Strona 4 z 4

Re: Sezon 1 - Kolejka 6 (przedostatnia)

: 30 sty 2020, 11:22
autor: Rogal
Smollar pisze: 30 sty 2020, 10:30
Rogal pisze: 30 sty 2020, 07:42 @Smollar my ze Szkodnikiem już po.
Szkoda ze znów poddany mecz :(
Kompletnie nie podoba mi się ten format (od razu deklaruje że nie będę grał w kolejnych edycjach) i tylko czekam na zakończenie. Dodatkowo wczoraj szło delikatnie mówiąc chujowo. Szkodnik też nie czerpie z tego przyjemności więc nie traciliśmy czasu.

Re: Sezon 1 - Kolejka 6 (przedostatnia)

: 30 sty 2020, 11:43
autor: Smollar
Rogal pisze: 30 sty 2020, 11:22 Kompletnie nie podoba mi się ten format (od razu deklaruje że nie będę grał w kolejnych edycjach) i tylko czekam na zakończenie. Dodatkowo wczoraj szło delikatnie mówiąc chujowo. Szkodnik też nie czerpie z tego przyjemności więc nie traciliśmy czasu.
Hm, ale zapisy raczej nie były przymusowe :P

Re: Sezon 1 - Kolejka 6 (przedostatnia)

: 30 sty 2020, 13:28
autor: Rogal
Smollar pisze: 30 sty 2020, 11:43
Rogal pisze: 30 sty 2020, 11:22 Kompletnie nie podoba mi się ten format (od razu deklaruje że nie będę grał w kolejnych edycjach) i tylko czekam na zakończenie. Dodatkowo wczoraj szło delikatnie mówiąc chujowo. Szkodnik też nie czerpie z tego przyjemności więc nie traciliśmy czasu.
Hm, ale zapisy raczej nie były przymusowe :P
No ale wtedy myślałem, że to zajebisty pomysł (drużyny mieszane) i w ogóle zrobiłem świetny team. Ale potem sie okazało, że pomysł jest beznadziejny a drużyna chujowa.

Re: Sezon 1 - Kolejka 6 (przedostatnia)

: 30 sty 2020, 21:15
autor: szkodnik
Rogal pisze: 30 sty 2020, 13:28
Smollar pisze: 30 sty 2020, 11:43
Rogal pisze: 30 sty 2020, 11:22 Kompletnie nie podoba mi się ten format (od razu deklaruje że nie będę grał w kolejnych edycjach) i tylko czekam na zakończenie. Dodatkowo wczoraj szło delikatnie mówiąc chujowo. Szkodnik też nie czerpie z tego przyjemności więc nie traciliśmy czasu.
Hm, ale zapisy raczej nie były przymusowe :P
No ale wtedy myślałem, że to zajebisty pomysł (drużyny mieszane) i w ogóle zrobiłem świetny team. Ale potem sie okazało, że pomysł jest beznadziejny a drużyna chujowa.
A u mnie jest trochę inaczej. Cały ten turniej wlecze się tak długo, że w międzyczasie pograłem trochę gier ze znajomymi. Uczciwie przyznam, że tak jak parę lat temu, tak teraz w ogóle straciłem serce do tej gry. W dodatku mam wrażenie, że losowość rzutów wcale nie jest taka losowa. Grywam czasami w planszową wersję i takie akcje, że 80% rzutów w meczu jest nieudanych... Miałem niedawno taką sytuacje - atak na 3 kostkach, 3 czachy, reroll, 3 czachy i to w meczu w którym naprawdę rzuty nie wychodziły. No na planszy nigdy nie przytrafiło mi się coś takiego.

Mecz z Rogalem wczoraj był już przesądzony w 4 turze. Po dwóch dublach czachowych z rzędu dla lonera i kontuzji dwóch tanków było w zasadzie pozamiatane.