1 kolejka - umawiamy się na mecze

[Sir Nick]

Serniku, kiedy potykamy sie po raz kolejny?

Przez caly ten tydzien mam szkolenie wiec mysle, ze bede mogl smialo grac codziennie po 17.00.

Pozdrawiam
Sir Nick

[ninjaska]

Junior co Ty nacwtorek lub czwartek o 21:30?

[LubieCiastka]

Hej Propor
Co byś powiedział na mecz w weekend?
Proponuje niedzielny "poranek". Twoja drużyna będzie wtedy dostępna?

[Nimar]

To ni był dobry dzień dla wampirów

[Warrior1980]

Mecz czy nie mecz oto jest pytanie? W zasadzie to solidne lańsko, gdzie robiłem za statystę, starając się dostosować do sytuacji na boisku od czasu do czasu próbując dokonać elfickich wyczynów wampirami...

Na moje pocieszenie Margarita rzuciła potrójną czaszkę na bloku mumii, więc w sumie dobrze że żadne z nas nie poszło do kasyna tego wieczora.

Margarita, dzięki za grę!

[reszka]

Margarita znowu rzeza nieumarłymi.

[Margarita]

też dziękuję za grę. Na szczęście nie masz trwale poobijanej drużyny

[Domingo]

Przed meczem zagrałem z Margaritą sparing takimi samymi wampirami i też przegrałem. Wampiry na początku to jakaś masakra. Co z tego, że mają 4 siły i zwinności jak nie mają nawet blokowania ... U mnie żądza krwi tak nie dawała we znaki (choć ze 3 razy częstowałem wampira sługusem) ale to głównie dlatego, że miałem przez większość czasu komplet zawodników.
Wczoraj Margarita biła aż trzeszczało, no i ta strata piłki w pierwszej turze przez zew krwi zadecydowało o takim wyniku.

[Sir Mewash]

Ogladalem ten mecz live. I mialem na poczatku z Jacka (Kuzyna) niezly ubaw bo wygladalo to jak by Vampirkow nie napoil przed meczem. Z czasem to wygladalo tylko "ciekawiej", ogolnie to byl mecz z tych jak ja mialem z Nimarem (oczywiscie nie ujmujac nic Przeciwnikom i ich wygranym) wczoraj wystarczylo Jacy tylko nie przeszkadzac a on sie sam i tak wykonczal

Pozdrawiam i jestem pelen uznania gry niumarlymi
M

[Margarita]

a tam, nie ma czego gratulować w zasadzie. Nie jeden mecz ja miałam taki, że mocno dostawałam i miałam dwóch zawodników na boisku