Półfinał
: 11 mar 2015, 23:37
Strona 1 z 3
Re: Półfinał
: 12 mar 2015, 10:25
Yedee ma przekichane! Nic tak nie boli armii dodgerów jak armia krasnoludów 
Re: Półfinał
: 12 mar 2015, 10:38
rotti pisze:Yedee ma przekichane! Nic tak nie boli armii dodgerów jak armia krasnoludów
Re: Półfinał
: 12 mar 2015, 10:39
Latwo nie bedzie, ale w koncu musialem trafic na krasnoludy. Fart, ze dopiero w polfinale.
Re: Półfinał
: 12 mar 2015, 19:21
Domingo, zrobiłeś mi dzień 
:D
:DRe: Półfinał
: 12 mar 2015, 19:51
hehehe ...dobre 
Re: Półfinał
: 17 mar 2015, 19:44
Domingo gramy coś? 
Re: Półfinał
: 17 mar 2015, 21:52
Jasne, tylko w najbliższych dniach raczej nie dam rady. Będę się odzywałChris pisze:Domingo gramy coś?
Re: Półfinał
: 18 mar 2015, 23:02
Krasnoludy vs Amazonki - rozegrany
W pierwszej połowie krasnoludy odbierały i parły do przodu wydawało by się wkutecznie ale choć Amazonek było zaledwie kilka inne cierpiały poza boiskiem to udało im się odebrać piłkę i zrobić TD. Naprawdę w tym momencie wydawało mi się iż mecz jest już przegrany.
W drugiej połowie Amazonki odbierały piłkę i choć udało im się wystawić 9 zawodniczek przeciwko 11 krasnodulkom to miały pecha Blitz zaprzepaścił taktyczną grę i zwarł je w klatkę - RR sypadły się u Amazonek z tego powodu dosyć szybko.
Krasnoludy odebrały piłkę i wyrównały wynik. Żadnych fajerwerków ze strony przykurczy tutaj nie było - od tak po przepychance odzyskały piłkę i zrobiły wyrównanie.
Co prawda pozostało tylko kilka tur do końca ale jakieś 6-7 zawodniczek z 0-1 RR stanęły przeciwko 11 zawodnikom z 2 RR.
I tu również starały się przedostać z piłką lecz krasneludki postanowiły po pierwsze zatrzymać , po drugie pozabijać , po trzecie dopiero biegnąć do piłki.
Sędzia musiał doliczyć czas i powiem szczerze nic ciekawego się tam nie działo. Boisko było dosyć kontrolowane każda próba przedostania kończyła się fiaskiem - częściowo z powodu braku RR.
Poza kilkoma ciekawymi akcjami mecz był typowym meczem krasnoludzkim.
Amazonki miały pecha gdyż mierzyły się z najgorszym dla nich przeciwnikiem.
Dziękuje przeciwnikowi za wytrwałość i ducha walki oraz za te kilka momentów w których wydawało mi się iż mecz jest przegrany.
W pierwszej połowie krasnoludy odbierały i parły do przodu wydawało by się wkutecznie ale choć Amazonek było zaledwie kilka inne cierpiały poza boiskiem to udało im się odebrać piłkę i zrobić TD. Naprawdę w tym momencie wydawało mi się iż mecz jest już przegrany.
W drugiej połowie Amazonki odbierały piłkę i choć udało im się wystawić 9 zawodniczek przeciwko 11 krasnodulkom to miały pecha Blitz zaprzepaścił taktyczną grę i zwarł je w klatkę - RR sypadły się u Amazonek z tego powodu dosyć szybko.
Krasnoludy odebrały piłkę i wyrównały wynik. Żadnych fajerwerków ze strony przykurczy tutaj nie było - od tak po przepychance odzyskały piłkę i zrobiły wyrównanie.
Co prawda pozostało tylko kilka tur do końca ale jakieś 6-7 zawodniczek z 0-1 RR stanęły przeciwko 11 zawodnikom z 2 RR.
I tu również starały się przedostać z piłką lecz krasneludki postanowiły po pierwsze zatrzymać , po drugie pozabijać , po trzecie dopiero biegnąć do piłki.
Sędzia musiał doliczyć czas i powiem szczerze nic ciekawego się tam nie działo. Boisko było dosyć kontrolowane każda próba przedostania kończyła się fiaskiem - częściowo z powodu braku RR.
Poza kilkoma ciekawymi akcjami mecz był typowym meczem krasnoludzkim.
Amazonki miały pecha gdyż mierzyły się z najgorszym dla nich przeciwnikiem.
Dziękuje przeciwnikowi za wytrwałość i ducha walki oraz za te kilka momentów w których wydawało mi się iż mecz jest przegrany.
Re: Półfinał
: 19 mar 2015, 08:53
No coz, bylo kilka momentow, ktore mogly dac mi wygrana, ale koniec koncow skonczylo sie zgodnie z przewidywaniami. Dzieki zgnity za gre i powodzenia w finale!
Dzieki zgnity za gre i powodzenia w finale!