Finały - duży i mały

[leon]

pewnie bede wolny pozniej. odezwe sie. mam do Ciebie chyba numer

[Sir Mewash]

I co z Waszym meczem?

[leon]

nie udalo sie wtedy. umowimy sie w innym terminie. dzis gram w plbb z unicornem

[polonus100]

O której?

[leon]

dzis z Nimarem jestesmy umowieni? to ostatni mecz ze wszystkich finałow małego i duzego?

[Nimar]

Pograne. Jak by to nazwać dostałem wpierdol;) Chyba od 5 tury grałem do końca 6 zawodnikami;) Ciężko było coś ugrać.

[leon]

ogr glupial non stop. ale to co stracilem na nim dostałem w pekajacych pancerzach elfow.
elfy odbierały. ludzie postawili zasieki i krycie. pilke mial elf z dum-off. potem dostał klapsa. zdazyl ją celnie wyrzucic a potem juz nie podniosl sie z murawy. w trakcie 1 polowy spadło 5 elfow. odebrałem pilke. zle ustawienie nie pozwoliło mi dobrze obstawic pilki. w 7 turze nie ryzykowalem z blokami i przez to catcher z pilka byl podatny na blitz. fakt ze po dodgach, ale udalo sie do niego dopasc i padl zestunowany. musialem przewrocic elfa ktory odzyskal pilke, co sie udalo po przezucie. wydodgowal blitzerem do endzone i zrobic nim gfi i tu juz sie nie udalo (jeszcze bylo podniesienie pilki i podanie).

druga polowa w grze 11 na 6 to bylo bicie elfow i powolny marsz w strone endzone. td w 16 turze. Nimar chcial sie poddac w 10 ale jednak dogral do konca. rozumiałem jego chec poddania sie. w zasadzie nie mialy elfy jak na sensownym prawdopodobienstwie zagrozic pilce.

zatem w finale 3-0

[reszka]

gratulacje!

zważywszy, że w drużynie był kapitan, trener i sędzia nad sędziami to można powiedzieć, że nie zawiedliśmy

[leon]

gratulacje!

zważywszy, że w drużynie był kapitan, trener i sędzia nad sędziami to można powiedzieć, że nie zawiedliśmy

tylko bez insynuacji ze wszystko ustawilismy tak że fryzjer były dumny

[leon]

tak mnie Miłoszu poganiales a mały finał ma chyba 1 mecz tylko w tej chwili rozegrany