BloodBowl.pl

Avreus pisze: ↑28 lut 2023, 09:41

od kiedy cutemals sa niedopuszczane?

Od wtedy, co organizator sobie tak powie ;p

Avreus pisze: ↑28 lut 2023, 09:41

bialy pisze: ↑27 lut 2023, 15:07 W USiA jakoś w kwietniu/maju będą mieć turniej w którym mają być dopuszczone tutaj cytuję "...ugliest or silliest teams (lego, toys, cutemals, etc.)."

od kiedy cutemals sa niedopuszczane?

Na szczęście mistrzostwa świata dopuszczają cuteanimals więc turnieje robiące Zasady hiszpańskie są zobowiązane do dopuszcenia tych figurek. Ofc czytelnych pomalowanych etc

Vex pisze: ↑27 lut 2023, 13:30 (...)
Pamiętam, że ktoś chciał zagrać drużyną khemri w Lublinie, to nie chcieli dopuścić.

chyba miałem wtedy miec dwie druzyny i jesli przeciwnik sie nie zgodzi to grac figurkami juz nie pamietam, w koncu przez covid nie pojechalem

Ja LEGO bardzo lubię (nawet miałem firmę prowadzącą komercyjne zjęcia z LEGO dla dzieciaków)... ale pomysł mi się nie podoba... Właściwie to sam pomysł jest ok, wykonanie super, ale wprowadzenie go na boisko już nie. Dla mnie aspekt modelarski jest mega ważny, a minifigi z LEGO nie spełniają tego kryterium, czemu by nie użyć samych klocków? Będzie jeszcze czytelniej... Szczerze mówiąc cuteanimalsów też nie lubię. To wprawdzie są modele (nie raz bardzo fajne), ale są nieodpowiedniej wielkości i co gorsza nie stoi za nimi żadna historia, która by usprawiedliwiała ich obecność w świątyni Nuffle'a. Z drugiej strony jeśli @bialy zorganizuje waniliowy turniej LEGO i będę miał możliwość to chętnie na niego przyjadę . Postanowiłem się wypowiedzieć, bo wiem, że nie jestem jedynym przeciwnikiem tego typu rozwiązań. Pomysł fajny, inwencję doceniam, nie odmówiłbym gry przeciwko takiej drużynie, ale zdecydowanie mi to nie pasuje.

@Inkq ostatnią druzyne 16 modeli maluje juz z pol roku wiec taka drużyna z LEGO według mnie to fajna i szybka alternatywa.

@ulizzez bardzo doceniam i lubie dobrze pomalowane modele, lecz wymogi turniejowe na 3-4 kolory czasem powodują ze pochlapane farbą modele by tylko spełnić ten wymóg imo wyglądają gorzej niz taka drużyna z LEGO.

Dla mnie taka drużyna ma swój urok i mi sie po prostu podoba moze chociażby z sentymentu do LEGO
Rozumiem innych zdanie: nie trzyma skali, nie pasuje do większości modeli
Widze duzo plusów takich drużyn i mi sie podobają. Mam zamiar kilka jeszcze złożyć. Wiec niedlugo bd kolejne zdj.

Genedan pisze: ↑01 mar 2023, 08:42
<ciach>
wymogi turniejowe na 3-4 kolory czasem powodują ze pochlapane farbą modele by tylko spełnić ten wymóg imo wyglądają gorzej niz taka drużyna z LEGO.

Coś mnie zabolało w boku...jakieś kłucie. AŁA! Pewnie chodzi o moje nurgle... podobają mi się figurki grubasów i poczułem ogromną chęć ich posiadania, a malować potrafię, jak nie potrafię, więc proszę się odcudzołożyć ;P

ulizzez pisze: ↑28 lut 2023, 22:38 Ja LEGO bardzo lubię (nawet miałem firmę prowadzącą komercyjne zjęcia z LEGO dla dzieciaków)... ale pomysł mi się nie podoba... Właściwie to sam pomysł jest ok, wykonanie super, ale wprowadzenie go na boisko już nie. Dla mnie aspekt modelarski jest mega ważny, a minifigi z LEGO nie spełniają tego kryterium, czemu by nie użyć samych klocków? Będzie jeszcze czytelniej... Szczerze mówiąc cuteanimalsów też nie lubię. To wprawdzie są modele (nie raz bardzo fajne), ale są nieodpowiedniej wielkości i co gorsza nie stoi za nimi żadna historia, która by usprawiedliwiała ich obecność w świątyni Nuffle'a. [...] Postanowiłem się wypowiedzieć, bo wiem, że nie jestem jedynym przeciwnikiem tego typu rozwiązań. Pomysł fajny, inwencję doceniam, nie odmówiłbym gry przeciwko takiej drużynie, ale zdecydowanie mi to nie pasuje.

O, to dokładnie masz takie same odczucia jak ja, lubię same LEGO, lubię BB, wizualnie są to ładne przedmioty, sam pomysł w teorii też ok, ale grać przeciwko takim modelom bym nie chciał, choć dodam że wolałbym LEGO niż te małe zwierzątka, których zazwyczaj nie idzie prawie odróżnić od siebie.

Oczywiście jakbym trafił na oponenta z takimi modelami na turnieju, gdzie zostały by dopuszczone to nie robił bym najmniejszego problemu, towarzysko też mógłbym zagrać, ale tak z niepomalowanymi figsami albo proxami też mogę.

Są i halfingi z wszystkimi pozycyjnymi, kazdy ma logo druzyny na ramieniu i nr zawodnika z przodu i na drugim ramieniu ich twarze wyrażają wiele emocji, az sie prosi by potem z nimi nagrać stop motion movie szkoda tylko ze nogi im sie nie ruszaja. Moze spróbuje coś nagrać z synem gdy kiedyś zbudujemy stadion.

Wchodzę, patrzę i myślę... na brodę Withe Dwarfa to dopiero fajny pomysł. Sam aspekt mi się podoba jeśli chodzi o próbę nakłonienia "potomka" na granie w BB poprzez przedstawienie mu fajnych alternatywnych modeli. Takie drużyny są naprawdę super.

Osobiście wolę figurki sklejane lub drukowane, ale jak pisałem wyżej na przekonanie młodszego pokolenia... grałbym. Przeciw takiej drużynie też.

Gwiazdy od lewej:
-Bryce ‘The Slice’
-Wilhelm Chaney
-Bob Bifford (jako Morg)
-Griff Oberwald
-Puggy Baconbreath