Strona 3 z 6

Re: Bowlsat III - MD2

: 08 kwie 2014, 09:54
autor: Nimar
Morgon pisze:Gratulacje Domingo. Ja robię klasyka polskiej reprezentacji: mecz otwarcia, mecz o wszystko i zostaje jeszcze mecz o honor :lol:

Nie cierpię tej pokracznej drużyny elfich idiotów. Jak słowo honoru, lepiej wychodzą mi dodge i podania na orkach, niż na tych wysokich ciulach :evil:
Wysokie Ely to chyba najgorszy elfi team. Ta drużyna staje się dobra na większych TV dopiero, na początku są totalnie goli cieżko tym grać.

Re: Bowlsat III - MD2

: 08 kwie 2014, 10:01
autor: Chris
Junioor ja najwczesniej dopiero czwartek/piatek

Re: Bowlsat III - MD2

: 08 kwie 2014, 10:04
autor: Domingo
Obrazek

Zagrałem mocno ryzykownie, robiłem uniki i rzucałem piłką. Zawierzyłem w "klątwę" Morgona do elfich drużyn i się udało. Dzięki za grę i do zobaczenia następnym razem.

Re: Bowlsat III - MD2

: 08 kwie 2014, 11:09
autor: Morgon
Zagrałeś fajnie i dobrze. Wykorzystałeś okazje, a kości Ci w tym nie przeszkadzały. Faktycznie, jak na chaos, było dużo dodge i przekazań.

Ja popełniłem błąd, z którego chyba pośrednio wzięło się pierwsze przyłożenie chaosu. Pozwoliłem zblitzować kozie mojego throwera. Blitz na 2 GFI i jednej kości (miałem asystę). Wiedziałem, że jesteś w zasięgu, ale myślałem że albo nie zblitzujesz, albo koza się wywali. Sytuacja była taka sobie i cały czas czekałem na Twojego turnovera na jakimś bloku, żeby przebić się z piłką.
Koza jak na złość zblitzowała, na jednej kości wywaliła i kontuzjowała mi throwera. Nauczka na przyszłość żeby takiego ryzyka jednak nie podejmować.
Piłkę potem jeszcze podniosłem, ale podanie (a właściwie złapanie) się nie udało.

W drugiej połowie, po wyrównaniu, za wszelką cenę starałem się zdobyć zwycięski punkt. No i przeszarżowałem. W efekcie przegrałem, zamiast choć zremisować.

W mojej subiektywnej ocenie, znów miałem nieco pecha w kluczowych momentach. O ile przy mało ważnych ruchach jakoś szło, to sporo arcyważnych dodge/GFI dostało jedynkę. Zwłaszcza w drugiej połowie, kiedy miałem kilka okazji do blitza na piłkę lub wręcz podniesienia leżącej luzem piłki.

Teraz gobliny w meczu o honor. Już się boję :?

Re: Bowlsat III - MD2

: 08 kwie 2014, 17:56
autor: Qbusus
Jak dla mnie to z hi elfami jest cos nie tak. Ich pancerze pekaja jak banki mydlane a krosy sypia sie az furczy. W lidze szkodnika poczatkowi norsi wycieli mi doszczetnie caly mocno doswiadczony team ( taki za pond 1600 pnkt ). To byla najgorsza moja kleska jaka mialem do tej pory w tej grze. Nie tak dawno grajac gobosami vs hi elfy gosciu stawal do 2giej polowy 3ma graczami. Normalne gobosy prały ich az milo. To sa tylko dwa przyklady. Takich sytuacji bylo znacznie wiecej. Nawet grajac z kompem odnoslem wrazenie ze jakos te elfy za szybko schodza.

Moze jest jakis blad w programie? Moze dolicza cos do rzutów na inj? Nie wiem.

Re: Bowlsat III - MD2

: 08 kwie 2014, 22:47
autor: szkodnik
Nimar wygrał 1-0. W meczu, w którym nie wyszedł mi ani jeden rzut. Mogłem zrobić TD, ale mój blitzer z piłką postanowił nie zrobić uniku z rerollem... Szkoda gadać o tym meczu... Kolejny mecz, który skłania mnie do rychłego rozbratu z Blood Bowlem.

Re: Bowlsat III - MD2

: 08 kwie 2014, 22:50
autor: Nimar
Obrazek
Dzikie Wieprze po raz drugi wygrywają! Tym razem skromnym 1:0 z AccaDacca. Drużyna Imperium nie była dzisiaj w formie, wiele akcji im nie wychodziło. Zielonoskórzy w pierwszej połowie trochę się ociągali, ale udało im się zmobilizować. W 8 turze skopany przez zmasowany atak ludzi kontuzjowany schodzi z boiska jeden liniowy orków, jego koledzy wpadli w taką furię, że w rewanżu zabili AccaDacca ich liniowego. Dzięki za meczyk Szkodnik, mam nadzieje, że to nie był ten mecz przelewający czarę goryczy i będziesz dalej grał z nami ;)

Re: Bowlsat III - MD2

: 08 kwie 2014, 23:14
autor: rotti
Mimo licznych fauli i szaleńczych szarż, nic z marzeń o zwycięstwie nie zostało... SIr Nick zasłużenie wygrał mecz 2:1.

Re: Bowlsat III - MD2

: 08 kwie 2014, 23:17
autor: Nimar
Gratki Sir Nick ;) Podeślijcie mi powtórkę :D

Re: Bowlsat III - Podstawowe informacje

: 09 kwie 2014, 00:13
autor: Sir Mewash
Dzięki Lyskie za grę. Babki klepały aż furczało.
Obrazek