Road to NAFC 2016 - turniej na FUMBBL

[polonus100]

Tak sobie myślę, że lepiej było dać Slayerowi Tackle a nie MB . Wtedy wygrana byłaby moja. No i wtedy gdyby klata byłaby bardziej luźna. Sam nie wiem dlaczego zrobiłem tak ciasno przecież nigdy z efami tak nie działam. Ale przepadło. Mój następny mecz przeciwko WE trajnera Endzone. Kolejna legenda na drodze .

[Slimaq]

Ja tez next vs WE i u mnie bez tackla. Endzona troche ogladalem i na co musisz byc gotowy to dlugieeeeee tury Powodzenia! Ja gram jutro o 18:30

[NairoD]

Polonus moim zdaniem, po za błędem z klatką, nie robiłeś błędów. Klatkę pewnie ścisnąłeś z powodu leep. To mega prezent dla drużyny z tą umiejętnością. Żeby zabezpieczyć się przed takim misiem robisz szachownice tak ze bez względu gdzie by wskoczył musiał by robić blok na minusowych kościach, a ty na dodatek miałeś guardy w klatce wiec może nawet 3 kości byś na minus uzbierał. To tak z rad byłego gracza slanem. Druga turę zagrałem bardzo dobrze tyle ze przegrywales. Nie przejmuj się. Jak napisał ślimak to top topów wiec powinieneś być z siebie dumny ze grając z WE dostałeś tylko 1:0. Przy poziomie tripleskulla i fakcie ze twoj drużyna miała średni ruch 4.9 pola to duży sukces.

Ja też dostałem WE. O ile pierwszy mecz wygrałem fartem to w tym już różowo chyba nie będzie. Muszę pamiętać żeby oddać zaczynanie bo jak nie to umarł w butach. Powodzenia dzisiaj ślimaku.

[Slimaq]

VS WE ja bym nigdy zaczynania nie oddawał. Największe szanse na wygraną daje przeblokowanie Woodów w pierwszej połowie i liczenie na staby assasina. W pełnym składzie ich defensywa może być zabójcza.

[polonus100]

Ja tez next vs WE i u mnie bez tackla. Endzona troche ogladalem i na co musisz byc gotowy to dlugieeeeee tury Powodzenia! Ja gram jutro o 18:30

Co ciekawe Tripleskull też narzekał, że 4 minutowe tury na FUMBBL są też za krótkie i faktycznie długo myślał. Ale ponieważ też nie lubię gości którzy mi klikają Timeouta. Więc też mu nie przeszkadzałem.

[Nimar]

Chyba bym zasnął w grze z gościem który myślałby nad turą więcej niż 4 min. Rozumiem kombinować itp. ale kurde bez przesady Zawsze się wkurzałem jak grałem z Rottim u nas bo on też wykorzystywał te 4 min to samego końca przez co mecze z nim trwały w nieskończoność. Do takich przeciwników chyba warto zainwestować w 2 monitor i sobie na nim jakieś filmy odpalać, albo inną grę;p

[NairoD]

VS WE ja bym nigdy zaczynania nie oddawał. Największe szanse na wygraną daje przeblokowanie Woodów w pierwszej połowie i liczenie na staby assasina. W pełnym składzie ich defensywa może być zabójcza.

na ostatnim turnieju w Warszawie na którym byłem popełniłem ten błąd i zaczyanłem, kupe zrobiłem (fakt kości mi nie szły) i dostałem 3:2 w plecy.

Zazwyczaj staram się być wykopującym bo to daje mi zaczynanie w drugiej połowie. Dosyć dobrze idzie mi wyjmowanie piłek z rak przeciwnika dlatego oddaje zaczynanie. Plan jest taki by zdobyć przyłożenie z odzyskanej piłki i potem mieć cała druga połowę an swój marsz do linii końcowej. W międzyczasie katuje przeciwnika blokami, fauluje jak się da i uprzykrzam życie tacklezone. Zazwyczaj mi się to sprawdza.

[Slimaq]

0-1 kolejna wtopa.
Polecam mój mecz do obejrzenia - grając vs WE - 1 tura dodge moją witchką z dodge na 2+ - snake i BH
Potem było tylko gorzej. Naliczyłem w czasie meczu 6 snaków - 2 w jednej turze nawet vs 0 przeciwnika
W 2 turze grałem przy linii i pomimo że to on łamał moje pancerze ja go surfowałem utrzymując podobny stan liczebny, nie pomogło to jednak bo przeciwnik po prostu nie miał złych rzutów w kluczowych momentach a mi zabrakło tego elementu jakiegokolwiek szczęścia żeby doprowadzić do wyrównania. Kolejna bardzo flustrująca gra. Poza błędem w 1 połowie gdzie przez pomyłkę nie w to pole zdodgowałem i blokowałem -2d - oczywiście czacha nawet po przerzucie została to nie mam sobie za wiele do zarzucenia poza kolosalną różnicą w rzutach i szczęściu - dobrze że teraz a nie w czasie gier na poważnie.
Ogólnie na kilka prób assasin się jeszcze nie sprawdził - pomimo że 8+ powinienem 50% rzucać - ale to nie ja i nie w tym meczu.

[Domingo]

0-1 kolejna wtopa.

u mnie to samo. Grałem z Undeadami cedric19'a. W sumie to miałem tak kiepskie rzuty, że się nie musiał wysilać za bardzo ...

[NairoD]

Polonus nie ma dzisiaj farta. Pancerze elfie trzymają jak by każdy był treemenem