Oi,
Kilka slow o rankingu ktory sporzadzilem.
1. Jest on sporzadzony na podstawie wszystkich meczow, jako rezgralismy w PLBB, poczynajac od PreSezonu. Nie uwzglenia jednak Debowego, Szkodnika czy Kislevu.
2. Ranking ELO, ma w swej istocie oddac, fakt, ze pokonanie gracza swietnego, ktory ma doskonala passe, to zupelnie co innego niz skopanie nooba.
3. Dotychczas byl domena szachow, ale rowniez inne rozgrywki zaczely go stosowac.
4. Procedura wyglada tak, ze na starcie kazdy ma 150 pkt rankingu.
By ocenic prawdopodobienstwo zwyciestwo jednego z graczy, porownujemy ich wartosc w rankingu. Po meczu, gracz ktory zwyciezyl dostaje punkty, ktory przegral, ma je odejmowane. Natomiast moze sie zdarzyc, ze roznica poziomu obu graczy jest na tyle, duza, ze zwyciestwo jednego z nich jest nie lada zaskoczeniem. Przy rownych ELO zdobywa sie/traci 5 pkt.
I tak np. moj dobry kolega Budda, staje do pojedynku przeciwko mojemu innemu dobremu koledze Chrisowi. Otoz porownujac ich dorobek w klasyfikacji ELO oceniamy [a dodkladniej podstawiamy do wzoru Win Probability = 1/(10^((BuddaELO-ChrisELO)/150) + 1)], ze szansa, na zwyciestwo Buddy to 17%.
Jesliby, Budda wygral, pokonujac Chrisa, dostalby 8 punktow [wzor Player?s New Rating = Player?s Old Rating + K-Value * (Scoring Points ? 1/(10^((Opponent?s Rating-Your Rating)/150) + 1)))], a tyle spadlaby klasyfikacja Chrisowi. Jednak jesli Chris wygralby, niewielu by to zdziwilo i obu by klasifikacja zmienila sie o 2. Co wazne, jesli padlby remis, bylaby to sensacja i Budda zyskalby 3 punkty! (A Chris stracil)
Tak np. bylo kiedy pod koniec sezonu, Chrisa, ktory mial ponad 220 pkt pokonali kolejno SirMatiel oraz Unicorn.
5. Ten ranking nie uwzglednia sily zespolow, np. ja, gdybym gral DarkElfami czy Krasnoludami czy Skavenami, tez wielokrotnie zdobylbym mistrzostwo, a nie byl pod koniec stawki
Uff, mam nadzieje, ze jest nie jasne i bede mogl mieszac w tym do woli, bez zadnej kontroli.
![Geek :geek:](./images/smilies/icon_e_geek.gif)