Kostki i figurki jako gifty turniejowe

[Warrior1980]

Najlepsze gifty są wtedy gdy... zajmują mało miejsca. Pamiątkowa figurka musi być naprawdę wyjątkowa, żeby cieszyła (mnie bardzo cieszy np. Longinus z piłą z PO), większość figurek podobnie jak leon po prostu archiwizuję w pudełku na to przeznaczonym. Kostki - hmmm... niektóre fajne niektóre lądują w pudełku razem z figurkami, generalnie do kości jestem nastawiony neutralnie. Co do kości jest jeden wyjątek - kość K3 z imprezy urodzinowej Orena - moja ulubiona.

Z innych giftów w topce są: wlepki (można szpanować na pudełkach ile to się na turniejach nie było), małe tokeny (stuny, rerole itp. - najbardziej lubie te biało-czerwone od tasaka chyba z Wintera), metalowe monety pamiątkowe - byle małe, tak aby się nadały np jako piłka do BB, znacznik tury itp. Fajne są też różne skróty zasad w formie wizytówki itp. Chętnie np. przytuliłbym skrót wszystkich aktualnych gwiazd które mogę spotkać w trakcie turnieju w skompresowanej formie (np. organizator przeglądając rozpiski robi pamiątkę ze wszystkimi gwiazdami najętymi przez drużyny na aktualny turniej w formie karty do gry...).

To tak na szybko.

Podsumowując dokładną odpowiedź na pytanie Tomka:
figurki - NIE
kostki - NEUTRAL

[Oren]

Ja przyznam że mam fiola na punkcie kostek i jak najbardziej lubię takowe dostawać. Więc jak najbardziej ejstem za. co do figurek...cóż gobliny z wintera są używane ale...Elkoko dobrze napisał że jest to fajna pamiątka, ale nie mam na nią nigdy ciśnienia przyznam szczerze.
|
Kostki - Tak
Figurka - Neutral

[reszka]

Figurki - moim zdaniem tylko na jakieś 5cio albo 10cio lecie danego turnieju. Wtedy ma to swój prestiż, jest to wydarzenie i fajna pamiątka. Aktualnie na turniejach robi się niepotrzebny przesyt, modele lądują w większości do szuflad a nie na boiska - dla mnie niepotrzebny wydatek. Lepsze już by były znaczniki albo monetka do oprawienia i też na jakieś 5cio - 10cio lecie.

Kostki - mogą być, nie muszą. Nie są to duże koszta. Faktem jest, że stali bywalcy turniejów mogą się w nich już kąpać Najlepiej, żeby były jako opcja dodatkowa. Kto lubi kolekcjonować weźmie a inny zaoszczędzi.

To również moje zdanie.

Kostek nie zbieram, gram cały czas tym zestawem który dostałem za pierwsze wpisowe do NAF w 2015, figurkę żeby trafić coś co wystawię, to się jeszcze nie zdarzyło. Wyjątkowe figurki pamiątkowe i monety z Eurobowli stoją jako pamiątka w pokoju. Ale to była jednorazowa impreza.

Wyjątkowo podchodzę do Winter cupa, bo ten dał już kiedyś bombardiera goblińskiego i pogo goblinów. Co oznacza, że w 2032 roku będzie kompletny zespół. Jest to pewien plan kolekcjonerski.

[stikman]

Kostki i figurki nie definiują mojego zainteresowania turniejem.
Jak je dostaję to spoko, jak nie to trudno.

Figurki zawsze gdzieś schowam, potem komuś pokażę i tyle. Chociaż te z Wintera zamierzam pomalować i używać w goblinach.
Pilarz z PO też spoko robi np. za Nobble

[bialy]

Kostki +1,
Figurki -1.

[Bratiszka]

Teraz jak piszecie to przyszły mi do głowy takie rzeczy jak moneta z Rekina której używam jako znacznika RR i przypinki z RB i NiK które noszę na granie, chyba jednak wolę takie rzeczy niż figurki faktycznie, bardziej przydatne są. Wlepki to też fajny pomysł

[unicorn]

Kostek k6 to większość ma raczej w nadmiarze, niemniej trafiały się bardzo fajne i ogólnie miło mieć jakąś trwałą pamiątkę z turnieju.
Figurki zazwyczaj trafiają do szuflady i z niej nie wychodzą - u mnie wyjątkiem jest szkielecik z piłą który za gwiazdę robi

Natomiast, zdecydowanie fajnie mieć jakąś pamiatkę z turnieju.

Ale zamiast kostek może lepiej jakieś znaczniki - szczególnie przydatny stun, albo jakiś fajny znacznik łapówki - tu już może być znacznik 3D w postaci mieszka albo czegoś podobnego.
Jak figurki to może: trener, aptekarz, wizard, wywalony na glebę big guy (zawsze to zajmuje masę miejsca jak leży) itp.

[Brama]

Kostki nie
Figurki zawsze fajnie

(Moneta jak z rekina +1000)

[Jajan1]

Ja mam małe turniejowe doświadczenie ale figurka z WC jest świetna i jestem na tak jako gift.
Kostki k6 średnio (neutral) ale jakby były jakieś specjalne np bloku, k3, piła, bribe, apteka, stupid itp itd to byłbym zdecydowanie na tak.
Znaczniki czy monety też myślę, że na tak.

Chyba ze wszystkim jest tak, że co za dużo to nie zdrowo -> tak jak ludziom za dużo figurek i kostek k6 tak może też być za dużo tokenów jeżeli każdy turniej zacznie je robić...i znów będzie narzekanie

[Smollar]

Kostek k6 to większość ma raczej w nadmiarze, niemniej trafiały się bardzo fajne i ogólnie miło mieć jakąś trwałą pamiątkę z turnieju.
Figurki zazwyczaj trafiają do szuflady i z niej nie wychodzą - u mnie wyjątkiem jest szkielecik z piłą który za gwiazdę robi

Natomiast, zdecydowanie fajnie mieć jakąś pamiatkę z turnieju.

Ale zamiast kostek może lepiej jakieś znaczniki - szczególnie przydatny stun, albo jakiś fajny znacznik łapówki - tu już może być znacznik 3D w postaci mieszka albo czegoś podobnego.
Jak figurki to może: trener, aptekarz, wizard, wywalony na glebę big guy (zawsze to zajmuje masę miejsca jak leży) itp.

Powyższa wypowiedź się w 100% z moim podejściem pokrywa. Dodatkowo wlepki, czy znaczniki skilli (vide Brick 2020) też zawsze mile widziane.