"Wiosenne Przebudzenie" turniej w Ostrowie Wielkopolskim 22.05.2021

[Vini]

@Siogun dziękuję za organizację turnieju, jak to mówią: Pierwsze snoty za płoty! Wierzę w progres!

[Siogun]

Oho, czyżby tabelka wynikowa uległa zmianie niż ogłoszona na turnieju? Co decydowało o tie-beakerach?

Poprawna tabelka to ta którą zamieściłem. Jeśli wczoraj podałem inną to znaczy że musiałem coś pomylić, za co przepraszam.


Jeśli chodzi o punktacje to zgodnie z regulaminem:

W przypadku remisu w dużych punktach o miejscu w tabeli decydują:
- mecz bezpośredni
- liczba przyłożeń (TD zdobyte)
- liczba obrażeń (Cas zadane )

Dlatego Oren jest wyżej niż Misiozaurus. Mają tyle samo dużych punktów, ale Oren ma lepszy bilans przyłożeń (nie tylko więcej zdobył ale też mniej stracił).

[Wombat]

@Siogun więc czy nie powinienem być niżej od Michała Tarki, bo w meczu bezpośrednim ze mną wygrał?

Niemniej również dziękuję za organizację! Mini biforek zacny i smaczny, sama miejscówka mega klimatyczna! Dziękuję przeciwnikom za gry @Misiozaurus, @Misiek, @Siogun oraz @Grab. Niestety turniej nie pomyśli BOBów, nie sprawdziły się w moich rękach i póki co muszę zrobić mentalny reset od tej drużyny

Gratki @stikman za zgarnięcie miszczostfa! I wielkie brawa dla @Orenu za Best Diffence Goblinami!

Do następnego!

[Oren]

Najgorsze zawsze po turnieju jest to, że mam takiego blood bowlowego kaca...chciałbym jeszcze i jeszcze!

Dzięki wielkie @Siogun aka Jarema za organizacje! Musisz nieco wyluzować na przyszłość i jednak ogarnąć tabelki, score itp bo pisanie na kolanie paringów itp nie służy. Bardzo fajna miejscówka, bardzo fajni ludzie, oby Ostrów dalej się rozwijał pod względem BB, bo i hotel niezły znaleźliśmy i w sumie to mega daleko nie jest na podróż!

Przyjechałem goblinami by się dobrze bawić i bawiłem się pysznie i jeszcze miałem szansę wygrać ten turniej Morg to kocur!

Pierwszy mecz - przeciwko Antoni Wieczorek i jego Orkowie - niestety Antoni spóźnił się jakieś 30 minut i nie daliśmy rady dokończyć meczu, niestety dla niego bo ja wygrałem to spotkanie skromnie 1-0. Nic właściwie specjalnego magicznego się nie działo w tej grze.

Drugi mecz - @Misiozaurus i jego KheKheKhemri - Brutalny mecz który zakończył się remisem w TD 1-1 i CAS 5-5 ale jego szkielety i blitzerzy wstawali z martwych bo regenracja wychodziła. Highlight meczu? Morg robi blitza na piłkę! Dodge na 4+, 3+ dwa dobiegi i piękne słońce i bodajże KO albo kontuzja na Throwerze! Mina Miśka bezcenna!

Trzeci mecz - @bialy i jego woody - Mam chyba patent na wood elfy grając goblinami, prawda @Sokół ? Ogólnie zacząłem od akcji typu - podnoszenie piłki w deszczu, minięcie z pięciu elfów, dwa dobiegi i przekazanie piłki do Morga. Ekhm jak to mawia cytat: "łatwo". Biały mógł wyrównwać na końcu pierwszej połowy, dostał riot, dobiegał i rzucił jedynkę na GFI kolejny klasyk.

Czwarty mecz - @stikman i jego Norse. W tym meczu poznałem prawdziwą siłę nowych trolli. Rzyganie na przeciwników z av 7 to coś pięknego. Stikman krzyczący "kurwa" za każdym razem jak mi wyjdzie dodge i jak rzucę 5 szóstek z rzędu to też coś pieknego. Gdyby mój doom diver wylądował to do przerwy byłoby 1-1. Stikman to jest oaza spokoju chodząc wokół boiska i rzucając przekleństwa na lewo i prawo kiedy gobliny biegały i dodgowały wszędzie. Bardzo fajny, wesoły mecz!

Skończyłem trzeci mając najmniej straconych TD. Fajny ten Morg, fajne te gobliny, dużo frajdy dają

Dzięki raz jeszcze za turniej, dziękuję też moim towarzyszom podróży! @Vini @bialy oraz @Wombat

Do zobaczenia na następnych turniejach!

[bialy]

Podziękował za turniej... pomału wracam do życia po nim. Miejsce, gdzie plecy tracą swą szlachetna nazwę jeszcze piecze.

Pozostaje jeszcze najważniejsze pytanie: Kiedy będą rozpiski?

[stikman]

Wielkie dzięki za turniej @Siogun
Było bardzo miło i pomimo 4 gier to grało się naprawdę na chilloutie.

Dzięki dla moich przeciwników:
@Misiek Twoja krowa napędziła mi stracha
@dziczekpl nasz pierwszy mecz <3 nie zrobiłeś przewagi na początku i potem zrobiłem ją ja, ale do końca nie było łatwo
@Doman również pierwszy mecz <3 jak przyłożyłeś w swojej 3 to zacząłem liczyć na wygraną. Jak w mojej 3 wyjebałem na K) Twoich 3 zawodników to prawie klaskałem uszami
@Oren nienawidzę goblinów - skaczą, biegają, nie chcą zdychać. Jak rzuciłeś tych parę 6tek pod rząd to już totalnie się załamałem. Było bardzo blisko, żebyś wygrał!

Warto było przyjechać, pośmiać się i pokrzyczeć.

Norseman'i jako 3 tier bardzo przyjemni - nie widzę zbytnich strat w ich grze w nowy rulesetie, ale to były moje dopiero 4 mecze nimi na nowych zasadach - zobaczymy co przyszłość pokaże.