DP8 GR1 - koniec kolejki 24.11

[Nimar]

Polonus żyje?

[polonus100]

Żyje. Jutro może być o 20?

[Nimar]

Wstepnie moze być ale tak 20:30 - 21:00

[Nimar]

Niestety nie dam rady dzisiaj zagrać. Kolega prosił żebym mu pomógł z meblami na mieszkaniu.

[leon]

W weekend będę w Gdańsku, ale wezmę lapka i możemy rozegrać mecz. Od 6-tej rano w niedzielę jestem dostępny. Daj znać o której Ci pasuje

super.
w tygodniu wstawalem bez powodu o 4.30
dzis o 6
zatem mozemy sie bezpiecznie na 7 umowic.

[reszka]

W weekend będę w Gdańsku, ale wezmę lapka i możemy rozegrać mecz. Od 6-tej rano w niedzielę jestem dostępny. Daj znać o której Ci pasuje

super.
w tygodniu wstawalem bez powodu o 4.30
dzis o 6
zatem mozemy sie bezpiecznie na 7 umowic.

żeeeee co?

[Elkołak]

Z Leonem to my w Kislevie i o 5:30 mecze trzaskaliśmy...

[leon]

Reszka: normalnie do pracy wstaje o 4.50 bo na 7 musze byc na drugim koncu miasta. teraz na zwolnieniu na noge i gips wstaje z zona czyli 5.50. a czasami niestety jak sie obudze wczesniej rano i juz nie moge usnac. to wtedy gram w rozne rzeczy. i z Elcoco czesto w kislevie w 1 tluklismy w weeekendy w srodku nocy dla niektorych

[Elkołak]

Rewanż za ostatni dębowy gdzie 3 moich norsów stało na nogach udany. Zgraja Hultaja - Orki Leona 1-0 Bohaterem mój yeti 2 blitze 2 trupy czarnych orków . W ostatniej turze nie mogłem zrobić blitza Dzięki Leon za mecz gg Przepraszam że nic nie pisałem w grze ale obsługa BB1 jest już dla mnie obca motam się straszliwie ledwo mieszcząc w 2 minutach.

[leon]

Norsi - Orki 1:0

gratulacje dla Elkołaka grał bardzo dobrze i wygrał zasluzenie.
za dlugie granie z kompem oglupia i robilem jakies dziwne bledy, w drugiej turze zle ustawilem zawodnika z pilka bo przecenilem jego ruch (pare meczy skavenami ostatnio gralem) albo nie docenilem przeciwnika.
pierwszy blad to nie granie dlugo w 1 i zapomnialem ze na lapku wszystkie pogodowe efekty wylaczylem, przez co nie zobaczylem ze leje deszcz. i wybralem odbior (mam 12 orkow, norsow jest 11, wiec trzeba ich bic od poczatku).

Ale z lania to wyszlo w druga strone. Na gracza meczy zasluzylo yeti.
1 tura zabity black orc, aptkearz robi z tego badly hurt. 2 tura zabity drugi black orc. 4 tura kolejny black orc kontuzja (tym razem nie yeti, sam nie potrafil uderzyc norsemana), 7 tura kolejna kontuzja u mnie, i jeszcze po drodze gdzies 4 black orc na ko polecial.

Orki robily cuda aby nie dac pilki norsom ale sie nie udalo w takiej przewadze liczebnej. podniesienie w 8 turze na 4+ i 1:0

Druga polowa odbieraja norsi. Dostaje blitza. upatruje w tym jedyna szanse przy grze 8v11. Wreszcie zaczynaja pekac pancerze norsow, 1 zabity zamieniony na kontuzje nogi. Ale u mnie niestety kolejny schodzi, potem znowu nadzieje bo nastepny norse zabity. Ale u mnie zaraz schodzi kolejny. Przepychanki i bicie przez wiele tur. w 14 bodajze dopier yeti robi cos zle i laduje na glebie. udaje mi sie zapobiec 2 td. Ale gdyby Elkolakowi udalo sie zrobic blitz zamiast bloku to by sie odepchnal i przylozyl w 16. ja bym tylko mogl go bic w nastepnej turze bo bym mial za malo zawodnikow na 1 turowke.

nastepny przeciwnik bedzie mial ze mna latwo bo duzo black orkow nie bedzie na boisku

Elko nie ma problemu ze nie pisales. Dales znac wczesniej wiec tylko ja troche pisalem. mam nadzieje, ze Ci nie przeszkadzalem. Gratulacje jeszcze raz.