Masz rację. Coś spieprzyłem i pomiędzy meczem z Jajanem a Niko zniknął z rostera... Celowo na pewno go nie wywaliłem przed naszym meczem muszę rzucić na MVP bo Mysza oddał mi walkover więc od razu poprawimy APO i dodamy TV z nowych skilli jeśli jakieś wpadną.
Tropical Horror
- Żaba
- rekrut
- Posty: 215
- Rejestracja: 22 lip 2019, 13:50
- Lokalizacja: Warszawa
-
Zdobyte trofea
Re: Tropical Horror
PSN ID: zabasuperstar | FUMBBL: zabass
- Żaba
- rekrut
- Posty: 215
- Rejestracja: 22 lip 2019, 13:50
- Lokalizacja: Warszawa
-
Zdobyte trofea
Re: Tropical Horror
Niestety z przyczyn losowych mecz z drużyną AzS Hammeroid nie odbył się. Tropicalsom przyznano walkover. Przed spotkaniem z kolejnym przeciwnikiem wykonali następujące rzuty:
Gold 2d6 = 90K
2 MVP = Saurus #5 oraz Saurus #1 --> Awans: Block
Fan Factor wzrósł o +1
W piątym meczu Tropical Horror zmierzył się z doświadczonym zespołem Deadly Nightshades.
Jaszczurki wygrały rzut monetą i zdecydowały rozpoczynać grę. Na stadionie panowała idealna pogoda. Mocne otwarcie na linii i skuteczny blitz, zakończone dwoma KO zwiastowały krwawy mecz. Niestety nie przełożyło się to na efekty na boisku. Jaszczurki dały sobie odebrać piłkę, nie potrafiły jej odzyskać i przeciwnik przyłożył 6 rundzie. Tropicalsom zostały tylko dwie tury pierwszej połowy na wyrównanie i udało im się to.
W drugiej połowie elfy przejęły inicjatywę, przetrzymały lizardmenów do 7 rundy i przyłożyły. Tropicalsi nie zdołali już zremisować.
Wynik: 1:2
Kontuzje: 2:3
Zyski z meczu wyniosły 50.000 złota.
Fan Factor bez zmian
Saurus #5 zdobył MVP i awansował. Trener zdecydował się dać mu block.
Kolejne spotkanie opuści Skink #8
Skład drużyny przed kolejnym meczem.
Gold 2d6 = 90K
2 MVP = Saurus #5 oraz Saurus #1 --> Awans: Block
Fan Factor wzrósł o +1
W piątym meczu Tropical Horror zmierzył się z doświadczonym zespołem Deadly Nightshades.
Jaszczurki wygrały rzut monetą i zdecydowały rozpoczynać grę. Na stadionie panowała idealna pogoda. Mocne otwarcie na linii i skuteczny blitz, zakończone dwoma KO zwiastowały krwawy mecz. Niestety nie przełożyło się to na efekty na boisku. Jaszczurki dały sobie odebrać piłkę, nie potrafiły jej odzyskać i przeciwnik przyłożył 6 rundzie. Tropicalsom zostały tylko dwie tury pierwszej połowy na wyrównanie i udało im się to.
W drugiej połowie elfy przejęły inicjatywę, przetrzymały lizardmenów do 7 rundy i przyłożyły. Tropicalsi nie zdołali już zremisować.
Skrót:"Do spotkania przystąpiliśmy z dużym szacunkiem do rywala. Niestety niezbyt dokładnie przeanalizowaliśmy jego skład. Skupiliśmy się na największych gwiazdach a nie zauważyliśmy, wielu innych przyzwoitych zawodników. Największym porażką tego meczu jest jednak to, że zatrudniliśmy czarodzieja ale zapomnieliśmy o nim i nie skorzystaliśmy z jego usług ... "
Powiedział po meczu trener Horrorów.
Wynik: 1:2
Kontuzje: 2:3
Zyski z meczu wyniosły 50.000 złota.
Fan Factor bez zmian
Saurus #5 zdobył MVP i awansował. Trener zdecydował się dać mu block.
Kolejne spotkanie opuści Skink #8
Skład drużyny przed kolejnym meczem.
PSN ID: zabasuperstar | FUMBBL: zabass
- Żaba
- rekrut
- Posty: 215
- Rejestracja: 22 lip 2019, 13:50
- Lokalizacja: Warszawa
-
Zdobyte trofea
Re: Tropical Horror
Niestety drużyna GKS Kurwa Mać! nie stawiła się na meczu. Tropicalsom przyznano walkover. Przed spotkaniem z kolejnym przeciwnikiem wykonali następujące rzuty:
Gold 2d6 = 90K
2 MVP = Saurus #6 oraz Kroxigor #11 --> Awans: Break Tackle
Wyleciał skink z niglingiem i kupiony został nowy zdrowy.
Dzięki darmowym punktom Tropicalsi awansowali do fazy Play-Off. Ich radość trwała kilka sekund gdyż nie dość, że okazało się, że los sparował ich ze zwycięzcami grupy C, zespołem GKS Gamonie. Nie dość, że były to Wood Elfy, to dodatkowo ich trenerem był znany w środowisku, Rover.
Wiedząc jaki los czeka swój zespół trener Lizardmenów postawił na efektowną zabawę. Analizując na co wydać 340 tysięcy petty cashu i stan posiadanych figurek zapadła decyzja o zatrudnieniu dwóch malutkich acz niezwykle śmiercionośnych braci: Drulla i Dribla. Dodatkowo zakupił jedną łapówkę i bloodweiserkę. Nufflowi ten pomysł bardzo się spodobał i postanowił się opowiedzieć po jego stronie.
Elfy postanowiły oddać piłkę lizakom aby wzmocnić swoją siłę obronną, kopnęły piłkę i zaczęła się rzeź. W pierwszej turze, drzewo się zakopało. Star playerzy wykonali swoją robotę perfekcyjnie. Każda tura Zabass kończyła się faulem Dribla, w co drugiej stabował Drull. Pancerze elfów pękały niemiłosiernie. Połowę kończyli w trzech. Niestety to nie wystarczyło. Jaszczury pochłonięte żądzą krwi nie obstawiły elfa pozostawionego na ich połowie. Gamonie w 7 turze powalili skinka niosącego piłkę i głęboko ze swojej połowy przesunęli się w kliku ruchach w stronę strefy TD Tropicalsów. Były poza zasięgiem i przyłożyły tuż przed gwizdkiem.
W drugiej połowie wróciła, spora część elfich zawodników. Przyłożyli na 2:0. Tropicalsi próbowali odrabiać straty, wardancerzy kilkukrotnie wybijali im piłkę i skutecznie opóźniali drogę do strefy TD. Zabrakło jednej tury aby zdobyć honorowe przyłożenie niestety, trzymany przez Drulla sztylet nie pozwolił mu skutecznie podnieść piłki a loner zablokował przerzut.
Niesamowity mecz, jeszcze nigdy nie miałem takich rzutów. Same piątki i szóstki. W 14 turze [mention]rover[/mention] kazał mi schować moje kostki i grać swoimi. Potem zabrał jeszcze swoje fioletowe i kazał grać żółtymi Mimo wszystko zniósł to dzielnie i jestem pod wrażeniem, że nie wyjebał wszystkiego przez okno i nie wyszedł. (Podejrzewam, że został bo i tak wiedział, że wygra ) Nuffle chyba chciał wyrównać moje szanse, ale jestem jeszcze za malutki na takiego przeciwnika i na tak rozwinięte elfy. Lepszy gracz pewnie by coś ugrał.
Osobna pochwała dla tych panów, zrobili świetną robotę.
W wakacje kleiłem skinka i zostawiłem mu broń, miał być aptekarzem, okazało się, że jest mordercą z maczetą
Rzuty po meczu:
Gold +20k
MVP Saurus #1 - Awans: Break Tackle
Skład drużyny przed kolejnym meczem.
Gold 2d6 = 90K
2 MVP = Saurus #6 oraz Kroxigor #11 --> Awans: Break Tackle
Wyleciał skink z niglingiem i kupiony został nowy zdrowy.
Dzięki darmowym punktom Tropicalsi awansowali do fazy Play-Off. Ich radość trwała kilka sekund gdyż nie dość, że okazało się, że los sparował ich ze zwycięzcami grupy C, zespołem GKS Gamonie. Nie dość, że były to Wood Elfy, to dodatkowo ich trenerem był znany w środowisku, Rover.
Wiedząc jaki los czeka swój zespół trener Lizardmenów postawił na efektowną zabawę. Analizując na co wydać 340 tysięcy petty cashu i stan posiadanych figurek zapadła decyzja o zatrudnieniu dwóch malutkich acz niezwykle śmiercionośnych braci: Drulla i Dribla. Dodatkowo zakupił jedną łapówkę i bloodweiserkę. Nufflowi ten pomysł bardzo się spodobał i postanowił się opowiedzieć po jego stronie.
Elfy postanowiły oddać piłkę lizakom aby wzmocnić swoją siłę obronną, kopnęły piłkę i zaczęła się rzeź. W pierwszej turze, drzewo się zakopało. Star playerzy wykonali swoją robotę perfekcyjnie. Każda tura Zabass kończyła się faulem Dribla, w co drugiej stabował Drull. Pancerze elfów pękały niemiłosiernie. Połowę kończyli w trzech. Niestety to nie wystarczyło. Jaszczury pochłonięte żądzą krwi nie obstawiły elfa pozostawionego na ich połowie. Gamonie w 7 turze powalili skinka niosącego piłkę i głęboko ze swojej połowy przesunęli się w kliku ruchach w stronę strefy TD Tropicalsów. Były poza zasięgiem i przyłożyły tuż przed gwizdkiem.
W drugiej połowie wróciła, spora część elfich zawodników. Przyłożyli na 2:0. Tropicalsi próbowali odrabiać straty, wardancerzy kilkukrotnie wybijali im piłkę i skutecznie opóźniali drogę do strefy TD. Zabrakło jednej tury aby zdobyć honorowe przyłożenie niestety, trzymany przez Drulla sztylet nie pozwolił mu skutecznie podnieść piłki a loner zablokował przerzut.
Niesamowity mecz, jeszcze nigdy nie miałem takich rzutów. Same piątki i szóstki. W 14 turze [mention]rover[/mention] kazał mi schować moje kostki i grać swoimi. Potem zabrał jeszcze swoje fioletowe i kazał grać żółtymi Mimo wszystko zniósł to dzielnie i jestem pod wrażeniem, że nie wyjebał wszystkiego przez okno i nie wyszedł. (Podejrzewam, że został bo i tak wiedział, że wygra ) Nuffle chyba chciał wyrównać moje szanse, ale jestem jeszcze za malutki na takiego przeciwnika i na tak rozwinięte elfy. Lepszy gracz pewnie by coś ugrał.
Osobna pochwała dla tych panów, zrobili świetną robotę.
W wakacje kleiłem skinka i zostawiłem mu broń, miał być aptekarzem, okazało się, że jest mordercą z maczetą
Rzuty po meczu:
Gold +20k
MVP Saurus #1 - Awans: Break Tackle
Skład drużyny przed kolejnym meczem.
PSN ID: zabasuperstar | FUMBBL: zabass
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość