BloodBowl.pl

Wstępnie może być. Jeszcze potwierdzę.

Może ktoś zresetować nasz mecz bo coś się wywaliło.

Chris, moze jeszcze dzisiaj jakbyś się zjawił.
Jak nie to jutro od19.30 mam czas

Dopiero siadłem do kompa. Niech mi ktoś napiszę jak zresetować mecz? Bo ja mam tylko validate match i end day. No chyba, że trzeba naciskać na te kostki przy wyniku? Nie chce czegoś spieprzyć. Dobra już ogarnołem, trzeba kliknąć na kostkę i wtedy w okienku jest reset;)

Możecie grać jeszcze raz.

Czwartek wieczór się szykuje. Dzięki Nimar.
Z Perihelionem była okazja to wykorzystalismy czas na pre sezon przed Ligą Szkodnika (tzn ja bo Peri stworzyli swieżaków na szybko). Zagrał em sobie pierwszy z trzech regulaminowych sparingów. Dzięki i do czwartku.

Norse vs Chaos Dwarf zakończony 2 :1 na korzyść CD-ków

W wielkim skrócie.
W pierwszej połowie Norsi odbierają i robią bezpieczny TD w turze 5. Chaos Dwarfy straciły 1 Blockiera na Surfingu i jeden dostał Bh , Hobgobliny choć dostawały po mordkach nie doznały orażeń. U Norsów 1 Runner został wypchnięty na śmierć.
Chaos Dwarefy odbierają ... na kick office kamień rzucony : Ulfwerner dostaje BH , Hobogobo nic.
CD-ki próbują się przedostać ale ale im się nie udaje. Do końca pierwszej połowy 1:0 ale Norsi dostali dużo strat , u CD-ków jeszcze jeden Blocker dostał BH.

Druga połowa 6 Norsów vs 10 Cd-ków.
TU było jeszcze śmieszniej , kolejne trupy u Norsów. Wyrównanie przez CD.
Norsami próbowałem jeszcze zbunkrować piłkę i wyrzucić ją jak najdalej w połowę przeciwnika. Ale trudno się bunkruje jeśli przeciwnik ma taką przewagę liczebną. Piłkę Norsi utracili głęboko w swojej połowie a CD-kom udało się zdobyć wygrywający TD.

Ogólnie co mnie w tym meczu zdziwiło to kości.
Norsi byli kilkukrotnie foulowani zakończyło się to kontuzją na liniowym i choć owych fouli było kilka to nikt nie wyleciał z boiska. Minotaur bez problemowo ruszał się normalnie po boisku. A u Norsów 50% kontuzji to ŚMIERĆ a było 6 kontuzji.
Ogólnie umarli mi : Runner , Blitzer , Unlwerner. Drugi Ulf dostał BH , Liniowy BH na foulu oraz 1 liniowy chyba MISS-a.
U przeciwnika tylko 2 BH na Blockerach.
Więc Lyskie nas ostatni mecz nie będzie ciekawy , a nawet nie będzie trudny.
Dzięki za mecz.
PS. Powiem wam , że to kolejni Norsi którymi mi się nie chce grać

Po ciężkim i dramatycznym meczu dostałem 0:1. Troche na własna prosbe bo zrobilem pore fatalnych bledow. Ale kilka akcji bylo baaardzo spektakularnych. Szczeg runda gdzie mocno poturbowalem St vermina i dwa inne skaveny. Krew lala sie strumieniami i sikała na boki to lubie. Mecz duzo fajniejszy i ciekawszy niż wcześniejszy nurglami. Dzieki za gre Kuzyn/warrior

Ano, było zacnie. Skromne 1:0, trochę farta trochę pecha, duuuużo krwi i ciekawych akcji a nie jakieś tam pranie po pyskach - finezja, ot co.

Gratulacje Domingo. Ja robię klasyka polskiej reprezentacji: mecz otwarcia, mecz o wszystko i zostaje jeszcze mecz o honor

Nie cierpię tej pokracznej drużyny elfich idiotów. Jak słowo honoru, lepiej wychodzą mi dodge i podania na orkach, niż na tych wysokich ciulach