Puchar BOWLSATu 2
- Qbusus
- star player
- Posty: 1951
- Rejestracja: 21 sty 2013, 22:03
-
Zdobyte trofea
Pozostałe odznaki
Re: Puchar BOWLSATu 2
kurcze sorry ale wyskoczyla mi informacja ze gra przestała dzialac i nei dało sie z tym nic zrobic
" Igitur qui desiderat pacem praeparet bellum"
( If you wanna peace prepare for war )
( If you wanna peace prepare for war )
- Qbusus
- star player
- Posty: 1951
- Rejestracja: 21 sty 2013, 22:03
-
Zdobyte trofea
Pozostałe odznaki
Re: Puchar BOWLSATu 2
jeszcze nigdy czegos takiego nie mialem
byla opcja zeby uruchomic naprawe ale gra sie wylaczyla i wywalilo mnie do pulpitu
byla opcja zeby uruchomic naprawe ale gra sie wylaczyla i wywalilo mnie do pulpitu
" Igitur qui desiderat pacem praeparet bellum"
( If you wanna peace prepare for war )
( If you wanna peace prepare for war )
- reszka
- trener
- Posty: 2869
- Rejestracja: 17 sty 2013, 14:03
-
Zdobyte trofea
Re: Puchar BOWLSATu 2
i co teraz mam zrobić, bo mecz w zasadzie się skończył?
Bo gdybym nie był Gamoniem, to byłbym zwykłym powergamerem
- reszka
- trener
- Posty: 2869
- Rejestracja: 17 sty 2013, 14:03
-
Zdobyte trofea
Re: Puchar BOWLSATu 2
nie wiem, wychodzić? wyjdę, ale mecz w zasadzie rozstrzygnięty
Bo gdybym nie był Gamoniem, to byłbym zwykłym powergamerem
- Qbusus
- star player
- Posty: 1951
- Rejestracja: 21 sty 2013, 22:03
-
Zdobyte trofea
Pozostałe odznaki
Re: Puchar BOWLSATu 2
Gratuluje. I tak nie miałem szans
" Igitur qui desiderat pacem praeparet bellum"
( If you wanna peace prepare for war )
( If you wanna peace prepare for war )
- Qbusus
- star player
- Posty: 1951
- Rejestracja: 21 sty 2013, 22:03
-
Zdobyte trofea
Pozostałe odznaki
Re: Puchar BOWLSATu 2
ten blitz mnie zalatwil. Poderwał bys pilke wsadzil na 2:0 a ja mógłbym sie krasiami zesrac na gorąca 2ch pnkt. bym nie załadował. Dodatkowo kolejy problem z grą i z walonym steamem zniechęcił mnie całkowicie do tej gry :/
przepraszam ze tak wyszło. Nic na to nie poradze.
Jeszcze raz mowie ze byles lepszy i to tobie należy się 1 miejsce jak nic!!
przepraszam ze tak wyszło. Nic na to nie poradze.
Jeszcze raz mowie ze byles lepszy i to tobie należy się 1 miejsce jak nic!!
" Igitur qui desiderat pacem praeparet bellum"
( If you wanna peace prepare for war )
( If you wanna peace prepare for war )
- reszka
- trener
- Posty: 2869
- Rejestracja: 17 sty 2013, 14:03
-
Zdobyte trofea
Re: Puchar BOWLSATu 2
mecz nam przerwało w 9 turze. Wyszedłem z gry, ale chyba nie ma co go powtarzać, wynik w momencie przerwania był jasny.
Stan w 9 turze:
Mój plan (po kolei:
1. dostawiam wardancerkę do bloku na 2 kościach
2. blitz na biegacza bez bloku, więc albo pada albo jest popchnięty (sukces na 35/36 z przerzutem), jak nie ma 2 czach to nie przerzucam.
3. dostawiam liniowego tak, żeby krasnalom jak najbardziej utrudnić życie, więc multum opcji
4. biegacz podnosi piłkę na 2+ z przerzutem.
Po tej akcji trzymam chwilę piłkę i przykładam na 100% bezpiecznie. Krasnale przegrywają 2:0 i mają 4-5 tur. Koniec meczu. Szansa, że ten plan nie wypali to około 3%, więc moim zdaniem nie ma co kombinować z jakimś powtarzaniem.
A co do tego co się działo. Odbieram i drzewo robi kontuzję na blokerze. Potem Qbusus najpierw używa czarodzieja (kula ognia obejmująca 4 zawodników, powalony 1 bez konsekwencji) a następnie totalnie się pogubił w grze przy bocznej linii, wypchnąłem mu chyba 4-5 graczy i krasnale kończyły w 6. Zdecydowanie przeważyła taktyczna gra przy linii bocznej. A że to 4 tury krasnale nie skrzywdziły żadnego elfa (pomogło to, że uber troll slayera wypchnąłem w 2 turze a kolejnego slayera chyba w 3-4), to powoli miałem coraz większą przewagę. 11-10, 11-9, 11-8, 10-8, 10-7, 10-6 i tak nastała 6 tura. Potem już nie wstawał. Ja straciłem miotacza lidera. Im większa przewaga liczebna, tym mniej bloków krasnali, tym więcej elfów na nogach.
2 połowa to 11-10 dla mnie i blitz i już wiedziałem, że jest dobrze. Qbusus postawił wszystko na 1 kartę, wyjdzie podanie jest ok. Nie wyjdzie, cóż, nie wyszło. moja tura i kilkanaście sekund później gra się obraziła.
Troszkę mi to popsuło święto, ale co tam, grunt to zwycięstwo.
Dzięki za mecz, mam wrażenie że Qbusus dawno nie wkurwiał się tak na krok w bok i kostki. 4 graczy z side step których nie dawało się powalić i które ustawiały krasnale jak chciały (zwłaszcza slayerów z szałem) przeważyły nad maluchami.
Stan w 9 turze:
Mój plan (po kolei:
1. dostawiam wardancerkę do bloku na 2 kościach
2. blitz na biegacza bez bloku, więc albo pada albo jest popchnięty (sukces na 35/36 z przerzutem), jak nie ma 2 czach to nie przerzucam.
3. dostawiam liniowego tak, żeby krasnalom jak najbardziej utrudnić życie, więc multum opcji
4. biegacz podnosi piłkę na 2+ z przerzutem.
Po tej akcji trzymam chwilę piłkę i przykładam na 100% bezpiecznie. Krasnale przegrywają 2:0 i mają 4-5 tur. Koniec meczu. Szansa, że ten plan nie wypali to około 3%, więc moim zdaniem nie ma co kombinować z jakimś powtarzaniem.
A co do tego co się działo. Odbieram i drzewo robi kontuzję na blokerze. Potem Qbusus najpierw używa czarodzieja (kula ognia obejmująca 4 zawodników, powalony 1 bez konsekwencji) a następnie totalnie się pogubił w grze przy bocznej linii, wypchnąłem mu chyba 4-5 graczy i krasnale kończyły w 6. Zdecydowanie przeważyła taktyczna gra przy linii bocznej. A że to 4 tury krasnale nie skrzywdziły żadnego elfa (pomogło to, że uber troll slayera wypchnąłem w 2 turze a kolejnego slayera chyba w 3-4), to powoli miałem coraz większą przewagę. 11-10, 11-9, 11-8, 10-8, 10-7, 10-6 i tak nastała 6 tura. Potem już nie wstawał. Ja straciłem miotacza lidera. Im większa przewaga liczebna, tym mniej bloków krasnali, tym więcej elfów na nogach.
2 połowa to 11-10 dla mnie i blitz i już wiedziałem, że jest dobrze. Qbusus postawił wszystko na 1 kartę, wyjdzie podanie jest ok. Nie wyjdzie, cóż, nie wyszło. moja tura i kilkanaście sekund później gra się obraziła.
Troszkę mi to popsuło święto, ale co tam, grunt to zwycięstwo.
Dzięki za mecz, mam wrażenie że Qbusus dawno nie wkurwiał się tak na krok w bok i kostki. 4 graczy z side step których nie dawało się powalić i które ustawiały krasnale jak chciały (zwłaszcza slayerów z szałem) przeważyły nad maluchami.
Bo gdybym nie był Gamoniem, to byłbym zwykłym powergamerem
- Qbusus
- star player
- Posty: 1951
- Rejestracja: 21 sty 2013, 22:03
-
Zdobyte trofea
Pozostałe odznaki
Re: Puchar BOWLSATu 2
prawda prawda, pozamiatales i tyle. Troche szkoda ze mnie wywalilo no bo po finale spodziewalem sie czegos wiecej. Fakt ze przy lini bocznej to sie calkiem pogubiłem.
" Igitur qui desiderat pacem praeparet bellum"
( If you wanna peace prepare for war )
( If you wanna peace prepare for war )
- Domingo
- trener
- Posty: 5134
- Rejestracja: 15 sty 2013, 19:22
- Lokalizacja: War Saw
-
Zdobyte trofea
Pozostałe odznaki
Re: Puchar BOWLSATu 2
Gratulacje Reszka.
Trochę pokręcona była ta edycja Bowlsatu. Niedługo dodam Ci trofeum.
Trochę pokręcona była ta edycja Bowlsatu. Niedługo dodam Ci trofeum.
Steam: Zelazow
Fumbbl: Zelazow
- Lyskie
- trener
- Posty: 3273
- Rejestracja: 17 sty 2013, 14:03
- Lokalizacja: Nowy Sącz
-
Zdobyte trofea
Pozostałe odznaki
Re: Puchar BOWLSATu 2
Reszka Jacek Gmoch byłby z Ciebie dumny za wzorową graficznie analizę akcji.
Nick na xbox - Lens26pl
Raz Ty jesz niedźwiedzia, raz niedźwiedź je Ciebie
Raz Ty jesz niedźwiedzia, raz niedźwiedź je Ciebie
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości