3 sezon MD1

[Sir Mewash]

Kuzyn vs Morgon

a co bo mogę

[Warrior1980]

Mecz moich Orków z krasnalami chaosu Warriora/kuzyna zagrany.

Mam nadzieję szybko zapomnieć o tym meczu. Dwa zgony i to tego jeden z MVP... byłoby mi jeszcze smutniej ale naprawdę jestem wdzięczny Qbususowi że miał gorszy mecz otwarcia od mojego

Dzięki Morgon - czekam na rewanż!

[Qbusus]

co sie dzieje z ta grą. Jakieś same masakry....

[szkodnik]

Same masakry, ale tylko jeden jegomość coś bąkał o rezygnacji

[Lyskie]

Patrz Nimar jaki miałeś fart w meczu ze mną - 19 przebić pancerza i tylko 2 kontuzje (niegroźne). Możesz się uśmiechać pod wąsem jak wszyscy narzekają .

Mnie non stop wpada gówniana kontuzja "złamany obojczyk" - 1 do siły. To jest gorsze nawet niż jak wypadnie dead, bo i tak zawodnika trzeba wyrzucić. Jakaś plaga. Patrzę w tabeli kontuzji i w rozpiętości rzutu 11-68 to gówno wypada tylko na 58, więc pytam jakim cudem? 3 amazonki w bowlsacie, 2 mroczne w ostatnim meczu PLBB, i jeszcze jeden na auld. Ten mechanizm rzutów w grze nie ma opcji, żeby nie był skopany.

[Nimar]

no ja sie ciesze. moze porazka byla konkretna, ale sklad mam caly na mecz nastepny. tylko tez prawie mialem minus do ruchu na jednym ale apo zaskoczylo o dziwo

[Sir Mewash]

Lyskie po prostu musisz pamiętać o rozgrzewce i rozciąganiu się przed meczem

[Sir Nick]

Lyskie po prostu musisz pamiętać o rozgrzewce i rozciąganiu się przed meczem

Lyskie wielokrotnie pisał, że do meczu bierze piwko. Kufel pewnie ciężki to i obojczyk nie wytrzymuje i tajemnica kontuzji rozwiązana!

[Lyskie]

Ostatnio właśnie bez piwka . Zmiana nawyków treningowo-meczowych i są kontuzję, czyli znamy odpowiedź na moje problemy. Następny mecz musi być jako pijany mistrz i wszystko wróci do normy
Tak apropo miałem w podstawówce złamany obojczyk i wcale nie jestem przez to słabszy... .

[zgnity]

Tak apropo miałem w podstawówce złamany obojczyk i wcale nie jestem przez to słabszy... .

No i pewnie użyli na ciebie ostatniego Apo w szkole ;P