Wrocławska Liga - Sezon 13

Blood Bowl Wrocław
Awatar użytkownika
Raven
liniowy
Posty: 811
Rejestracja: 11 kwie 2023, 19:29
Lokalizacja: Wrocław

Re: Wrocławska Liga - Sezon 13

Post autor: Raven » 09 kwie 2024, 09:24

A jak będzie wyglądała 4 kolejka?

Obrazek
My GW Blood Bowl Collection
  • Team - 9 / 24
  • Dice - 26 / 27

Awatar użytkownika
Raven
liniowy
Posty: 811
Rejestracja: 11 kwie 2023, 19:29
Lokalizacja: Wrocław

Re: Wrocławska Liga - Sezon 13

Post autor: Raven » 23 kwie 2024, 22:54

Właśnie oficjalnie zakończyła się 4 kolejka wrocławskiej ligi Blood Bowl!

Oto wyniki:
Obrazek
  • Czwartą kolejkę otworzyło spotkanie pomiędzy Nurgle Renona oraz moją ekipą Norse. Spotkanie rozpoczęło się (jak to już bywa w wykonaniu zgniłych) agresywnie i od samego początku rozpoczęli butowanie przeciwnika z północy. Z racji tego już w 2 turze boisko zmuszony był opuścić z kontuzją jeden z Linemanów a turę później Yhetee który na szczęście drużyny Norse skorzystał z pomocy uzdolnionego Lekarza i trafił na ławkę rezerwowych gotowy aby powrócić do gry. Nurgle napierali z piłką a ich przeciwnicy desperacko próbowali im przeszkodzić ustawiając się przy linii. Ogromnego poświęcenia dokonał jeden z Berserków który przez taki ruch został wypchnięty w trybuny (na których ewidentnie siedziało wielu zagorzałych kibiców drużyny Nurgle) i finalnie tego starcia nie przeżył… Próbował on tym samym obronić drużynę od niechybnego przyłożenia co się nie udało i w 8 turze Nurgle wyszli na prowadzenie 1:0 za sprawą Pestigora. Yeti oburzony całą sytuacją (śmiercią kolegi i przyłożeniem drużyny przeciwnej) postanowił odegrać się na jednym z Rotter Linemanów który na przerwę do szatni wrócił na noszach z poważną kontuzją. W drugiej połowie to Norse mieli piłkę jednak przez początkowe kłopoty z podniesieniem piłki, Valkyrie zostały otoczone. Najpierw Nurgle zajęli się Linemanem a następnie jedną z Valkyrii która również opuściła boisko uprzednio upuszczając piłkę. Tą sytuację wykorzystał drugi z Pestigorów który w 13 turze zwiększył prowadzenie do dwóch oczek. Jak się okazało szczęscie w dalszym ciągu sprzyjało “Zgniłej” drużynie, bo po dwóch przyłożeniach wypadł Blitz i wpadli oni w szał prując na przód po kolejne przyłożenie. Po drodze skontuzjowali Ulfwerenera. Piłkę udało się wyprowadzić Norsce z własnej połowy jednak po jej przechwycie, kilku dodge’ach, udanym przekazaniu i dobiegu w 16 turze Rotter Lineman wbił gwóźdź do trumny Norse zdobywając trzecie przyłożenie w meczu i tym samym kończąc spotkanie wynikiem 3:0 dla Nurgle. Na honorowe wyróżnienie zasłużyła jednak świnka która mimo kilku wizyt na ławce w ramach KO zawsze dzielnie wracała na boisko. Kilkukrotnie podniosła swoich kolegów z ziemi i przetrwała cały mecz a tym samym niezliczoną liczbę blocków i blitzów!
  • W drugim meczu tej rundy do starcia stanęli Wachu oraz jego Orki oraz Skaveny DoTheMario. Zapowiadał nam się mecz kolejki na samym szczycie grupy Red! Szczury rozpoczęły od ofensywy i udanego podania jednak chwilę później grały już w dziesiątkę kiedy to zmuszony był z kontuzją opuścić boisko Szczurzy Blitzer po udanym faulu wykonanym przez Liniowego. Piłkę przechwycił Gutter Runner i tak jak to mają w zwyczaju pognał prosto na połowę przeciwnika i finalnie udało mu się przyłożyć w 7 turze otwierając wynik na 1:0. Jeszcze przed przerwą rozzłoszczone Orki skontuzjowały Skaven Clanrat Linemana i miały ewidentną przewagę na boisku. Ta różnica spowodowała, że Szczury wyszły na drugą połowę z zupełnie innym nastawieniem i rozpoczynając od silnego uderzenia w 13 turze wykonanego przez Rat Ogre wyeliminowały Blitzera, następnie po nieudanym faulu za niesportowe zachowanie został na ławkę odesłany Goblin a już chwilę później Blitzer zabił Big Una! Jeden z kolegów “po fachu” zabitego kolegi w 15 turze przyłożył zdobywcy przyłożenia tak mocno, że na pewno nie zobaczymy tego Gutter Runnera w kolejnej kolejce. W 16 turze Szczury nie miały nic do stracenia niż przeć naprzód i po udanym podaniu wykonanym przez Throwera, piłkę otrzymał drugi z Gutter Runnerów który przed końcowym gwizdkiem zdobył drugie przyłożenie dla swojej drużyny i spotkanie zakończyło się wynikiem 2:0 dla Skavenów.
  • Niepokonany jak dotąd Khorne pod wodzą Miśka stanął naprzeciw Necromantic Horror Dariusa G. Rettinga. Wiedzieliśmy, że czeka nas sporo fauli i kontuzji ale rozpoczęło się to raczej jednostronnie. Khorne już na początku spotkania po kolei wyeliminowali Zombiego, Wraitha oraz kolejnego Zombiego a przed upływem pierwszej połowy (w 7 turze) po udanym faulu poważnie skontuzjowali Ghoula. Za tą akcję fauler został odesłany na ławkę kar ale biorąc pod uwagę, że Ghoul dostał -1 AG oraz, że Khorne pragnie krwi… Myślę, że są zadowoleni z obrotu sprawy. Druga połowa rozpoczęła się od przyłożenia kiedy to Bloodseeker zdobył pierwsze (i jak się okazało ostatnie) przyłożenie w meczu. Chwilę później boisko z kontuzją opuścił kolejny Wraith. Po tym do końcowego gwizdka nie wydarzyło się już nic imponującego. Cóż to była za rzeź na Necro! Khorne wygrali 1:0 i po 4 kolejkach pozostają niepokonani!
  • W czwartym spotkaniu kolejki (międzygrupowym) High Elfy Marcina Sokołowskiego podjęły Orki Avernama. Na potrzeby tego spotkania Elfy Wysokiego Rodu zatrudniły słynnego Wiewióra Akhorne’a! Elfy rozpoczęły od ataku i dwóch udanych podań pod rząd. Następnie w 3 turze meczu boisko z poważną kontuzją opuścił Lineman a w 4 turze zabity został drugi. Mimo strat w ludziach (w elfach), Throwerowi udało się wykonać kolejne celne podanie co w 6 turze doprowadziło do otworzenia wyniku na 1:0 przez Elfickiego Blitzera. W drugiej części spotkania atakowały Orki i za sprawą potężnego ciosu Big Una zabity został kolejny Lineman. Ta przewaga na polu gry była już znacząca i szerokie w barkach Orki były w stanie przesuwać się w stronę linii końcowej przeciwnika. Ostatecznie w 15 turze Orczy Blitzer doprowadził do wyrównania, przykładając piłkę. Na sam koniec umiejętnościami podań wykazał się po raz kolejny Elficki Thrower ale niestety nie udało im się doprowadzić do zwycięskiego przyłożenia i spotkanie zakończyło się remisem 1:1.
  • Piąty mecz tej rundy został rozegrany pomiędzy Plebanem i jego Tomb Kingsami oraz Ogrami (wraz ze wsparciem słynnej gwiazdy w świecie Blood Bowl - Deeproot Stronbranch) prowadzonymi przez Graba. Ci drudzy rozpoczęli ten mecz wyjątkowo agresywnie już w 1 turze poważnie kontuzjując Tomb Guardiana a w 3 turze Szkieleta. Tomb Kings nie byli dłużni i kolejno w 6 i 7 turze wyrzucili małych i niepozornych Gnoblarów. Wspominana gwiazda na swoją pierwszą, imponującą akcję musiała czekać do 7 tury kiedy to Drzewo tak silnie przyłożyło gałęziami, korzeniami i czym tam tylko Blitzerowi, że zmuszony był opuścić boisko. Pierwsza połowa zakończyła się bezpunktowo. Na drugą akcję Deeproota czekaliśmy do 11 tury kiedy to skontuzjował on Tomb Guardiana a chwilę później, w tej samej turze jeden z Ogrzych Blockerów Szkieleta. Ogry brnęły z piłką na przód i kiedy to w 13 turze za sprawą uderzenia Ogre Puntera pole gry zmuszony był opuścić kolejny Szkielet na boisku wyraźnie się przerzedziło. Tą sytuację wykorzystał Ogre Blocker który w 15 turze zdobył zwycięskie przyłożenie na 1:0. Po tej sytuacji na boisku zapanowały istne zamieszki i obie drużyny rzuciły się sobie do gardeł. Dwójka Blitzerów połamała, dwóch biednych Gnoblarów a w międzyczasie dwójka Throwerów skutecznie wykonała dwa podania trenując przed kolejną grą. Nie przyniosło to jednak żadnego efektu i finalnie mecz zakończył się wynikiem 1:0 dla Ogrów.
  • W szóstym meczu Dwarfy prowadzone przez Ulvera podjęły Elven Union Piety. Elfy rozpoczęły od ataku a Dwarfy rzuciły się na nich z zębami (i toporkami). W 6 turze udało im się poważnie skontuzjować Elfickiego Linemana jednak nie powstrzymało to Elven Union do przepięknej akcji tuż przed gwizdkiem kończącym pierwszą część spotkania kiedy to Thrower rzucił piłkę wprost do rąk Catchera a ten przyłożył i otworzył spotkanie na 1:0. W drugiej części spotkania Elfom udało się odzyskać piłkę i w 13 turze drugi z Catcherów znajdując lukę w defensywie przeciwnika zdobył drugi, dobijający punkt za sprawą udanego Touchdowna! Dwarfy przed końcem meczu próbowały usilnie doprowadzić do skontuzjowania przeciwników za sprawą fauli jednak żadne się nie powiodły i ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 2:0 dla Elven Union.
  • W siódmej kolejce Wampiry Roberta Travolty zmierzyły się z Chaos Dwarfami Tadeusza Czapli. Krwiopijcy rozpoczęli mecz od udanego podania i od razu ruszyli do ofensywy. Ta została delikatnie wstrzymana kiedy to w 5 turze Chaos Dwarf Blocker skontuzjował przeciwnego Throwera któremu dopiero co udało się wykonać udane podanie. Jak się okazało Vampire Runnerka była dużo szybsza od defensywy przeciwnika i w 8 turze zdobyła otwierające przyłożenie na 1:0. W drugiej części spotkania co ciekawe umiejętnościami podawania (WOW) wykazał się Hobgoblin jednak ostatecznie na nic się to nie zdało i w posiadaniu piłki po raz kolejny stanęły Wampiry które w 13 turze za sprawą tej samej Runnerki zdobył drugie przyłożenie w meczu. To rozwścieczyło przeciwnego Minotaura który skontuzjował Wampirzego Thralla a w przedziwnej akcji po nieudanym dodge’u, drugi z Thralli tak mocno zarył o glebę, że zmarł na miejscu. Tą sytuację wykorzystał Hobgoblin który w 15 turze zdobył kontaktowe przyłożenie i tym samym spotkanie zakończyło się wynikiem 2:1 dla Wampirów.
  • Ósma kolejka przyniosła nam starcie Dark Elfów Mr Wardena oraz Dwarfów Karasia. Już w drugiej turze Deathrollerowi udało się dopaść bezbronną Witch Elfkę i skontuzjować do tego stopnia, że nie zobaczyliśmy jej więcej w tym mecz na boisku. Dwie tury później po udanym faulu oraz blocku boisko zmuszeni byli opuścić dwaj Elficcy Blitzerzy, natomiast w siódmej dwóch poważnie skontuzjowanych Linemanów. Sytuacja dla Dark Elfów była bardzo zła biorąc pod uwagę w jak dużym osłabieniu zmuszeni byli grać. To w 7 turze wykorzystał Dwarf Runner który zdobył otwierające przyłożenie. W końcówce pierwszej i na początku drugiej połowy umiejętnościami podań wykazał się jeden z Runnerów który wykonał 3 udane podania z rzędu. Nie przeszkodziło to jednak Dwarfom wyrzucać kolejnych elfów z boiska a następnie przejąć piłkę i w 14 turze powiększyć przewagę do 2:0. Z racji tego, że Dark Elfy zmuszone były wystawić się w UWAGA 1 zawodnika, mecz zakończył się automatycznym walkowerem i tym samym Krasnoludy zwyciężyły 2:0.
  • W dziewiątej kolejce kilkukrotnie przekładany mecz Misiozaurusa oraz Marcepana niestety nie doszedł do skutku. Amazonki mimo usilnych prób dotarcia na mecz trudząc się z problemami logistycznymi finalnie nie zmierzyły się z Chaos Rengades i tym samym to Misiozarus oraz jego drużyna Chaosu zwyciężyła walkowerem 2:0.
A jak wyglądają tabele po 4 kolejkach?
Obrazek

Obrazek

Jak zawsze, działo się!
My GW Blood Bowl Collection
  • Team - 9 / 24
  • Dice - 26 / 27

Awatar użytkownika
Raven
liniowy
Posty: 811
Rejestracja: 11 kwie 2023, 19:29
Lokalizacja: Wrocław

Re: Wrocławska Liga - Sezon 13

Post autor: Raven » 01 maja 2024, 18:59

Kompletnie mi wypadło żeby podrzucić rozpiskę 5 kolejki naszej wrocławskiej ligi... Tym bardziej, że już jutro najprawdopodobniej zostanie zakończona. :lol:

Obrazek
My GW Blood Bowl Collection
  • Team - 9 / 24
  • Dice - 26 / 27

Awatar użytkownika
Raven
liniowy
Posty: 811
Rejestracja: 11 kwie 2023, 19:29
Lokalizacja: Wrocław

Re: Wrocławska Liga - Sezon 13

Post autor: Raven » 06 maja 2024, 10:00

Siemka! Właśnie zakończyła się 5 kolejka naszej wrocławskiej ligi. Oto wyniki:
Obrazek
  • Piątą kolejkę otworzył mecz Renona oraz jego Nurgle i niepokonanego Miśka oraz jego Khorne. Zapowiadało nam się naprawdę interesujące widowisko! Pierwsza połowa rozpoczęła się nienajlepiej dla “Zgniłych”. Kolejno w 1 oraz 4 turze poważnie skontuzjowani zostali Rotter Linemani i gra w niedowadze dała im się we znaki. Sytuację wykorzystali podopieczni Miśka a dokładnie jeden z Khorngorów który w 7 turze zdobył pierwsze przyłożenie w meczu. Ekipa Nurgle ruszyła do kontrataku jednak wszystkie faule czy nieczyste zagrania nie przynosiły zamierzonych efektów. Pod koniec 1 połowy Pestigor wykonał zaskakująco udane podanie jednak finalnie nie udało im się przyłożyć. Drugą połowę rozpoczęli ponownie od faulowania jednak tym razem dawało to zamierzony efekt - po kolei z boiska wypadli Bloodseeker, Bloodborn Marauder Lineman oraz Bloodspawn a po udanym uderzeniu Bloatera w 13 turze kolejny Bloodseeker. Sytuacja dla Nurgle była znakomita a Khorne usilnie próbowali obronić wynik i brak straconego TD w tym sezonie. Na ich nieszczęście jeden z Pestigorów skutecznie przyłożył piłkę w 13 turze i tym samym doprowadził do wyrównania wyniku. Oprócz pojedynczej kontuzji Rotter Linemana do końca spotkania nie wydarzyło się nic imponującego i ostatecznie mecz zakończył się remisem 1:1 a Misiek dopiero w 5 kolejce stracił pierwsze punkty i pierwsze przyłożenie.
  • Drugie równoległe spotkanie było meczem międzygrupowym w którym moja Norse zmierzyła się ze Skavenami DoTheMario. Na potrzeby tego meczu drużynę Szczurów zasilił nie kto inny jak wszystkim dobrze znany Fungus The Loon który już w 1 turze wyrzucił z boiska z kontuzją jednego z Linemanów. W tej samej turze Skaveński Thrower umiejętnie podał piłkę jednak dwie tury później jego nogi zostały połamane przez Ulfwerenera drużyny przeciwnej. To rozwścieczyło Skavenów i swoje emocje wyładowali na biednej, bezbronnej śwince która z poważną kontuzją zmuszona była opuścić spotkanie. Skaveni powoli przesuwali się do przodu i ostatecznie w 7 turze jeden z Gutter Runnerów zdobył otwierające przyłożenie. Przed końcem pierwszej połowy boisko z kontuzją (za sprawą Rat Ogre) opuścił kolejny Lineman a na początku drugiej części spotkania, kolejna ze Świnek. Co ciekawe mimo dość “cienkiego” pancerza, szczury były dla Norse nieprzebijalne i ich zwinność tylko to potęgowała. Gutter Runner przechwycił piłkę i w 11 turze zdobył swoje drugie przyłożenie w meczu. Zawodnicy Norse robili co mogli, ponieważ po wykopie po raz kolejny Szczury przechwyciły piłkę jednak kwintesencją ich nieudolnej gry było wyrzucenie z kontuzją kolejnego Linemana (za sprawą Szczurzego Ogra) oraz akcja tuż przed końcowym gwizdkiem gdzie Berserkerowi udało się wskoczyć w klatkę utworzoną przy linii, dobiec do przeciwnika, za pierwszym rzutem go przepchnąć jednak kiedy stał przy samej krawędzi boiska kość pokazała czaszkę i tym samym dobiła drużynę z północy. Gutter Runner przyłożył w 16 turze i spotkanie zakończyło się wynikiem 3:0 dla Szczurów.
  • Trzecie spotkanie tej kolejki rozegrane zostało pomiędzy Dwarfami Ulvera oraz Vampirami Roberta Travolty. Mecz rozpoczęły Wampiry ruszając ostro do ataku którzy już na początku wykonali udane podanie. Następnie piłka “zamarła” w miejscu i do końca pierwszej połowy nie wydarzyło się nic nadzwyczajnego oprócz trzech kontuzji wbitych na Wampirzym Blitzerze, Linemanie i Thrallu. W drugiej połowie Krasnoludy ruszyły do kontrataku i rozpoczęły od skontuzjowania kolejnego Linemana. Przewaga na boisku rosła i do akcji wkroczył Deathroller który nieudolnie próbował skontuzjować drużynę przeciwną. Ostatecznie nie przyniosło to sukcesu jednak najważniejsze, że tuż przed końcowym gwizdkiem Dwarfi Runner przyłożył piłkę w polu punktowym przeciwnika i ostatecznie spotkanie zakończyło się wynikiem 1:0 dla Dwarfów.
  • Równolegle swoje spotkanie rozgrywała inna drużyna Dwarfów (pod wodzą Karasia) oraz Orki prowadzone przez Avernama. Już w pierwszej turze Big Un tak mocno przywalił Troll Slayerowi, że doprowadził do jego śmierci! Po tej akcji sytuacja nieco się uspokoiła jednak drużyna Orków parła naprzód. Chwilę przed gwizdkiem kończącym pierwszą część spotkania (w 7 turze) jeden z Goblinów jako pierwszy przyłożył w tym meczu i otworzył wynik spotkania. W drugiej połowie Deathroller odegrał się na Big Unie który zabił jego kolegę z drużyny i wyrzucił go z boiska z kontuzją. Następnie Dwarfy usilnie próbowały faulować jednak praktycznie nic nie uchodziło oku sędziego i zawodnicy kolejno byli odsyłani na ławkę kar. W 13 turze Rolka skontuzjowała poważnie Blitzera, natomiast w 14 oraz 16 dwóch Big Unów wyżyło się na Dwarfim Runnerze i Troll Slayerze poważnie ich kontuzjując. Wynik spotkania nie uległ już zmianie i ostatecznie zakończyło się ono rezultatem 1:0 dla drużyny Orków.
  • W piątym meczu kolejki Elven Union prowadzone przez Piete podjęli Tomb Kings Plebana. Drużynę Elfów na potrzeby tego spotkania zasiliła Gwiazda a mianowicie Eldril Sidewinder! Na pierwszą sensowną sytuacje meczu trzeba było czekać aż do 8 tury kiedy to Anointed Blitzer poważnie skontuzjował Elifckiego Catchera a następnie Szkielet podjął próby faulu na Eldrilu która się powiodła i na niekorzyść Elven Union musiał on opuścić boisko na noszach. Drugą część spotkania Elfy rozpoczęły od ataku powoli przesuwając się do przodu. W 13 turze udało im się skutecznie podać jednak Tomb Kings chwilę później skontuzjowali Blitzera a następnie Linemana i przechwycili piłkę, zatrzymując tym samym ofensywę przeciwnika. Podjęli się nawet próby ruszenia z kontratakiem za sprawą udanego podania Throwera jednak to również spełzło na niczym i tuż przed końcowym gwizdkiem wyżyli się na kolejnym Linemanie kontuzjując go. Po tej akcji rozległ się gwizdek sędziego i spotkanie zakończyło się bezpunktowym remisem 0:0.
  • Szósty mecz kolejki przyniósł nam starcie Graba oraz jego Ogrów z High Elfami Marcina Sokołowskiego. Elfy rozpoczęły od przyjęcia piłki i od razu ruszyły do ataku. W międzyczasie Gnoblary (jak to Gnoblary) faulowały do skutku swoich przeciwników starając się ich wyrzucić z boiska z kontuzją. Elfy po świetnym podaniu w 2 turze pomknęły wprost za linię końcową i już na samym początku meczu mieliśmy na tablicy 1:0 dla High Elfów. Ogry ruszyły do kontrataku a Gnoblary w dalszym ciągu faulowały aż w końcu w 6 turze udało im się tak mocno poskakać po brzuchu i głowie Elfickiego Blitzera, że ten zmarł. W drugiej połowie Ogry miały piłkę i tym razem to Ogrzy Blockerzy popisali się swoimi wielkimi i silnymi ramionami poważnie kontuzjując kolejno w 9 i 10 turze Linemana i Throwera. W każdej kolejnej turze Gnoblary w dalszym ciągu skakały po brzuchach przeciwników i w 14 turze przyniosło to kolejny skutek w postaci poważnej kontuzji Linemana. Sytuację tą wykorzystał Ogre Blocker który w 15 turze doprowadził do wyrównania 1:1 zdobywając przyłożenie i tym samym odbierając szansę Elfom na zwycięstwo. Do końca meczu już nic się nie zmieniło.
  • W siódmym spotkaniu zmierzyły się drużyny Chaos Dwarfów (Tadeusza Czapli) oraz Orków (Wacha). Ten drugi posiadając pokaźny budżet mógł sobie pozwolić na zatrudnienie aż dwóch Gwiazd - Fungus the Loona oraz Akhorne the Squirell. Jako pierwsze atakowały Orki i mimo dwóch kontuzji po ich stronie, ostatecznie udało im się doprowadzić po 70 minutach spotkania do otworzenia wyniku na 1:0. Chaos Dwarfy w odsieczy kontuzjowały kolejnych i kolejnych zawodników drużyny przeciwnej (w tym bezbronną Wiewiórkę) co ostatecznie doprowadziło do wyrównania po ponad 2 godzinach gry za sprawą przyłożenia Hobgoblina. Chwilę później (po 3 minutach) temu samemu Hobgoblinowi udało się ponownie przechwycić piłkę i wyprowadzić w niesamowity sposób Chaos Dwarfy na prowadzenie! Rozwścieczone Orki ruszył z kontratakiem i na chwilę przed końcowym gwizdkiem ich “mały” reprezentant a mianowicie Goblin wyrównał do 2:2 i tak zakończyło się to spotkanie.
  • Ósmy mecz kolejki a więc starcie Chaos Renegades Misiozaurusa i Necromantic Horror Dariusa G. Rettinga opatrzone było (po raz kolejny) wizytą Scyli Anfingrimm po stronie Renegatów. Co ciekawe drużyna broniąca rozpoczęłą mecz od faulu przy użyciu Ghoula który na ich niekorzyść nie przyniósł żadnego efektu. W 3 turze Troll skontuzjował Zombie Linemana i tym samym drużyna Chaosu grała w przewadze, chroniąc piłki i przesuwając się do przodu. Ostatecznie Renegade Dark Elf tuż przed końcem pierwszej części spotkania otworzył wynik na 1:0. Drugą połowę rozpoczęli zawodnicy Necro i muszę przyznać, że zaczęli wprost wyśmienicie, bo już w 9 turze wyrzucili z murawy z kontuzją Scylę! W 11 turze Rat Ogre (który pokazał na co go stać) odegrał się na Werewolfie a turę później jego mniejszy, szczurzy kolega na Ghoul Runnerze jednak to Necromantic Horror wciąż byli w posiadaniu piłki. Tuż przed samym końcem meczu przebrnęli przez defensywę Renegatów i w 16 turze w świetny sposób jeden z Ghoul Runnerów doprowadził do remisu 1:1 i tak zakończyło się to spotkanie.
  • Niestety ostatni mecz kolejki w którym zmierzyć miały się Amazonki Marcepana oraz Dark Elfy Mr Wardena się nie odbył. Mimo usilnych prób zorganizowania spotkania zarówno na boisku Elfów jak i Amazonek nie doszło to do skutku i ostatecznie Amazonki zmuszone były poddać mecz i tym samym przegrały walkowerem 0:2.
A jak wyglądają tabele po 5 kolejkach?
Obrazek

Obrazek
My GW Blood Bowl Collection
  • Team - 9 / 24
  • Dice - 26 / 27

Awatar użytkownika
Raven
liniowy
Posty: 811
Rejestracja: 11 kwie 2023, 19:29
Lokalizacja: Wrocław

Re: Wrocławska Liga - Sezon 13

Post autor: Raven » 06 maja 2024, 22:58

A jak będzie wyglądała 6 kolejka? :)

Obrazek
My GW Blood Bowl Collection
  • Team - 9 / 24
  • Dice - 26 / 27

Awatar użytkownika
Raven
liniowy
Posty: 811
Rejestracja: 11 kwie 2023, 19:29
Lokalizacja: Wrocław

Re: Wrocławska Liga - Sezon 13

Post autor: Raven » 18 maja 2024, 08:36

Siemka! Właśnie zakończyła się 6 kolejka naszej wrocławskiej ligi. Oto wyniki:
Obrazek
  • Szóstą kolejkę otworzyło spotkanie Graba i jego Ogrów z DoTheMario wraz z jego Skavenami. Ci pierwsi na potrzeby tego spotkania do swojego zespołu zatrudniły Rumbelowa Sheepskina. Gnoblary jak to z nimi zwykle bywa od początku ruszyły do ostrego faulowania Szczurów jednak to Ci drudzy jako pierwsi skontuzjowali swojego przeciwnika (jednego z zielonych podopiecznych Ogrów) w drugiej turze a w kolejnej Skaveni Blitzer tak mocno uderzył biednego Gnoblara, że ten tego uderzenia nie przeżył. Widząc to Ogrzy Blocker w 4 turze wyżył się na Skavenim Clanracie i również posłał go wprost do piachu, zabijając go przy użyciu swojej potężnej pięści. W 5 turze Skaveni oblegani przez Ogry zdecydowały się nie przytrzymywać dłużej piłki i wykonały przyłożenie na 1:0 a wynik otworzył jeden z Gutter Runnerów. Ogry ruszyły z kontratakiem i mimo, że czasu nie było wiele, na chwilę przed końcem pierwszej połowy Ogre rzucił Gnoblarem który miał piłkę a ten wyjątkowo trafnie i bezpiecznie wylądował po czym pognał wprost za linię końcową i do przerwy mieliśmy wynik 1:1. Na początku drugiej połowy dokładnie ten sam Ogre który zabił jednego z Clanratów miał ochotę na przelew większej ilości krwi i zranił on kolejnego z Linemanów. Szczury jednak nic sobie z tego nie robiły i w 12 turze wysunęli się na prowadzenie za sprawą drugiego z Gutter Runnerów. 13 turę rozpoczęliśmy od kolejnego przelewu krwi kiedy to z boiska został zniesiony kolejny martwy Gnoblar a w międzyczasie Skavenom udało się przechwycić piłkę i podwyższyć prowadzenie do 3:1. Ogry kompletnie się pogubiły i po raz kolejny straciły piłkę i tuż przed końcem meczu Szczury zdobyły kolejne przyłożenie i ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 4:1 dla Skavenów.
  • W drugim meczu kolejki Vampire prowadzeni przez Roberta Travoltę podjęły Tomb Kings Plebana. Grę w ataku rozpoczęły Wampiry które od początku ruszyły do ranienia i kontuzjowania swoich przeciwników a pierwszą z ofiar był jeden ze Szkieletów. W 4 turze Throwerowi udało się wykonać skuteczne podanie piłki do drugiego z Throwerów który przesuwał się w stronę linii końcowej przeciwnika. W międzyczasie Anointed Blitzer bardzo pokaźnie skontuzjował Thralla. Drugi z Throwerów który był w tym momencie w posiadaniu piłki przemknął przez defensywę przeciwnika i w 7 turze zdobył otwierające przyłożenie dla Wampirów na 1:0. Po tej sytuacji Anointed Thrower wykonał udane podanie jednak wynik do przerwy nie uległ już zmianie. W drugiej połowie Tomb Guardiani na cel postawili sobie żeby zmniejszyć liczebność przeciwników. W ten oto sposób kolejno w 9, 11 oraz 13 turze wyeliminnowali z boiska dwóch Linemanów oraz Vampire Runnera. Na chwilę przed końcem meczu jeden z Thralli wyżył się na Throwerze przeciwnika zmuszając go do opuszczenia boiska. W dalszym ciągu będąc w posiadaniu piłki Tomb Kings nie mogli przejść przez formację defensywną i ostatecznie nie udało im się przyłożyć a więc spotkanie zakończyło się wynikiem 1:0 dla Vampire.
  • Trzeci mecz przyniósł nam nie lada emocje a zmierzyli się w nim moi podopieczni Norse oraz Dwarfy Karasia. Do załogi zawodników z dalekiej północy na potrzebę meczu dołączył nie kto inny jak Griff Oberwald. Mecz rozpoczął się niewinnie kiedy i jako pierwsze do ataku ruszyły Krasnoludy. Przesuwając się powoli z piłką na boisku nie wydarzyło się nic imponującego aż do 6 tury kiedy to boisko z kontuzją opuściła Świnka a dwie tury później Valkyria. Mimo to po udanym Blitzie i przechwycie piłki przez Norse drugiej z Valkyrii udało się skutecznie uciec z piłką i zapewnić prowadzenie swojej drużynie na chwilę przed gwizdkiem kończącym pierwszą część spotkania. W drugiej połowie zaczęły się dziać istne czary. Dwarfy wyszły w ambitnie agresywnym nastawieniu i zaczęły eliminować (dosłownie!) drużynę przeciwną. Kolejno w 9 turze Lineman poważnie skontuzjował Ulfwerenera, w 10 turze Troll Slayer zabił Linemana, w tej samej turze Lineman zabił drugiego Ulfwerenera a już chwilę później Deathroller (któremu udało się umknąć jakimś cudem sędziemu po pierwszej połowie) zabił Berserkera! W jednej turze zginęło aż 3 ważnych zawodników drużyny Norse! Oprócz tego bardzo wielu z nich trafiło na ławkę K.O.. Dwarfy będąc w posiadaniu piłki wyglądali na pewnych zwycięzców z racji ogromnej przewagi na boisku. Niespodziewanie druga z Valkyrii wyskoczyła z combatu, następnie ponownie wskoczyła i podniosła piłkę w kilku strefach, uciekła ze strefy, zblitzowała przeciwnika i pognała (po kolejnych dodge’ach na 5+ / 4+) wprost za linię końcową! To była po prostu niiesamowita akcja która wysunęła drużynę Norse (w której na boisku znajdowało się 4 zawodników) na prowadzenie 2:0! Dwarfy ruszyły z kontrofensywą i w 12 turze poważnie skontuzjowały Berserkera oraz Yhetee a turę później zabiły Linemana. To pozwoliło im przyłożyć w 14 turze meczu gdy na boisku pozostał jedynie Griff Oberwald i zdobywczyni wspaniałego przyłożenia Valkyria. Na tablicy wyników widniało 2:1 dla Norse. Do końca meczu zostały 2 tury jednak po wykopie (pechowo dla drużyny z północy) wypadł Time out który cofnął zegar o 1 turę dzięki czemu Dwarfy miały dość czasu aby przyłożyć piłkę w 16 turze meczu i ostatecznie zremisować spotkanie 2:2. Finalnie mecz zakończył się aż 7:0 w CAS dla drużyny Dwarfów z czego 4 to zabójstwa! Niesamowite spotkanie! Po tym meczu ekipie Norse została jedynie MVP Valkyria, dwóch Linemanów oraz dwie Świnie. Kolejna kolejka będzie arcytrudna, ponieważ ewidentnie brakuje im zawodników…
  • Czwarty mecz to starcie Miśka oraz jego Khorne i Misiozaurusa i jego Chaos Renegades. Drużyna pragnących krwi ruszyła do agresywnego faulowania na atakujących zawodników Renegades od samego początku meczu. Już w 3 turze udało im się poważnie skontuzjować Ogra a następnie w 6 turze Linemana. Widząc to Troll w odpowiedzi wyeliminował z boiska Bloodborn Marauder Linemana co trochę ułatwiło sytuację Renegades którzy chwilę przed końcem pierwszej połowy zdobyli otwierające przyłożenie za sprawą Renegade Dark Elf i prrowadzili. W drugiej części meczu faule po stronie Khorne były niemiłosierne i jeszcze bardziej agresywne i już chwilę po rozpoczęciu połowy skontuzjowany boisko opuścił Human Lineman a następnie z poważną kontuzją po faulu Goblin. Przewaga zawodników Khorne na boisku rosła i wykorzystali to w 12 turze kiedy jeden z Linemanów doprowadził do wyrównania. Po wykopnięciu piłki Khorne ruszyli do kontrataku (remis im nie wystarczał!). Wykorzystali swoją przewagę na boisku (po drodze wyrzucając kolejnego Linemana), przejęli piłkę i w 16 turze Khorngor zdobył drugie przyłożenie dla swojej drużyny i tym samym Khorne wygrali 2:1.
  • W piątym spotkaniu tej rundy zmierzyły się dwie elfickie drużyny. High Elfy prowadzone przez Marcina Sokołowskiego oraz Elven Union Piety. Ci pierwsi w tym meczu skorzystali z pomocy świetnej Gloriel Summerbloom. Jak to w elfickich starciach bywa rozpoczęliśmy od szybkiego podania i przyłożenia już w 4 turze przez zawodników Elven Union (a konkretnie Blitzera) który otworzył wynik na 1:0. Następnie w dokładnie tym samym czasie 4 tur (czyli w 8 turze) po świetnym podaniu Gloriel, piłka trafiła wprost w ręce Linemana który doprowadził do wyrównania 1:1. W drugiej części to High Elfy atakowały. Do pierwszej kontuzji w meczu musieliśmy czekać aż do 11 tury kiedy to Elven Union Thrower opuścił boisko z poważnym uszkodzeniem ciała. Sytuację tę wykorzystała Gloriel która po raz kolejny skutecznie podała piłkę i wstrzymując grę Catcher High Elfów zdobyły drugie przyłożenie dla High Elfów które wysunęły się na prowadzenie 2:1. Elven Union mieli jedynie 2 tury by wyrównać i to wystarczyło! Catcher pomknął z piłką wprost na połowę przeciwnika tak by w 16 turze przyłożyć na 2:2 i doprowadzić do wyrównania.
  • Szósty mecz kolejki to starcie międzygrupowe Wacha (i jego Orków) oraz Renona wraz z drużyną Nurgle. Rozpoczęło się bardzo ciekawie kiedy już w 1 turze boisko z kontuzją zmuszony był opuścić Rotspawn a następnie w 5 turze Rotter Lineman który został uderzony ogromną łapą Trolla. Przewaga na boisku wzrosła i dzięki temu Orczy Thrower był w stanie przyłożyć i otworzyć wynik meczu na 1:0 tuż przed gwizdkiem kończącym pierwszą część spotkania. Druga połowa rozpoczęła się dużo spokojniej i ekipa “Zgniłych” powoli przesuwała swoich zawodników na połowę przeciwnika. Oprócz faulu w 14 turze (który doprowadził do kontuzji Orczego Goblina) na boisku nie działo się nic wartego uwagi. Zwieńczeniem meczu było przyłożenie Pestigora w 15 turze które przybiło wynik spotkania 1:1.
  • W siódmym meczu mieliśmy istne krasnoludzie starcie pomiędzy Dwarfami Ulvera a Chaos Dwarfami Tadeusza Czapli. W pierwszej połowie na trybunach słychać było tylko świerszcze, bo jedyną sytuacją tej połowy (która pobudziła publikę) było przyłożenie Dwarfiego Runnera w 7 turze i otworzenie wyniku na 1:0 dla Ulvera. W drugiej połowie, a dokładnie w 10 turze co ciekawe jeden z Hobgoblinów pozbawił szans na dalszą grę Dwarfiego Linemana i w tej samej turze drugi z Hobgoblinów dzielnie przebiegł aż do linii końcowej i doprowadził do wyrównania 1:1. Z kontrofensywą ruszyły Dwarfy i ponownie ten sam Dwarfi Runner (tym razem w 14 turze meczu) zdobył drugie przyłożenie meczu i Krasnoludy znów wysunęły się na prowadzenie 2:1. Sytuacja na boisku była jednoznaczna i Chaos Dwarfy musiały ruszyć do agresywnego ataku co przyniosło im sukces, bo tuż przed końcowym gwizdkiem Bull Centaur zdobył przyłożenie i finalnie mecz zakończył się remisem 2:2.
  • Ósmy mecz tej kolejki przyniósł nam starcie Dark Elfów Mr Wardena oraz Necromantic Horror Dariusa. Elfy na potrzeby meczu skorzystały z usług Willow Rosebark, natomiast Necro Helmuta Wulfa. Już na samym początku spotkania Helmut Wulf nieszczęśnie przepiłował się sam (tak jakby po raz pierwszy korzystał z piły) i wykorzystały to broniące się wówczas Dark Elfy kiedy to w 3 turze mieliśmy już 1:0 dla Dark Elfów. W 4 turze po mocnym ciosie Flesh Golema boisko opuścił Elficki Lineman co dało trochę więcej miejsca Necro którzy ostatecznie w 7 turze za sprawą Ghoul Runnera doprowadzili do wyrównania. Dark Elfom udało się szybko wbiec na połowę przeciwnika i w niesamowitym stylu ponownie wyjść na prowadzenie przed gwizdkiem kończącym pierwszą część spotkania. W drugiej połowie to Dark Elfy ruszyły do ataku i ponownie zalały część boiska przeciwnika i na samym początku doprowadziły do ponownego podniesienia wyniku - mieliśmy już 3:1. Następnie gra toczyła się swoim tempem jednak po kilku błędach Dark Elfy po raz kolejny przechwycili piłkę z rąk przeciwnika i po udanym podaniu w 13 turze mieliśmy już po meczu - Dark Elficki Blitzer który otworzył nam spotkanie, zdobył swoje drugie przyłożenie meczu i ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 4:1 dla Dark Elfów.
  • W ostatnim meczu kolejki Amazonki prowadzone przez Marcepana zmierzyły się z Orkami Avernama. Amazonki na potrzeby spotkania zatrudniły słynne duo Dribl & Drull, natomiast Orki Nobblę Blackwart. Na samym wstępie co ciekawe Amazonki ruszył do ostrego butowania i faulowania przeciwnika co raczej nie przynosiło upragnionych, pozytywnych skutków (chyba, że pozytywnym skutkiem nazwiemy wyrzucenie Dribla przez sędziego w 2 turze). Tak czy inaczej przesuwały się one do przodu i w 7 turze jedna z Python Warrior Throwerów otworzyła wynik spotkania przykładając piłkę na linii końcowej przeciwnika. Drugą połowę Orki rozpoczęły od ataku i od skontuzjowania jednej z Linewoman. Nie było to jednak dla nich przeszkodą bo Amazonki chwilę później przejęły piłkę i Throwerka w 11 turze ponownie przyłożyła piłkę, zdobywając swoje drugie przyłożenie. Do końca spotkania Orki usilnie próbując doprowadzić do remisu zaczęły faulować przeciwnika i udało im się to dopiero w 13 turze kiedy to z kontuzją z boiska zeszła jedna z Blockerek. Do końca meczu nic się już nie wydarzyło i ostatecznie spotkanie zakończyło się wynikiem 2:0 dla Amazonek.
A jak wyglądają tabele po 6 kolejkach?
Obrazek

Obrazek
My GW Blood Bowl Collection
  • Team - 9 / 24
  • Dice - 26 / 27

Awatar użytkownika
Raven
liniowy
Posty: 811
Rejestracja: 11 kwie 2023, 19:29
Lokalizacja: Wrocław

Re: Wrocławska Liga - Sezon 13

Post autor: Raven » 02 cze 2024, 21:06

Siemka! Niestety miałem delikatny delay ale mam już raport z 7 kolejki wrocławskiej ligi! Oto wyniki:
Obrazek
  • Siódmą kolejkę otworzyli DoTheMario z Pieta którzy poprowadzili swoje drużyny Skavenów i Elven Union. Jako pierwsze atakowały Elfy a mecz rozpoczął się od udanego podania. W międzyczasie z kontuzją boisko opuścił jeden z elfickich Linemanów jednak już w 4 turze wynik spotkania otworzył Catcher i Elven Union prowadzili 1:0. Następnie Szczury ruszyły do kontrataku faulując i eliminując z boiska kolejnych zawodników - Catchera, który dopiero co przyłożył i drugiego Catchera na koniec połowy. To pozwoliło Gutter Runnnerowi prześlizgnąć się przez formację defensywną i doprowadzić do wyrównania 1:1. W drugiej połowie z racji przewagi liczebnej to Szczury ruszyły do agresywnego ataku i w 11 turze drugi z Gutków wyprowadził Skavenów na prowadzenie 2:1. Elfy rozpoczęły od udanego podania jednak Szczury szybko przechwyciły piłkę i w 15 turze ponownie jeden z Gutków podniósł prowadzenie do 3:1 co było przysłowiowym gwoździem do trumny Elfów. Ci jednak nie poddając się wykonali kolejne udane podanie i tuż przed końcowym gwizdkiem zdobyli kontaktowe przyłożenie za sprawą Catchera. Mecz zakończył się ostatecznie wynikiem 3:2 dla Skavenów.
  • W tym samym czasie druga z elfickich ekip a mianowicie High Elfy Marcina Sokołowskiego podejmowały Vampires Roberta Travolty. Elfy Wysokiego Rodu rozpoczęły od udanego podania i mimo straty jednego z Linemanów bardzo szybko otworzyły wynik spotkania - już w 3 turze za sprawą przyłożenia Catchera. Mieliśmy 1:0 dla High Elfów. Wampiry nie były im dłużne i również rozpoczęły swoje posiadanie piłki od szybkiego jej podania między dwoma Throwerami a następnie doprowadzili do wyrównania w 7 turze kiedy to udało im się przyłożyć. High Elfy próbowały jednoturówki udanym podaniem jednak bezskutecznie. Na ich nieszczęście tuż przed gwizdkiem kończącym pierwszą część spotkania Wampirzy Blitzer poważnie skontuzjował elfickiego Catchera którego już nie zobaczyliśmy w dalszej części spotkania. W drugiej połowie na boisku panował dużo większy spokój jednak sama gra wyglądała bardzo podobnie - Wampiry rozpoczęły od udanego podania Throwera i zaczęły przesuwać się w stronę pola punktowego przeciwnika. Ostatecznie udało im się to w 16 turze pieczętując zwycięstwo 2:1 nad High Elfami. Elfy ponownie, desperacko spróbowały głębokiego podania i szybkiego przyłożenia jednak to się nie udało i mecz zakończył się zwycięstwem Vampires.
  • W trzecim meczu ekipa Nurgle pod wodzą Renona zmierzyła się z Misiozaurusem i jego Chaos Renegades. Ci drudzy na potrzebę tego meczu zatrudnili słynnego Boraka Despoilera, który już podczas swojego pierwszego uderzenia w meczu poważnie skontuzjował Rotter Linemana. Nic emocjonującego nie wydarzyło się w 1 części spotkania. W drugiej natomiast Human Lineman biegnąc potknął się o własne nogi i tak mocno zarył w ziemię, że zginął na miejscu! Widząc to drugi z Linemanów skontuzjował Pestigora a następnie Ci widząc co się wydarzyło skontuzjowali Renegade Skavena. Na boisku wciąż mieliśmy wynik bezpunktowy aż do 11 tury kiedy to jeden z Pestigorów otworzył wynik spotkania na 1:0. Jak się później okazało do końca meczu Renegades nieudolnie próbowali doprowadzić do wyrównania co jednak nie miało miejsca i mecz zakończył się wynikiem 1:0 dla Nurgle.
  • W czwartym spotkaniu kolejki Dark Elfy Mr Wardena podjęły Khorne Miśka. Dark Elfy zaczęły od ataku i mimo, że w 3 turze straciły jednego z Liniowych to już turę później Witch Elfka otworzyła wynik spotkania punktując na 1:0. Drużyna Khorne ruszyła z kontratakiem ostro faulując i kontuzjując kolejnego Linemana i dwóch Blitzerów jednak nie udało im się wyrównać do końca pierwszej połowy. W drugiej to oni byli w posiadaniu piłki i szybko zbliżali się w stronę pola punktowego Elfów. W 11 turze stracili z boiska Marauder Linemana jednak Bloodspawn jeszcze poważniej skontuzjował trzeciego już Linemana i to otworzyło drogę Khorngorowi który w tej samej turze zdobył wyrównujące przyłożenie tak by każda z drużyn mogła jeszcze zwyciężyć. Jak się okazało Elfy utrzymały się przy piłce, wykonały ambitne podanie tuż przed końcowym gwizdkiem jednak nie udało im się wyjść na prowadzenie i ostatecznie spotkanie zakończyło się wynikiem 1:1.
  • W piątym meczu Amazonki Marcepana spotkały się z moją poobijaną ekipą Norse która bez Yheteego zmuszona była zatrudnić aż 5 Journeymanów! Mecz rozpoczął się również nie najciekawiej dla przyjezdnych z północy, bo w pierwszych dwóch turach z kontuzjami boisko opuściło dwóch Linemanów natomiast w 3 turze zatrudniony na potrzeby spotkania Griff Oberwald. Ta różnica na boisku otworzyła drogę Amazonkom które w 6 turze otworzyły wynik meczu na 1:0 za sprawą przyłożenia jednej z Jaguar Blockerek. Druga połowa również nie zaczęła się najlepiej, bo w 9 turze meczu boisko opuściło dwóch kolejnych Linemanów oraz Świnka, natomiast w 11 turze Valkyria. Drużyna Norse po raz kolejny została wprost roztrzaskana na boisku i nie było już czego zbierać! To oczywiście w 12 turze wykorzystały Amazonki podnosząc prowadzenie do 2:0. W 13 turze boisko opuściła druga ze Świnek, natomiast w 15 Valkyria (którą uprzednio uratowało Apo) i dzięki temu w 15 turze Piranha Warrior Blitzer dobiła przysłowiowy gwóźdź do trumny zdobywając trzecie przyłożenie w meczu i ostatecznie doprowadzając Amazonki do zwycięstwa 3:0 które poparły kontuzje w relacji 7:0 dla Amazonek!
  • Niestety nad Starym (wrocławskim) Światem panowała w tej kolejce istna plaga pechowych zdarzeń i tym samym sporo drużyn niestety ale nie dojechało na swoje mecze przez co spotkania te zakończyły się Walkowerami 2:0 dla drużyn przeciwnych. W ten oto sposób Orki Wacha wygrały z Dwarfami Ulvera, Tomb Kings Plebana z Chaos Dwarfami Tadeusza Czapli, Necromantic Horror Dariusa z Orkami Avernama i Ogry Graba z Dwarfami Karasia. Miejmy nadzieję, że takie sytuacje nie będą już miały miejsca w przyszłości!
A jak wyglądają tabele po 7 kolejkach?
Obrazek

Obrazek
My GW Blood Bowl Collection
  • Team - 9 / 24
  • Dice - 26 / 27

Awatar użytkownika
Raven
liniowy
Posty: 811
Rejestracja: 11 kwie 2023, 19:29
Lokalizacja: Wrocław

Re: Wrocławska Liga - Sezon 13

Post autor: Raven » 03 cze 2024, 10:54

Nadrabiamy zaległości z wrocławską ligą! Nieco ponad 12 godzin temu podrzuciłem wam wyniki 7 kolejki natomiast przed Wami raport z 8 (przedostatniej) kolejki :D. Oto wyniki:
Obrazek
  • Ósmą (przedostatnią już kolejkę) otworzył mecz Roberta Travolty i jego Vampires, oraz DoTheMario wraz ze swoimi podopiecznymi Skavenami. Mecz od samego początku był bardzo agresywny i rozpoczął się od ostrego faulowania się nawzajem. Oprócz tego, że w 3 turze nie umknęło to oku sędziego i jeden z Thralli został odesłany do szatni to na boisku nie działo się nic imponującego. Dopiero w 5 turze trybuny wstały z miejsca kiedy to szczurzy Blitzer tak mocno uderzył Vampire Runnerkę, że ta tego ciosu nie przeżyła! Chwilę później drugi z Bliitzerów poważnie skontuzjował wampirzego Throwera co pozwoliło Gutter Runnerowi otworzyć wynik spotkania na 1:0 tuż przed gwizdkiem kończącym pierwszą część meczu. Wampiry nie były im dłużne i po cofnięciu zegara i świetnym podaniu Throwera wprost do rąk Wampirzego Blitzera ten pognał w stronę pola punktowego któremu drogę otworzył jeden z Thralli - kontuzjując Skaven Blitzera i dzięki temu byliśmy świadkami pierwszego przyłożenia Wampirów w tym meczu i tym saamym przed końcem pierwszej połowy mieliśmy 1:1! Wampiry zaczynały drugą połowę jednak tym razem Thrower nie popisał się umiejętnościami podań, bo tzw. Intercept wykonał Gutter Runner co pozwoliło mu już w 10 turze wyjść na prowadzenie 2:1! Po tej sytuacji agresja szczurów nie ustawała. Kolejno w 11 turze Blitzer zabił Thralla, w 13 turze Rat Ogre poważnie skontuzjował kolejnego a w 15 turze Blitzer również poważnie skontuzjował kolejnego z Thralli. Z drużyny Vampires nie było co zbierać i Gutter Runner przechwycił piłkę i w 15 turze dobił przeciwników wychodząc na prowadzenie 3:1. Wampiry próbowały jeszcze podania (skutecznego) jednak nie przyniosło ono efektu i wynik meczu już się nie zmienił.
  • W drugim meczu kolejki moja Norse podjęli Necromantic Horror Dariusa. Na potrzeby tego spotkania do drużyny z północy dołączyły aż 2 gwiazdy - Griff Oberwald oraz Helmut Wulf. Co ciekawe mecz ten znacząco się różnił od poprzednich, bo pierwszym (i jedynym) casualty wbitym w pierwszej połowie było uderzenie Ulfwerenera w 2 turze spotkania który wyrzucił z boiska Zombiego. Co ważne Griff Oberwald nie popisał się w tym meczu skutecznością, bo już w 3 turze wyleciał na KO i wrócił dopiero pod koniec spotkania. Tak, czy inaczej nie sprawiło to jednak większych trudności drużynie Necro którzy w 8 turze za sprawą Ghoul Runnera zdobyli pierwsze przyłożenie i otworzyli wynik spotkania. W drugiej połowie Necro ruszyli z ponownym atakiem i pomogli sobie kiedy to Werewolf skontuzjował kolejno w 9 oraz 11 turze Ulfwerenera oraz Linemana a następnie przyłożył w 11 turze powiększając swoją przewagę do 2:0. Drużyna Norse bardzo chciała zdobyć honorowe przyłożenie i nawet kiedy to w 12 turze z boiska wyleciał kolejny Ulf, nie przeszkodziło to zwinnej i szybkiej Valkyrii przemknąć między obrońcami przeciwnika i zdobyć kontaktowy punkt na 1:2. Szansa przed Norse na remis była wielka jednak kiedy okazję do przechwycenia piłki miał Griff (który w końcu powrócił na boisko ewidentnie przepłacony) niestety ale nie podniósł piłki co sprawiło, że wynik meczu już do końca nie uległ zmianie. Zdenerwowało to Yhetee’go który to przed końcowym gwizdkiem wyżył się na Flesh Golemie, kontuzjując go. Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 2:1 dla Necromantic Horror.
  • Równolegle odbywały się jeszcze 2 spotkania a w jednym z nich Renon i jego Nurgle podjęły Dwarfy Karasia. Tym pierwszym w tym meczu pomagał Glart Smashrip. Jak to w starciach drużyn bashowych bywa zaczęło się od ostrych uderzeń i zdejmowania poszczególnych zawodników z boiska. Co ciekawe stroną “bitą” były Krasnoludy które w 1 turze straciły dwóch Troll Slayerów i Linemana! W drugiej turze Deathroller odegrał się na Bloaterze jednak wciąż przewaga na boisku była po stronie “zgniłych”. Kiedy to Bloater z piłką przesuwał się w stronę pola punktowego, miejsce przygotował mu Rotter Lineman skutecznie faulując “kolegę po fachu” a więc Linemana przeciwnika. Dzięki temu Nurgle zdobyli pierwsze przyłożenie w 7 turze otwierając wynik meczu. W drugiej połowie, bo Sent-offie Rollki Dwarfy nie wiedziały co robić. Próbowały usilnie odzyskać piłkę jednak przewaga liczebna przeciwnika była zbyt duża i tak naprawdę jedyne co przyszło nam oglądać do końca meczu to dwa kolejne przyłożenia Pestigora w 12 turze i Bloatera w 14 które przypieczętowały zwycięstwo 3:0 dla drużyny Nurgle.
  • W czwartym meczu tej kolejki (które również było starciem bashowym) stanęły na przeciwko siebie drużyny prowadzone przez Miśka oraz Avernama a więc Khorne vs Orc. Tak jak można było się spodziewać od samego początku kolor zielonej trawy przybrał odcień czerwieni kiedy z zawodników zaczęła tryskać krew. Faule i ostre uderzenia eliminowały poszczególnych zawodników z boiska i jeśli taktyką Khorne było “zrobić sobie miejsce na drugą połowę” to można uznać, że im się to udało! W pierwszej części spotkania nie byliśmy świadkami przyłożenia jednak ekipa Orków mocno się przerzedziła kiedy to z boiska wylecieli dwa Big Uny oraz Lineman. W drugiej części meczu jednemu z Big Unów oraz Trollowi udało się delikatnie zbliżyć do wyrównania liczby zawodników na boisku kiedy to dwóch Marauderów zmuszonych było opuścić boisko. Jak się okazało nie zrobiło to wrażenia na ofensywie przeciwników, bo Khorne napierał i dosłownie w końcowych minutach spotkania (gdy na tablicy wyników wciąż widniało 0:0) kolejno Bloodseeker a następnie po przechwycie piłki Khorngor zdobyli przyłożenia i ostatecznie dzięki temu drużyna boga krwi zwyciężyła 2:0.
  • Piąty mecz kolejki przyniósł nam starcie Dark Elfów prowadzonych przez Mr Wardena oraz Chaos Renegades pod wodzą Misiozaurusa. Ci drudzy zdolni byli zaprosić na mecz gwiazdę i był to po raz pierwszy w tym sezonie występujący w naszej lidze Withergrasp Doubledrool! Już w 1 turze Rat Ogre wyeliminował wrogiego Linemana jednak mroczno-elficki Blitzer nie był im dłużny i odegrał się tym samym na Linemanie Chaosu. Po tych dwóch kontuzjach do końca pierwszej części spotkania nie wydarzyło się nic imponującego oprócz walki o piłkę i utrzymania pozycji. W drugiej połowie Dark Elfy atakowały jednak zostały od razu przyciśnięte po nie do końca udanym throw-teammacie kiedy to Goblin wylądował w pobliżu piłki. Rat Ogre już w 9 turze wyrzucił Linemana jednak Witch Elfka w 11 pozbyła się “agresywnego” Goblina. Zawodnicy Dark Elfów parli naprzód i ostatecznie udało im się zdobyć jedyne (i tym samym zwycięskie) przyłożenie w meczu w 15 turze kiedy to Runner przebiegł przez linię Touchdownu. Do końca meczu nic się już nie zmieniło i Dark Elfy zwyciężyły 1:0.
  • W szóstym meczu kolejki Grab oraz jego Ogry podjęły Orki Wacha. Ci drudzy rozpoczęli od ataku i mimo, że ich Goblin został wprost wyeliminowany silnym uderzeniem Ogre Blockera w 2 turze, ofensywa przesuwała się do przodu. Ostatecznie Orki potrzebowały jedynie 4 tury by zdobyć pierwsze przyłożenie meczu a linię punktową przeciął Orczy Blitzer - na tablicy wyników mieliśmy 1:0 dla Orków. Gnoblary zaczęły faulować przeciwnika i mimo, że one również znikały z boiska to jednemu z nich udało się przemknąć między nogami formacji obronnej i tuż przed gwizdkiem kończącym pierwszą część spotkania doprowadził do wyrównania 1:1. Druga połowa pozostawała otwarta jednak nie rozpoczęłą się dla Ogrów najlepiej. W 11 turze z boiska zeszło dwóch kolejnych Gnoblarów (jeden z nich jak się okazało był martwy) a w 13 turze kolejny z kontuzją. Mimo, że Ogre Punter skontuzjował kolejnego z Goblinów to różnica w dalszym ciągu była znacząca (na korzyść zielonych) i wpłynęła na to, że Orki przechwyciły piłkę i drugi z Blitzerów wyprowadził Orki ponownie na prowadzenie w 13 turze. Ogry próbowały odrobić straty jednak kompletnie nieskutecznie i zakończyło się na tym, że przed końcowym gwizdkiem boisko z kontuzjami opuścili Ogre Blocker oraz Gnoblar. To nie był dobry mecz dla Goblinów i Gnoblarów! Spotkanie ostatecznie zakończyło się wynikiem 2:1 dla drużyny Orków.
  • Siódmy mecz kolejki przyniósł nam następne bashowe widowisko a mianowicie starcie Dwarfów Ulvera i Tomb Kings Plebana. Ci pierwsi mogli na potrzeby tego spotkania skorzystać z usług Mighty Zuga. Tomb Kings zaczynali od ataku jednak to Dwarfy ruszyły agresywnie na drużynę przeciwnika wyrzucając kolejno w 2 oraz 3 turze dwa szkielety i zyskując przewagę na boisku. Nie zrobiło to jednak wrażenia na Anointed Throwerze który w 5 turze otworzył wynik meczu na 1:0. Do końca pierwszej części spotkania nie wydarzyło się już nic nadzwyczajnego. W drugiej połowie obie drużyny ruszyły do agresywnego ataku i faulowania i z boiska znikali kolejno zawodnicy z obu drużyn jednak sytuacja dalej pozostawała niewyjaśniona. Dwarfy usilnie próbowały przedostać się na połowę przeciwnika co było bardzo trudne. Ostatecznie Dwarfiemu Blitzerowi tuż przed gwizdkiem kończącym mecz udało się zdobyć wyrównujące przyłożenie. Zegar został cofnięty co pozwoliło Tomb Kingom na kontratak (i wyeliminowanie po drodze Star Playera przeciwników). Nawet Thrower wykonał udane podanie jednak nie przyniosło to oczekiwanego rezultatu i mecz zakończył się wynikiem 1:1.
  • Niestety ostatnie dwa spotkania (dokładnie tak jak miało to miejsce w poprzedniej kolejce) nie odbyły się z racji utrudnień w dojeździe poszczególnych drużyn na swoje mecze. W ten oto sposób Chaos Dwarfy Tadeusza Czapli zwyciężyły walkowerem 2:0 z High Elfami Marcina Sokołowskiego a Elven Union Piety odniosły zwycięstwo 2:0 (również poprzez poddanie meczu) nad Amazonkami Marcepana.
A jak wyglądają tabele po 8 kolejkach?
Obrazek

Obrazek

Jeżeli mówimy o sytuacji w grupie Red to DoTheMario zdeklasował rywali i ma pewne 1 miejsce w grupie. Walka o Playoffy dalej trwa i tak na dobrą sprawę każdy poza Avelorn Rangers i Rudymi Wilkami ma matematyczne szanse na wejście. Dodatkowo ważna będzie również finalna pozycja w grupie która zdefiniuje pary ćwierćfinałowe.

W grupie Blue sytuacja jest bardzo napięta jednak dotyczy jedynie drużyn które zakwalifikowały się do Playoffs. Już teraz wiemy, że zobaczymy w nich ekipy Khorne Flakes, Miłośników Zgnilizny, Stópkarzy i Nagash's Chosens. Jak jednak ułoży się tabela? To zależy od ostatniej kolejki.

Będzie się działo do samego końca! :D
My GW Blood Bowl Collection
  • Team - 9 / 24
  • Dice - 26 / 27

ODPOWIEDZ

Wróć do „WroClaw”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość