Re: Necromunda
: 05 paź 2020, 11:31
Nie jest to do końca to co mamy na planszy, ale klimat trzyma i gra się bardzo przyjemnie.
Co do mechaniki to taki trochę klon Mordheim - w sumie gra TT też .
AI zachowuje się irracjonalnie, wygrywanie nie stanowi problemu. Dużo większa skala możliwości niż w Mordheim powoduje, że AI totalnie się gubi.
Mało graczy online - za to jak się uda kogoś złapać to emocje są najwyższego rzędu - jeden nierozważny ruch i mamy praktycznie "trupa" - gdyby tak AI grało to byłaby super gra a tak to określiłbym jako "warto zagrać". Multi jest jedyną sensowną opcją na dłuższe obcowanie z grą - chyba że gra się dla prostej eksterminacji wszystkiego co się rusza (czy co tam AI próbuje zrobić) - co też ma swój urok
Co do mechaniki to taki trochę klon Mordheim - w sumie gra TT też .
AI zachowuje się irracjonalnie, wygrywanie nie stanowi problemu. Dużo większa skala możliwości niż w Mordheim powoduje, że AI totalnie się gubi.
Mało graczy online - za to jak się uda kogoś złapać to emocje są najwyższego rzędu - jeden nierozważny ruch i mamy praktycznie "trupa" - gdyby tak AI grało to byłaby super gra a tak to określiłbym jako "warto zagrać". Multi jest jedyną sensowną opcją na dłuższe obcowanie z grą - chyba że gra się dla prostej eksterminacji wszystkiego co się rusza (czy co tam AI próbuje zrobić) - co też ma swój urok