Skąd znasz Blood Bowl

[Lyskie]

Witamy Akuku. Wujek dobra rada, czyli reszka napisał co i jak. Nie zwlekaj Dębowy Puchar czeka . Kolejny, który nie lubi chaos league... , hm.

[szkodnik]

A ja bardzo chętnie zagram kilka sparingów.

[Akuku88]

no i akuku, dołącz się do ligi Dębowego pucharu zgłaszając tam się - możesz wybrać też rasę jako początkujący. A jeżeli zaczynasz dopiero z grami online, to niestety dla Ciebie, to zupełnie inna jakość niż te z gier przeciwko komputerowi.

Spodziewam się tego.

Jeżeli zaczynasz, licz się z tym, że spotkasz doświadczonych graczy bez taryfy ulgowej, zatem 1 sezon potraktuj jako ogranie, bez nadmiernych ambicji w tabeli, żeby się nie rozczarować.

Tego też się spodziewam i niczego sobie nie obiecuję. Dlatego właśnie zwlekałem z graniem online. Liczyłem na to, że ktoś z moich znajomych okaże się graczem BB albo się zainteresuje i zacznie grać, ale nie udało się. Teraz już mnie tak bardzo ciśnie na rozgrywki multiplayer, że już nie umiem tego odepchnąć, chce odmiany od schematycznej sztucznej inteligencji. Chociaż muszę przyznać, że mecze gdy grałem pierwszy raz pokazały, że ta gierka to nie jest jakiś spacerek, nawet grając przeciwko AI.

A wybierając drużynę, wybierz z głową. Jeśli weźmiesz leśne elfy i po 2 meczach zostaniesz z 7 zawodnikami, możesz przeżyć mocne uczucie zniechęcenia. Ja z całego serca polecam orki, najtwardsze i najłatwiejsze taktycznie (wybaczają najwięcej błędów), a w dodatku bardzo dobra drużyna. Moim zdaniem zdecydowanie najlepsza dla początkujących. Jak zagrasz nimi online ~20 meczy, zorientujesz się w najpopularniejszych taktykach i wtedy można powoli wybierać coś innego.

Różne już eksperymenty robiłem, co prawda wszystko przeciwko SI, ale pewne pojęcie mam, pozostaje to skonfrontować z zachowaniami żywego przeciwnika.

A ja bardzo chętnie zagram kilka sparingów.

Zagadam na privie za kawałek. Spodziewaj się wiadomości. Masz Hamachi? Ja zaraz pobiorę bo na nowym kompie jeszcze się w to nie uzbroiłem. Chyba, że zagramy przez serwer.

[Qbusus]

Witaj Akuku!

Ja pozwole sobie wrocic troszke do tematu...

dawno dawno temu, razem z kumplami z dzielni pykaliśmy mini lige w BB.

Nie mieliśmy planszy ale dwie kartki brystolu o formacie A4 pomalowane w kratke dawały rade.
Nie mieliśmy figurek ale ponumerowane nakrętki od coli i pepsi w pełni nam wystarczyły.
Nie mieliśmy super bajeranckich kostek z czaszeczkami ale normalne świetnie się sprawdzały.

Pamiętam też że mieliśmy dodatjowy bajer, którego do tej pory w tej grze nie zaopserwowałem. Kumpel wykopał to gdzieś na necie, przetłumaczył na polski i spisał na lużnych kartkach papieru. Mianowicie dodatkowe karty do losowania przed meczami które w znaczący sposób wpływały na samą rozgrywkę. Coś jak wydawanie kaski gdy ktoś jest leprzy ale duuuzo bardziej rozbudowane. Do losowania tych kart potrzebna była kostka 100scienna, ( czyli k10 ). Nie musze dodawać że na początku tej również nie mieliśmy? Na szczeście dla nas w tym samym czasie w sklepach pokazała się sławetna gra planszowa robin hood. W nie j to jako jeden z bajerow, była prawdziwa kostka 10cioscienna!!! Po niedlugim czsie cieżko bylo kupić ta grę w nienaruszonym stanie. ( wiem wiem byliśmy bardzo niegrzeczni, do tej pory mam wyrzuty sumienia : ) Była to jednak najłatwiejsza metoda na zdobycie takiej kostki ! Dbało się pózniej o nią jakby była jakiś artefaktem! 1k10 na 6ść osób podczas sesji w RPG,, piękne czasy !!

Potem juz z górki, plansza , figurasy, bajery, BB na kompie. Potem mi sie znudziło i długo długo nic, az któregoś pięknego dnia Szkodnik mi was zaleklamował wiec oto jestem

[Perihelion]

Nie mieliśmy super bajeranckich kostek z czaszeczkami ale normalne świetnie się sprawdzały.

Jakoś tak jak czytam o braku kostek do gier to przypomniało mi się, że kiedyś jak nam zabrakło kostki to zrobiliśmy z ziemniaka

[reszka]

a my ponumerowaliśmy karteczki i losowaliśmy.

Ech, te czasy kiedy trzeba było kombinować

[Akuku88]

Wczoraj znowu pogoglowałem pod tym samym hasłem i znalazłem to forum jako jeden z wyników (przejrzałem trzy pierwsze strony z wynikami szukania).

Super, cieszę się, że daje rade nas znaleźć na google.

Poprawka, to jednak nie bezpośrednio przez Google znalazłem to forum. Po wyszukaniu "blood bowl polska" ostatni wynik na pierwszej stronie zaprowadził mnie do umieszczonego na innym forum posta reklamującego tą tablicę. Dopiero przez zawarty tam link trafiłem tutaj. Niemniej wasze forum też musi być w goglach, po prostu nie na pierwszej stronie. ;P

Witamy Akuku. Wujek dobra rada, czyli reszka napisał co i jak. Nie zwlekaj Dębowy Puchar czeka . Kolejny, który nie lubi chaos league... , hm.

Nie to, że nie lubię tej gry. Po prostu moje zainteresowanie padło gdy okazało się, że gra jest rozgrywana w czasie rzeczywistym. :}