turze rozpocząłem. Jak zwykle, nie nauczyłem się niczego i wziąłem Helmuta Pociął się przy trzecim faulu
Mimo, że kości były raczej po mojej stronie to Domingo doświadczeniem mnie zablokował i zeszliśmy z boiska z wynikiem 0:0.
W drugiej połowie, zawodnicy Domingo nie zdecydowali się wrócić i grał ze sporym osłabieniem. Udało mi się go dobrze przyblokować i dowiozłem wstydliwe 1:0.