LitBowl Online 2021

[Vex]

W piątym meczu natrafiłem na Włocha Gallo 250+ meczy i jego krasie(nie zna życia/BB, ten kto nie grał krasie na krasie ).
Rolka, dwóch blitzerów z guardem, dwóch runnerów z blockiem, dwóch Troll slayerów, reszta do dwunastu to blockerzy z czego dwóch ma guard, 3 RR, 2 FF, asystent i czirliderka.
Mecz o 19, we czwartek.

[bialy]

Ja gram dziś o 21:00 z Hiszpanem - amazonki na 2 guardach z Roxy i Zolkatem (10 dziewczyn + 2 gwiazdy).


Swoją drogą koleś strasznie zjebal sobie rooster. Skoro chciał mieć tylko 2 guardy (a resztę kasy ze skilli poszły na gwiazdy), to mógl zamiast 4 blitzerek wynająć tylko 2. Miałby 80 koła w suchym. Dałby na 2 liniowe po dodgu (i stałyby się identycznymi zawodniczkami jak te dwie gołe blitzerki, które teraz ma) i jeszcze by mu zostało na skille dla innych liniowych.

[Vex]

Dlatego nikt się nie spodziewa Hiszpańskiej ink... znaczy hiszpańskiej logiki(pewnie to przez temperament lub temperaturę).

[Smollar]

(...) Dałby na 2 liniowe po dodgu (i stałyby się identycznymi zawodniczkami jak te dwie gołe blitzerki, które teraz ma) i jeszcze by mu zostało na skille dla innych liniowych.

Chyba po bloku, dodge mają wszystkie z bazy.

[bialy]

Si. Po bloku. Ale intencja została zrozumiana

[bialy]

Po przedostatnim meczu ze wspomnianymi amazonkami z Roxy i Zoatem. Wygrana 2:0, ale... to 2:0 mogło być już po pierwszej (przeciwnika) połowie, bo najpierw mu zabrałem piłkę i przyscorowałem, a potem dostałem blitz, przejąłem piłkę i... koleś wybił mi ją rzucając słoneczko.
W drugiej połowie koleś dostał blitz, ale stałem na tyle przyzwoicie, że Roxą nie dochodził do piłki, a przynajmniej nie bez GFI i bez wsparcia.
Jak już jesteśmy przy Roxy - leżała na boisku z 5 razy, przy czym tylko raz została przebita i dostała stuna. Raz mogłem kusić się o faulowanie, ale uznałem że tym razem ważniejszy jest TD ;(

Akcja meczu:
Stan 0:0. Po leapie i wybiciu piłki Roxanie. Piłka po bouncowaniu upada w 3 strefy. Dostawiam do Zolkata jedną asystę i biję go catcherem na 2 negatywnych, żeby pchnąć go na piłkę... wypadają dwa słoneczka! Piłka baouncule i upada pomiędzy moje elfy i drzewo (potem koleś wykonał jakieś bicie, którego nie widziałem, bo byłem po piwo, ale piłka zbauncowała na drzewo, które rzuciło 6... potem koleś bez sensu obkleił to drzewo, co umożliwiło mi przekazanie do wolnego catchera i ucieczkę w długą...).

Swoją drogą - bardzo męczący mecz. Niemal każdą turę koleś grał do przysłowiowego "gwizdka". Trwało to ze 2 godziny :/

[Vex]

Piąty mecz był i chcę o nim szybko zapomnieć(muszę chyba zrobić sobie przerwę od krasi). Nie dość że z silną migreną grałem, to żem "odtrutką" się struł i takie to było granie. Zamiast blitzować to ruszyłem zawodnikiem, wolałem nie pewne stallowanie(co przypłaciłem brakiem TD), rolka z rolką się mieliły(mój przynajmniej miał bloka, co parę razy ratowało). Bomber coś postraszył.

Wynik 0:1 TD, 0:1 CAS

@biały nie warto było oglądać.

[bialy]

Nom... zęby bolały

Kompletnie nie rozumiem czemu w obronie trzymałeś tych runnerów z tyłu. Przez to miałeś o 3 modele mniej od przeciwnika do bicia się i przez to Cię przemielił.

[Vex]

Szósty przeciwnik, Włoch Samuelson(NAF number 4972) 1200+ meczy i jego chaos chosen. Krowa z pazurami, trzech blockerów z blockiem, jeden z guardem, reszta to kozy do 11, w tym claw z MB, MB z tacklem i jedna z extra arms, 3 RR, 1 FF, Apo i jedna bloodweiser kegs(na jego miejscu zamiast piwa i FF, zamieniłbym na dodatkową kozę.

Mecz najprawdopodobniej we czwartek o 18:30.

[bialy]

U mnie Włoch - od 2 lat na fumbblu, rozegrał w tym czasie 654 mecze. NAFowo też strasznie ilościowo ciśnie (24 turnieje, 128 meczów na stołach), ale gra stosunkowo 'krótko"

Lizaki z Drulem i Driblem, blok na kroxie, 2 bloki na saurusach, 2 guardy na saurusach, 2 gołe saurusy, jeden kameleon, 3 skinki - razem 13 zawodników. 2 rr, 2 ff.

Mecz czwartek 20:00.