Strona 2 z 2

Re: S10 Dyw1 MD2

: 21 mar 2016, 19:38
autor: Elkołak
Dwie kontuzje czarnych orków wykluczające z gry w kolejnym meczu... W pierwszej połowie nie mogłem się przebić przez zasieki chaosu, w ósmej turze mój blitzer blitzuje na 1 kości jest odepchnięcie, uniki na 4+, 3+ wpada na linię TD, miotacz robi unik na 3+, podanie na 3+ i złapanie na 3+ :D i 1-0 Od tej pory gram na remis bo liczba dzwonów wzrasta. Wojownik nie podnosi piłki ta odbija sie tak jak chcą orki, podnoszę i zwiewam jak najdalej, bo na boisku pozostaje 4 orków i Niezniszczalny Morg :D Dzięki Zgnity za mecz i do następnego

Re: S10 Dyw1 MD2

: 23 mar 2016, 00:34
autor: Lyskie
Lyskie - Elfic 2-1.

Re: S10 Dyw1 MD2

: 25 mar 2016, 07:02
autor: Elkołak
Proszę o klepnięcie meczy w 1 i 3 dywizji :) mam awanse, więc może dostanę jakiś prezent na święta :D

Re: S10 Dyw1 MD2

: 25 mar 2016, 18:15
autor: Sir Mewash
Proszę

Re: S10 Dyw1 MD2

: 28 mar 2016, 12:22
autor: polonus100
Nimar pisze:My z Polonusem mamy zamiar grać w poniedziałek wielkanocny.
O której proponujesz?

Re: S10 Dyw1 MD2

: 28 mar 2016, 12:34
autor: Nimar
16 w górę? Byle by zacząć najpóźniej o 22:00

Re: S10 Dyw1 MD2

: 28 mar 2016, 19:35
autor: polonus100
Od teraz czatuję w sieci. napisz PW kiedy będziesz.

Re: S10 Dyw1 MD2

: 28 mar 2016, 22:03
autor: polonus100
Mecz bez historii. Krasnalom nie udało się doprowadzić przy własnym posiadaniu piłki do przyłożenia (w decydującym momencie zręczny slayer nie podniósł piłki) przez trochę zbyt ryzykowną grę. Niestety dla orków z 4 znokautowanych w 1 połowie wstał tylko troll, co spowodowało, że krasnale w II połowie grały w przewadze i bez trudu zabrały piłkę i zdobyły przyłożenie. W zadanych kontuzjach przewaga orków 2 do 0. Mój najlepszy zawodnik oberwał najbardziej i będzie pauzował. Ostatecznie rewanż za porażkę w debiutanckim sezonie udany. Teraz Koniczynki... Strasznie nam lagowało i przerywało przez co przyjemność z gry nie była duża. Dzięki za mecz Nimar. Hajlandery-Zadymiarze 1-0

Re: S10 Dyw1 MD2

: 29 mar 2016, 07:22
autor: Nimar
No strasznie nudny mecz. Moje AV9 oczywiście nie działało do końca tak jak powinno i grałem w sporym osłabieniu. Te 4 min tury plus mega lagi wczoraj dobiły mnie psychicznie. Myśmy chyba z bite 2 godziny grali...