Finały - duży i mały

Zawody w których biorą udział 3-osobowe drużyny.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Sir Mewash
trener
Posty: 4456
Rejestracja: 02 wrz 2013, 21:18

Zdobyte trofea

Re: Finały - duży i mały

Post autor: Sir Mewash » 12 sty 2016, 20:37

Jeszcze raz dziękuję za mecz Qbusus. Nie udało się podnieść mi piłki z RR w 16 turze więc meczyk zakończył się 1-0 dla mnie. Ale nie powinienem narzekać bo Qbusus troche z kostkami miał na bakier.
Leonie grasz już bez presji bo puchar jest nasz ale fajnie jak byś wygrał to byśmy mieli komplet zwycięstw :mrgreen:
Kop Gryź Bij!

Awatar użytkownika
Qbusus
star player
Posty: 1951
Rejestracja: 21 sty 2013, 22:03

Zdobyte trofea

Pozostałe odznaki

Re: Finały - duży i mały

Post autor: Qbusus » 12 sty 2016, 20:55

Sorry chłopaki ale nie dalo rady. Przegrałem 0:1 brawo Sirze i gratuluje wygranego pucharu.

Uwaga teraz zaczną sie niecenzuralne słowa wiec jak ktoś jest niepelnoletni lub zbyt wrażliwy to prosze dale nie czytac.

Ku.wa jaka ta gra jest na maxa zj...na. Rozpierdalają mnie texty ktore tu wrzucacie co do rachunków prawdopodobienstwa i ryzyka i procent szans na sukces. W tym meczu mimo usilnych starań nie mialem nic do powiedzenia gdyż kostki tak mnie wyruchały w dupe że chyba do konca swiata bede srał sześcianami. ( albo o jeden dzień dłużej ).

W meczu nie zrobiłem NIC. NIC. podkresle jeszcze raz NIC. Mimo ze wróg padał jedyne co udało mi się osiagnąć to dzwonek u rotera. U ROTERA KTORY ROZPADA SIE PRZY MOCNIEJSZYM STRZALE W POLICZEK!!!

Wyrzuciłem chyba z 6 razy foul app. i to oczywiscie w najwazniejszych momentach.

A teraz najciekawsze... troche to rozpisze ...

To zaczęło się chyba w 4rtej turze. Musze zaatakować rotera z pilka. W tym celu mam SZczwany plan. Musze odepchnac koze na 2ch kostkach, a potem zaatakowac wariorem bestje na 2ch kostkach. Otworzy mi to droge do piłki i uwolni kolejnego wariora który tylko czeka na tą okazje. Pierwsza czesc planu wypadla znakomicie , koza odepchnieta. Atakuje wariorem...1..przestraszyl sie brudu. Mysle sobie warzny rzut , przerzuce. Reroll na 1:1.

Nastepna runda. No mam jeszcze szanse uratowac sytuacje. PIERWSZY blok na 2ch kostkach 1:1, przerzut na 1:1.

W szalonym skrócie.

rzucilem 1 - rerol 1:1, potem 1:1 na 1:1.

potem udalo mi sie przerzucic z 1:1 na 1:1

potem bylo chwilke spokoju ale i tak 2 nastepne tury skonczyly sie w polowie ruchu bo wyrzucilem 1 na bloka a potem 1 na bloka i chyba raz jeszcze 1 na bloka.

w drugiej polowie udało mi sie ( w najważniejszym momencie ) rzucic 1:1 na bloka który momentalnie przerzuciłem na 1:1

potem musialem tylko wypchnac gostka za boisko niestety wypadło 1:2 i w nastepnej turze 1:2

Ten mecz utwierdził mnie w przekonaniu że koncze z ta grą bo to kurwa nie ma sensu ,a wszelkie taktyki i strategie jakimi sie tutaj chwalicie sa dla mnie o kant dupy rozbic. Co kowiek nie zrobie i tak sie rozpierdoli o mur z kostek.

:(
" Igitur qui desiderat pacem praeparet bellum"
( If you wanna peace prepare for war )

Awatar użytkownika
reszka
trener
Posty: 2869
Rejestracja: 17 sty 2013, 14:03

Zdobyte trofea

Re: Finały - duży i mały

Post autor: reszka » 12 sty 2016, 21:20

Lyskie pisze:
Reszka w każdej grze są trzy style: ofensywny, neutralny i defensywny.


Ja wyróżniam 4, ale to jeden pies. Najważniejsza jest inicjatywa. Kto ją ma ten najczęściej wygrywa. AV7 (bo to do nich odnosi się większość moich postów) muszą grać ofensywnie (lub kombinowanie) inaczej stracą inicjatywę. Elfy są defensywno-zaczepne, podobnie jak wampiry, ale w meczu też muszą mieć inicjatywę. W życiu bym nie nakłaniał pro elfów czy mrocznych do ofensywnej gry, ale muszą być choć odrobinę agresywni żeby kontrolować przebieg meczu. Samymi unikami niczego się nie wygra.
Lyskie pisze: Ja od zawsze gram ultradefensywnie i na dystans z rywalem (oczywiście w ważnych meczach) i zawsze przede wszystkim chronię najlepszych graczy, a po drugie trzymam ich w gotowości do pokazania mocy swych skilli w odpowiedniej chwili.


Piszesz o lidze ja o turnieju resurection. W resurection bez reroli wskoczę wardancerką w 14 turze do klatki i wykonam blitz na 2 kostkach przeciw na blitzerze z MB. W następnym meczu i tak ożyje. W lidze absolutnie nie podstawię do bicia mojego ghoula z zapasami i strip balem, który wygrywa połowę meczy a leveluje bardzo wolno.

Drużynowy to bardziej resurection niż liga, stąd dużo odważniejsze komentarze.

Lyskie pisze:Obejrzę wasz mecz, zobaczę czy faktycznie taką kaszanę zagraliście.
Na własną odpowiedzialność, byłeś ostrzegany.
Bo gdybym nie był Gamoniem, to byłbym zwykłym powergamerem

Awatar użytkownika
reszka
trener
Posty: 2869
Rejestracja: 17 sty 2013, 14:03

Zdobyte trofea

Re: Finały - duży i mały

Post autor: reszka » 12 sty 2016, 21:34

Qbusus pisze:Sorry chłopaki ale nie dalo rady. Przegrałem 0:1 brawo Sirze i gratuluje wygranego pucharu.
yuppi!
Qbusus pisze:kostki
Gram ostatnio woodami 1200 na orki 1600 (4-5 guardów, tackle, jakieś mb). Przeciwnik bardzo rozgarnięty, dobrze się rozstawia. Pierwsze 3 tury skończyłem bo wardancerka unikając rzuciła 1 i przerzuciła na 1. To były jej pierwsze uniki w turze. Potem wyłuskiwałem piłkę (która jak zaczarowana trafiała do black orka bądź blitzera, miotacz jej nie dotknął cały mecz więc strip ball działał nawet na 2 przeciw) ale jak doszło do podań to ten sam black ork 2x przechwycił piłkę. Czarodziej furory nie zrobił.

Nie dość, że TV mniejsze, to kostki były koszmarne (poza pancerzami). Do 16 tury, w której wyszła akcja na mniej niż 1% szansy i mecz 1:1. 1 farciarska tura po 15 żarcia mułu.
Qbusus pisze:Mimo ze wróg padał jedyne co udało mi się osiagnąć to dzwonek u rotera.
bo AV 7 czasem działa. Mi w powyższym meczu przy masie bloków i 2-3 MB u przeciwnika zszedł 1 liniowy i to na dzwonie. Wardancerkę wyratował konsyliarz, więc się nie liczy.
Bo gdybym nie był Gamoniem, to byłbym zwykłym powergamerem

Awatar użytkownika
leon
trener
Posty: 10549
Rejestracja: 13 lut 2015, 07:42

Zdobyte trofea

Pozostałe odznaki

Re: Finały - duży i mały

Post autor: leon » 13 sty 2016, 09:16

Sir Mewash pisze:Jeszcze raz dziękuję za mecz Qbusus. Nie udało się podnieść mi piłki z RR w 16 turze więc meczyk zakończył się 1-0 dla mnie. Ale nie powinienem narzekać bo Qbusus troche z kostkami miał na bakier.
Leonie grasz już bez presji bo puchar jest nasz ale fajnie jak byś wygrał to byśmy mieli komplet zwycięstw :mrgreen:
super Mewashu!

moze zatem wypróbuje jakies szalone akcje z playbooka ludzi
Amazonki PL-stół-11 78-28-26
Chaos PL-stół-11 9-4-2
Chaos Renegades PL-stół-11 4-0-0
Wood elfs PL-stół-11 3-0-2
Orcs PL-stół-11 10-5-3
Lizardmen PL-stół-11 1-0-0

Awatar użytkownika
Nimar
trener
Posty: 7473
Rejestracja: 20 lut 2013, 16:27

Zdobyte trofea

Re: Finały - duży i mały

Post autor: Nimar » 13 sty 2016, 09:28

Hmm to czy jest sens żebym grał jeszcze nasz mecz z Leonem?
nick steam: Nimar

Awatar użytkownika
polonus100
liniowy
Posty: 814
Rejestracja: 13 kwie 2015, 17:23

Zdobyte trofea

Re: Finały - duży i mały

Post autor: polonus100 » 13 sty 2016, 09:32

Nie lubisz grac z Leonem :o ??!

Awatar użytkownika
Nimar
trener
Posty: 7473
Rejestracja: 20 lut 2013, 16:27

Zdobyte trofea

Re: Finały - duży i mały

Post autor: Nimar » 13 sty 2016, 09:59

Lubię ale my się na ten mecz umawiamy już wieki i się zgadać nie potrafimy;p
nick steam: Nimar

Awatar użytkownika
leon
trener
Posty: 10549
Rejestracja: 13 lut 2015, 07:42

Zdobyte trofea

Pozostałe odznaki

Re: Finały - duży i mały

Post autor: leon » 13 sty 2016, 11:44

Nimar pisze:Lubię ale my się na ten mecz umawiamy już wieki i się zgadać nie potrafimy;p
dzis okazalo sie ze mam wolne. zatem mozemy wieczorem
Amazonki PL-stół-11 78-28-26
Chaos PL-stół-11 9-4-2
Chaos Renegades PL-stół-11 4-0-0
Wood elfs PL-stół-11 3-0-2
Orcs PL-stół-11 10-5-3
Lizardmen PL-stół-11 1-0-0

Awatar użytkownika
Nimar
trener
Posty: 7473
Rejestracja: 20 lut 2013, 16:27

Zdobyte trofea

Re: Finały - duży i mały

Post autor: Nimar » 13 sty 2016, 11:54

Ok to ja tak od 18 mogę grać.
nick steam: Nimar

ODPOWIEDZ

Wróć do „Blood Bowlowe Zawody Drużynowe”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość