BloodBowl.pl

Gratulacje dotarcia do ostatniego dnia rozgrywek 11 sezonu!

Gratulacje za doczłapanie, nieźle. A właściwie zle.

Żal patrzeć jak te rozgrywki z sezonu na sezon toczą się po równi pochyłej, żeby nie napisać staczają. Nie wiem jak jest z dwójką, ale tam chyba też szału nie ma. Są jakieś pomysły, żeby ożywić wspólne granie?

Mnie zrobienie przerwy w jedynce trochę przywróciło chęć do dania jej jeszcze szansy.

Gram w dwójkę na konsoli i niestety poziom tam jest żaden. Rozegrałem tam dokładnie dwa (na jakieś 80) interesujące mecze (znaczy może odrobinę więcej, ale mówię o dwóch, gdy przeciwnicy, byli lepsi ode mnie i w piękny sposób mnie rozpykali). Takie przegrane mecze uświadomiły mnie, że przez to, że zazwyczaj gram z przeciętnymi przeciwnikami sam tracę umiejętności i dryg to tej gry i tęskno mi do wymagających graczy.

Ale nie mam motywacji do PLBB.

Może pomyślimy nad czymś nowym (albo starym, ale dawno niegranym), ożywczym, co tknie jeszcze nową energię w grę i w nas oczywiście.

Hej Polonus może na przyszły tydzień ustawimy się na meczyk ? Powiedzmy poniedziałek o 20 ?

Well!

Nie widzę z kim tam mam grać ale powiem tak tu z pensjonatu nie zagram - net słaby , zrywa i o dziwo poblokowane są rzeczy a sami wiemy jak wybredny był BB 1 jeśli chodzi o porty
W najbliższym czasie w domu mam zamiar zjawić się na 13-15.08 z tym że nie wiem czy i ile czasu bym miał - to dopiero mógł bym się określić jak będę na miejscu.
Choć raczej radził bym się osobie z którą mam grać przyzwyczaić do myśli że wygra dostając WO.
Tyle z mojej strony , miłego dnia.

zgnity pisze:Nie widzę z kim tam mam grać ale powiem tak tu z pensjonatu nie zagram - net słaby , zrywa i o dziwo poblokowane są rzeczy a sami wiemy jak wybredny był BB 1 jeśli chodzi o porty
W najbliższym czasie w domu mam zamiar zjawić się na 13-15.08 z tym że nie wiem czy i ile czasu bym miał - to dopiero mógł bym się określić jak będę na miejscu.
Choć raczej radził bym się osobie z którą mam grać przyzwyczaić do myśli że wygra dostając WO.
Tyle z mojej strony , miłego dnia.

Akurat tak sie sklada, ze chyba na mnie padlo Teraz jestem dostępny 20 sierpnia jadę na dwa tygodnie na wakacje bez netu

Mecz nasz z Polonusem można zaakceptować. Bezbramkowy remis.

Mecz niewykorzystanych okazji dla krasnali i dość krwawy, niestety obustronnie. Niemal udało się zabić Minotaura. Hobgobliny niestety ocalały. Podziękowania dla Periheliona i pozostałych rywali.

Junior: siedze w domu z rozwalona noga. od 9 do 16 moge grac kazdego dnia. wieczorem potrzebuje sie umowic wczesniej. dzis bezproblemowo tez wieczorem bo zona bedzie w domu pracowac.

leon pisze:Junior: siedze w domu z rozwalona noga. od 9 do 16 moge grac kazdego dnia. wieczorem potrzebuje sie umowic wczesniej. dzis bezproblemowo tez wieczorem bo zona bedzie w domu pracowac.

Siet.
Intensywny mam tydzień i właśnie sobie przypomniałem że jeszcze gram w PLBB
Od biedy mógłbym zagrać dzisiaj późnym wieczorem.
Niestety jeśli nie dziś to nie wcześniej niż we wtorek, więc po terminie.

Zatem jak dziś nie możesz daję walkowera.