Czym grać/jak żyć - Stikman potrzebuje pomocy

[Vex]

@Siogun ja zaczynam każdą rozpę od sprawdzenia czy kucharz się mieści

I to jest porządny trener.

Co do wymienionych, to proponuję orków i ludzi, ewentualnie chaos.

[Pan_Vinek]

Ja bym wybrał Delfiny lub Chaośniaki

[stikman]

@Blak to pierwsze od Ugni mi się nie podoba, a pewnie przy malowaniu bym się zajebał z taka ilością detali.
Ten drugi jest spoko, do rozważenia.

Ewentualnie dokupię 2 metalem, bo resztę mam, ale to jest kurewsko chodliwy temat. Obecnie nawet na ebayu nikt nie sprzedaje.

[Slimaq]

Do tej pory grałem:
- Norska - parę lat, ale jeszcze przed zmianą rostera (świnki itp.)
- Undead - parę turniejów, ok 1 rok
- Lizaki - ze 2 turnieje, powiedzmy pół roku
- Chadecja - no już pęka 3 albo 4 rok

No więc jak widzicie bash pełną gębą. I trochę już mi się nudzi to podejście do gry aczkolwiek grało mi się tymi drużynami bardzo spoko.

Jak na to patrzę to widze tylko jeden czysty bash z którym miałeś do czynienia - czyli Chadecję - reszta drużyn to drużyny hybrydowe którymi gra się ciekawie, różnorodnie i nie strikte bashowo według mnie.

Z wymienionych przez Ciebie kandydatów wszystkie są fajne i mogą dać frajdę może poza orkami które są czystym bashem a tego piszesz, że chcesz unikać i vampirów bo to drużyna którą zrobisz co prawda czasem akcje cud - ale i sytucji mega flustrujących będzie też sporo - do tego raczej to drużyna do grania na trzeźwo

Moim zdaniem bierz więc drużynę która podaba cie się najbardziej fluffowo/modelarsko - bo chcesz z nią spędzić sporo czasu.
A jak chcesz powalczyć na turnieju - to zawsze masz lizaki które w epoce braku woodów są moim zdaniem zdecydowanie top obecnie czy undeady.