Ćwierćfinały

[Domingo]

Niestety, samo przyjęcie zaproszenia nie wystarczy.
Ale przed 20 zajrzę do gry. Jeśli będzie przyjęte zaproszenie, to włączę mecze.

przyjąłem bilet.

[Horn]

Uwaga OSTRZEŻENIE, mecze w ćwierćfinałach nie mogą zakończyć się remisem, jest DOGRYWKA .
Może dla niektórych to oczywiste, ale Domingo i ja byliśmy super zaskoczeni. Nasze pierwsze spotkanie mogłoby wyglądać zupełnie inaczej gdybyśmy wiedzieli że musimy oszczędzać zawodników i rerolle w drugiej połowie.

[Nimar]

No to play-off musi być zwycięzca. Można jeszcze ustawić dwumecz wtedy chyba po dwóch meczach wygrywa ten kto zdobył więcej TD ale nie wiem jak to jest dokładnie.

[rotti]

No właśnie - przecież bukszpan napisał, że gramy do dwóch zwycięstw? Czyli z tego wynika, że gramy dwa lub trzy mecze w każdym z dogrywką? To może być nawet 9 godzin rozgrywania jednego spotkania dwóch drużyn Imo: NUUUDA

[Crazy_Cow]

Abulafi to może dasz radę wcześniej niż 23 w środę?

[bukszpan]

Tak samo było w pierwszej edycji.
Nie chciałem nic zmieniać.
Mecze z dogrywkami zas to zawsze coś nowego/nietypowego, czego w lidze się nie zazna.
Mysle że to fajna rzecz.
Mnie sie dogrywki podobały w pierwszym wydaniu Bowlsatu.
Dodam jeszcze ze gdyby dogrywka zakończyła się remisem, to następują karne.
Czyli z tego co wiem rzut K6 plus zachowana rerolle.

[Horn]

Ja nie mówię że to źle, mi się taki system nawet podoba . Kwestia że nie byliśmy na to w ogóle przygotowani, toteż ostrzegam inne osoby potencjalnie nieświadome tego faktu. Spodziewałem się dogrywki dopiero w 3 meczu gdyby nadal nie było zwycięzcy.

[Abulafia]

Abulafi to może dasz radę wcześniej niż 23 w środę?

Nie no teraz to już nie dam rady wcześniej, ewentualnie później jak będziesz na steam, a uda mi się parę/naście minut wcześniej na kompa zajść, to zagadam.

[Elkołak]

Kiedy Horn ostrzegał przed dogrywką, my z Qbą już ją graliśmy . Mecz zacięty jak na ćwierćfinał przystało. Było wszystko co kibice BB kochają. Po 24 turach 1-1 ze wskazaniem na Qbususa, ale Nuffle był innego zdania Mumia perfekcyjnie kopnęła i wygrałem. Tyle gram w blood bowla, a pierwszy raz nie cieszyłem się ze zwycięstwa. W BB1 gra się dogrywke do bólu a tu takie coś...Dzięki Qbususie za grę i czas na rewanż.
Mi pasuje czwartek 17, piątek 20+ niedziela 5-20 sobota gdyby coś do ustalenia bo nie wiem jakie plany ma moja luba.
ps. Nuffle nie lubi narzekania na kości

[Nimar]

No właśnie - przecież bukszpan napisał, że gramy do dwóch zwycięstw? Czyli z tego wynika, że gramy dwa lub trzy mecze w każdym z dogrywką? To może być nawet 9 godzin rozgrywania jednego spotkania dwóch drużyn Imo: NUUUDA

Niby nuda ale moim zdaniem dobre rozwiązaniem bo minimalizuje tzw. pecha. ciężko żeby kości nie szły w 3 meczach pod rząd.